Tyle co przeczytaja ksieża tyle wiedza - kwestii ze spowiedzi nie moga uzywac - w koncu tajemnica ich obowiazuje.

Natomiast NPR to cos ponad moje mozliwosci. Po prostu.

Precious chcemy isc do poradni na Reja, podobno ekspresowo załatwia wizytę, w formie rozmowy, a nie jakis wykresów, które musiałam ogladać przez 3h. Na koncu ksiadz Artur podsumował ten weekend- mowiac ze oni maja do przekazania teorie, ale jesli ksiadz sie dokształca, slucha innych, rozmawia to moze miec wiecej do powiedzenia w kwestii rodziny niz nie jedna matka polka. Mało takich ludzi z powołaniem, ktorzy nie chcą sie wymadrzac a pomoc - po prostu.


W kazdym badz razie jutro jade do krawcowej, a w sobote do ksiedza ..
Musze wypisac potrzebne dokumenty, aby zapowiedzi mozna bylo wywiesic u mnie i u mojego K.
A na koncu rozwieziemy kilka zaproszeń. 

[Precelek]

Pewnie, zrobicie jak Wam wygodniej
a wykresy też są dla mnie zagadką mój mąż z kolei obczaja

Masz rację z tą małą ilością księży takich z powołania, ja zawsze sobie myślę, że zawód jak zawód, wszedzie są i tacy i tacy ludzie. Fajnie jest choć przez chwilę można poobcować z kimś takim jak np ksiądz Artur, szkoda, że takich jak on jest tak mało.

Zdecydowanie za mało - świetny facet, bezpośredni i pomimo wykonywanego zawodu taki ludzki. misjonarze (niektórzy) nie boja sie uzyc brzydkich slow - po to, aby dotarlo to do szerszej publiki, albo by słuchacze zrozumieli, ze też są zwykłymi ludzmi, popelniaja bledy, ale maja sporo do powiedzenia w pewnych kwestiach. Suma sumarum mam mieszane uczucia, bo kilku dalo rade, a kilku totalnie pokopolalo ten kurs [np ksiadz, ktory czytał z kartki dzizys  ]

[moniq]

przypomniały mi się spotkania z panią z poradni jak opowiadała o npr

[Precelek]

Haha - Pandi, też pamiętam starszego księdza z kartką ale na szczęście w zeszłym roku się uwinął w 15 minut

Pandi kochana my zwracamy uwagę na najmiejszy szczegol, a goscie hmmm - powiem szczerze , ze dokladnie tak jak mowi mkarolinka - ja ogladalam ksiege mojej kolezanki zanim sie wpisalam, ale zabij mnie nie pamietam w jakiej formie odmienionej czy nie miala tam cokolwiek napisane, wiec luzik powodzenia z naukami itd itp

Dzis najwieksza piłka w historii zaproszeń - wysyłam poczta poleconym zaproszenie dla brata K. brr

a za chwile maraton : urzad skarbowy - K zeznanie musze oddac

potem kolejne podejscie do butow slubnych - moze cos nowego dostali

no i na koncu a la bolerko - dzis zamawiamy 

[emm-a]

powodzenia w poszukiwaniu butków   czekamy na relację  

Wielka pupa z tego wyszła brak słów po prostu.

Tak samo z tuby zamiast bolerka - miałam piekny pomysł i legł.

Brr - kolejny zmarnowany dzien.

[sylwiq]

czemu pomysl okrycia legl?
co do butkow.. znajdziesz jeszcze.. a jakich konkretnie szukasz?

[_patka_]

Pandi co sie stalo z tym okryciem??? czemu sie nie da?

Okrycie miało byc w formie takiej tuby - co okrywa ramiona z tiulu.. siakoś to po prostu nie wygladało, a na koncu jak mi zalozyly to od tylu na same ramiona jak bolerko to bylam załamana, połowa pleców i tak zostaje goła... płakać mi się chciało, bo mame specjalnie z pracy wyciagnełam zeby to zobaczyla i zebysmy od razu zamowily - kase przygotowana miałysmy tylko powiedziec i za miesiac odebrac.
Nie chce koronkowego bolerka - chcialam jakas alternatywne, ale zatrzymam sie na tym, ze bede miała z tafty bolerko - lekko zmarszczone przy szyi. Buu buu i jeszcze raz buuu. Moje genialne pomysły jakoś nie wychodza jak widać.
Z butami jest tak, ze chce płaskie - ale wygodne - to podstawa.
W bydgoszczy znalazłam dwa miejsca, gdzie w ogole byl wybor i jedne mi sie spodobaly

http://allegro.pl/sliczne-buty-do-slubu-slubne-roz-41-obcas-2-5-cm-i2217706793.html

identyczne, ale moj rozmiar to 38 - a cena ich to 189 zł w tym roku. Nie znajde nic innego to zamowie tam, ale wydaje mi się, ze to spora suma, jak na jednorazowe buty. Sama sie w tym gubie-suknie mam, welon mam, bizuterie mam a z reszta stoje w miejscu i drepcze

Mało tego wczoraj byłam w US oddac mojego K zeznanie i przy okazji chcialam wyslac zaproszenie do jego brata - poczta, bo oszczedzi nam to glupiej gadaniny. Okazało sie, ze nie moze byc dwoch nadawcow - byłam zaskoczona, bo adres wpisałam jeden, a na dodatek listonosz jesli nie chce mu sie chodzic moze polecony dac komu chce - niewazne, ze inne imie widnieje na kopercie. Chcialam zeby osobiscie odebrali i trzasnełam z potwierdzeniem odbioru. 

[_patka_]

ladne te butki co wkleilas a z szalem przykro mi... ale nie badz smutna bolerko znajdziesz na pewno odpowiednie dla siebie a suknie z jakiego masz materialu? ja mam dol tiulowy i bolerko tez bym brala z tiulu ale wlasnie ten szal chce zobaczymy co z tego wyjdzie. widzialam u kolezanki taki szal i wygladal on bardzo fajnie przesylam ci linka do zdjecia moze nie zadzialac...

ja wysyłam zdjecia na podgladzie, zawsze wiem, czy sie udalo wkleić.
 Przykro mi bo miałam takie pomysly i takie wizje, a pojdzie jak zwykle.
Jedna dziewczyna, ktora miała suknie jak moja, wlasnie na ramiona miala bolerko z tafty - takiego samego materiału jak dól , sa elementy z tez z koronki, ale ona ma bogaty wzor i ciezko bedzie odszukac taka samą w materiałach.
Od tej degustacji win nie idzie w kazdym badz razie za dobrze - chwala ze mamy jeszcze 3 miesiące

[Precelek]

Pandi, nie martw się, choć teraz napiętrzyły Ci się przeciwności, to to się wszystko ułoży.
Prześpisz się z tym, przemyślisz, rozwiązanie samo przyjdzie.
Spokojnie, masz jeszcze sporo czasu. Trzymam kciuki, żeby się poukładało. Ja też miałam szal, gładki, a suknia też była bogata. Dobrze to wygląda i musisz to mieć tylko przez mszę.
Z win, ja osobiście polecam Carlo Rossi.

Carlo Rossi różowe wybrane, ale jeszcze chociaz jeden rodzaj chcemy zeby byl wybor spośród dwóch, no max 3 win.
Precious wiem, ze bolerko tylko na msze, ale widocznie zbyt napaliłam sie na ta tube - bo jestem ogormnie zawiedziona.
Za tydzień ruszymy po materiał i po prostu bedę miała uszyte to bolerko - po przymiarce ewentualnie moja Pani krawcowa mi poprawi - tym razem bez cisnienia.

[Precelek]

NO to fajnie, jest pomysł i będzie realizacja, wierzę, że wszystko bedzie do siebie pasować i będziesz w efekcie wyglądać bosko

My mieliśmy trzy rodzaje Carlo Rosii. Na około 90 osób (chyba dokładnie 84albo6) mieliśmy 10 białego, 10 czerwonego i 5 różowych. 4 różowe wróciły z czerwonego i białego zostało około 4-5 butelek łacznie. Za to wódeczki poszło dużo

Juz jakos pogodniej patrze na świat - przynajmniej dzis. Wczoraj wpakowałam sie do mojego salonu sukien slubnych i poprosiłam o moja sukienke, Pani przyniosła i przypomniała mi sie cała akcja jak probowali dac mi ten model do przymiarki, a ja sie opierałam, dopiero na kole suknia dostała kształtów i sie zakochałam .. 

Sfotografowałam wszystko i postanowione kupimy tafte i uszyjemy bolerko . Panie koniecznie chcialy mnie namowic, zebym wypozyczyla bolerko z salonu, jak za ta sama cene mam uszyte na moj wymiar i nie musze sie przejmowac ze w razie W bede musiala placic za taki kawalek materiału 150 zł.

W przyszlym tygodniu ruszamy do Grudziądza. Growikar - jednak padła decyzja. Wieczorem usiadłam z mama i ogladałam buty slubne

fotka za duża
te np pasuja do sukienki idealnie. jest sporo innych modeli, ale to jak zwykle dopiero na stopie okazuje sie jak sie prezentują.

Miłego dnia !!!!

No i proszę o ile dzisiaj bardziej optymistycznie Udanych zakupów butowych!

[sylwiq]

ladne te butki ;p

Invis dzieki :]

sylwusia085 okaze sie czy na real tak samo wypadaja

[sylwiq]

A KIEDY SIE WYBIERASZ OBEJRZEC?

Pandi, sukienka b. ladna!  podoba mi sie ja osobiscie zlamalabym ten delikatnie rozowy bukiet fioletem. Moja kumpela miala snieznobiala sukienke i do tego bukiet wlasnie rozowo-fioletowy - efekt zarabisty! jak znajde, to Ci wkleje:)

juz znalazlam, cos mi sie porabalo, ale odcien jest ciemniejszy. Wydaje mi sie, ze do bialej sukienki faktycznie ten delikatny roze moze zginac.. ale to wszystko kwestia gustu kuknij na ten, co podkradlam kumpeli wklejam z kawalkiem sukienki, bo zawsze dobrze zobaczyc, jak sie prezentuje na tle sukni:

[_patka_]

fakt jest taki ze do bialej sukni powinno sie dawac jakies kontrastowe kolorki, ale ja w swoim bukiecie i tak bede miala biale roze dookola hortensji zobaczymy jak to bedzie wygladalo

jeszcze zapomnialam dodac, ze miala takiego samego kwiata we wlosach, po boku, a Pan Mlody w butonierce

[moniq]

miałam bardzo podobne buty te co z allegro wkleiłaś były mega wygodne
carlo rossi bardzo dobry wybór 

[xanth]

Carlo Rossi ja co tydzień mam wyłojone :3

a będziesz kupowała tylko różowe, czy też białe i czerwone? bo ja nie wiem, czy mam kupować tylko różowe czy inne też :/ hmmm...


no i cin cin koniecznie dla mojej mamusi

Pandi nie ma tego zlego...

a co do wina to ja coś myślę, że weźmiemy tylko białe i czerwone 

Jak tata mojego K dojrzeje do takiej wycieczki :d musze mu dzis delikatnie pomysl podkrecic to w srode bede juz w drodze do grudziadza :] .. hehe

kinia87  bukiet nie bedzie rozowy. Beda biale gozdziki z pomaranczowymi - zeby wlasnie byl kontrast - :] dowiadywałam sie ceny to ok 100 zł + 3 kwiatki do butonierek dla PM i dla swiadków

xanth wyłojone hahaha.. carlo rossi tylko rozowe, czerwone jakies polslodkie i martini dla rodzicow na poprawiny - bo oni pija niewiele, a jak juz to wodki unikaja

przyszlazona - u nas biale nie bedzie robilo az takiej furory cos czuje

Dziewczyny wczoraj bylo 100 dni do slubu :O dzis juz 99 .. i tak kolejnego dnia mniej .. ehh, bylismy u ksiedza wczoraj mojego K w parafii zalatwilismy dokumenty od sakramentów i tylko czekac do soboty