Są pasy teraz w każdym w miarę nowym autokarze. Ale dla dorosłych. Ktokolwiek widział jak dziecko w pasach pięknie z nich wyjeżdża to wie co one dają.... wielkie nic.
A i 4 latek też by nie pojechał. Pojeździ sobie w szkole nie raz. A teraz jest masa wycieczek blisko po mieście a nie w trasę... i ze mną jako opieką 
A nawet jeśli są to czy taki maluch w nich wysiedzi spokojnie przez 80 km? Ile to czasu w takich warunkach, ze dwie godziny? Nie mam dziecka w tym wieku, ale nie wydaje mi się, żeby wszystkie grzecznie tyle czasu siedziały przypięte pasami.
Co do smoczków
madziatko, też używam aventa i tak samo "przegapiłam" przejście na kolejny, ale stosowałam je raczej nie wg podanego wieku, a tak żeby się mała nie krztusiła przy jedzeniu, bo często smoczki ze zbyt wieloma dziurkami to był dla niej za wysoki level

teraz używam tylko trójprzepływowego, do kaszek jest świetny, a do mleka też się nadaje, wtedy jedziemy na "pierwszym biegu". Bo w nocy niestety jeszcze się budzi na mleko...