ale on poważny

a to mój dziewięciomiesięczniak


By itrzosek at 2011-11-20


mam pytanko, młody od kilku dni odmawia mi jedzenia obaidu, odkryłam że mu nie smakuje nie doprawione, bo ziemniaka z mojego talerza wcina aż miło (tylko ziemniak go uczula niestety), skończyło się na tym że dołożyłam mu trohę musu jabłkowego dla zmiany smaku i zjadł ze smakiem cały obiad, wczoraj próbowałam bazylie ale bez efektu. Czym doprawiacie dzieciaczkom obiadki??

[Daruda]

ja doprawiam tak jak dla nas,tylko mniej soli i mniej pieprzu,aby nie było aż tak słone i pierne,tylko tyci,tyci,my juz sobie na talerzach doprawiamy po swojemu,ale izulek z mamy albo taty talerza  zawsze najlepiej smakuje,a kawka z kubka,to jakbym mu dała to całą by chlupnął;-)najlepiej jakby wszedł do środka do kubka;-)oczywiście mu nie daję,ale ma radochę z samego wdychania chyba;-)

zauważyłam, że jak jemy to aż mlaska ale mamy mega alergika w domu i muszę mu odmawiać niestety właśnie o tą sól chciałam dopytać, od kiedy ją dodajecie, bo przecież wkońcu dziecko pozna jej smak...no i chyba najlepsza jodowana??

sól najlepsza to ta kamienna    najzdrowsza

A dosalać dziecku nie trzeba w ogóle tak na prawdę. Sól jest we wszystkich w chlebie, wędlinie, w surowym schabie nawet jest sól. Teraz wszystko jest solone.

Więc gdy zacznie jeść to co wy to od razu pozna sól. Ja Nikoli do dziś gdy czasem je typowo swój obiad to jest on nie przyprawiany. A gdy podjada nasz to je już z przyprawami, ale my prawie nie solimy.

No ja mu nie dosalalam i zawsze jadl z apetytem, a teraz pluje na kilometr, sproboje najpierw ziola,

może musisz wybadać jaki smak lubi. Nikola też pluła w pewnym momencie i okazało się że wystarczy dać więcej marchwi i słodkiej pietruchy i gdy zupka miała lekko słodkawy smak to nie było problemu z jedzeniem

[baska98]

Daruda boskie zdjęcia

[ika3w]

Daruda u nas kawa też rządzi i jak ja piję to Staś dostaje kakao w takiej samej filiżance, bo by się zapłakał. A jak mieliśmy akcję biegunka-"nie chcę nic pić", to robiłam mu kawe inke z mlekiem żeby cokolwiek wypił

[Maja]

Foty na śpiocha to moje marzenie ale niewykonalne

Lila jada czasami nasze potrawy ale mamy specyficzną dietę więc jedzenie jest dość jałowe (od czasu do czasu zaszalejemy) ale solę potrawy. Od lat używam soli morskiej i sporej ilości ziół (lubczyk świetnie zastępuje sól )

dzieki za rady dziewczyny, ooo lubczyk, muszę spróbować, bo mama moja hoduje ja bez soli żyć nie umiem i bez cukru także, ale ja na swoich dietach mam wystarczająco ograniczeń, więc z tego nie zrezygnuje
Jak się młody urodził, to najładniejsze zdjęcia wychodziły jak spał, teraz jak mu cykam czas, jak śpi w dziwnych pozach, to już tak uroczo nie wygląda

[ika3w]

Akcja- dokarmianie ptaków- rozpoczęta:

[anusiaaa]

Kurcze, też myslalam o karminiku ale sie boje ze mi ptaszyska za bardzo Ob***ja balkon 

[.caril.]

świetny karmnik i widać, że Stasiu poważnie traktuje akcję

Kurcze, też myslalam o karminiku ale sie boje ze mi ptaszyska za bardzo Ob***ja balkon 

mam takie same przemyślenia w tym temacie


Ania i Iza, fajne chłopaki!

Caril dzięki

Jak nauczyć pić dziecko ze słomki ?? dawać aż zajarzy?? czy macie jakieś doświadczenie w tej materii??

[Netula]

ja nie uczylam.. Sam odrazu zalapal

[anusiaaa]

Nie wiem, ja mojej nauczyc przez tydzien nie umiałam, mąż jej raz pokazał i zaraz zaskoczyła 

[vonka]

moje dziecię za chol*** nie chce nic zassać prócz mojej piersi
kubki niekapki najlepsze są do gryzienia
doradzcie mi jaki kupić bo wymiękam z podawaniem mu herbatki łyżeczką 

sami faceci ostatnio na forumkowych zdjęciach 
Daruda - zdjęcia rewelacyjne, może dam się skusić na taką sesję póki Patryk jeszcze jest "mały"

[ika3w]

vonka a z normalnego kubka się napije? Jak tak to polecam lovi 360. To był nasz pierwszy kubek i strzał w 10!

[vonka]

Ilona - próbowałam mu dać ale więcej wylatuje i zawsze jest do przebrania więc to jeszcze ciut u niego za wcześnie 

zapomniałam o lovi - dzieki !

[vonka]

w takim razie próbujemy z lovi - może nie będzie pływał w herbatce 

[carollaa]

Dziewczyny, mam pytanko i zarazem prosze o pomoc. Mam dawać Małym kaszke przed południem na moim mleku. Tylko mam problem, bo... robię kaszkę ryżową nestle malonową, a moje panny lubią na baaaaardzo gęsto i co się dzieje? Lipa po całej linii Nie dość, że daję proszku prawie podwójną porcję, to jeszcze, jak konsystencja jest taka prawie odpowiednia, to nie zdążę małych wsadzić do leżaczków, a z kaszki zostaje coś o konsystencji samego mleka!!!!!!!  No masakra jakaś  Te wściekłe, bo potem musze przelać do butelek, żeby chociaż wypiły, a nie o to mi chodziło. Próbowałam dawac i cieplejsze i chłodniejsze mleko, świeżo ściągnięte, z lodówki i mrożone wcześniej i nic to nie zmienia. Nie wiem, co mam o tym myśleć. Miałam dawać na mleku, ale chyba będę musiała sprawdzić, czy to samo dizeje się na wodzie.

Ma któras z mam karmiącyh piersią podobne doświadczenia? Pomóżcie, bo nie wiem, czy jest sens kupowac np. kaszke holle, czy to samo się nie będzie działo, czy może kupic bobovitę, ale tej w kolei panny jakoś nie chciały w ogóle pić... Eh...

[ada1988]

Karolcia odpowiedziałam u Ciebie

[martusia83]

Daruda fotki świetne mi się bardzo podoba sesja z tygryskiem i śpiące na skrzyni

Anjuschka mały wygląda na starszego, nie wiem może takie zdjęcie akurat, ale ta powaga i taki duży się wydaje.

[baska98]

do osób z Warszawy - Czy ktoś ma lub słyszał o mieszkaniu do wynajęcia?

dość pilne...

[Anjuschka]

Jak zaczynaliśmy dawać Pauli kaszki,t o też często tak nam się robiło - woda z kaszki. Teraz wiem, że problemem u nas było, ze tą kaszkę cały czas mieszałam. Jak nie mieszam jej jak już zgęstnieje, to nic się nie dzieje.
Ale u Ciebie pewnie o co innego chodzi.

[Maja]

carolla, w naturalnym mleku mamy są enzymy, które rozrzedzają kaszkę, u mnie było to samo. Jedyna rada to podać kaszkę zaraz po przygotowaniu  im szybciej, tym lepiej

[masumi85]

Dziewczyny mam pytanko, jak kupujecie tran w płynie to na ile Wam starcza powiedzmy butelka pół litrowa??

[aadaa]

A od jakiego wieku dziecku można podawać już tran?

[masumi85]

Z tego co wiem, to nie ma jakiś wskazań wiekowych do tranu, ja chce podawać jednemu i drugiemu. Żelki u mnie nie zdały egzaminu, za słodkie dla mego synka.

[.caril.]

Tosia pije tran od początku października i opróżniła połowę butelki 250ml.

carolla, ja tylko raz zrobiłam kaszę na moim mleku
od tamtej pory zawsze na wodzie.