hihi Pandi ja tez czasem mysle ze mohlam wziasc slub z karolem w mracu albo kweitniu bo juz prawie bylabym zonka a pozniej sobie mysle ze chociaz dluzej poczekam wiec i bede bardziej zniecieprlwiona

takie glupie myslenie ;p w koncu juz nigdy nie planuje organizowac swojego slubu, byc narzeczona itp

moze zabrzmiec glupio czemu czerwiec ale... po 1 chodzilo o to ze mialam dostac wymarzona prace i wtedy mialabym prawie wakacje... po drugie moglabym swobodnie w podroz poslubna jechac bez stresu urlopu itp.. po 3 sami gotujemy i tp wiec i warzywa i owoce sa o polowe tansze niz np w marcu czy kwietniu ;p do tego w maju mamy komunie wiec tez jakas przeszkoda bo komunia ma byc syna mojego brata ;p
no i w sumie w czerwcu ani za goraco ani za zimno

jenu al;e czas leci ... ;/
Pandi ciesze sie z toba ze welon jest taki piekny
