Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4038304 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline suprynka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07-08-2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16680 dnia: 28 Października 2011, 13:52 »
Tak, pierwsza metoda będzie zastosowana w poniedziałek, zostanie do 16 i potem zobaczymy co bedzie się działo w szatni. 2 zastosowałam dzisiaj i nie jestem do niej przekonana, bo to był hardcore... bo i tak nic nie rozumiała, tak wyła. Nad trzecią się zastanawiam. Ale wiesz czego się boję, że jak teraz odpuszczę, gdy jest ciepło, to jak będzie zimno, to problem i tak powróci...

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16681 dnia: 28 Października 2011, 13:53 »
Tez się nad tym zastanawiam czy to bunt czy przejawianie własnego "ja", dopóki nie ma drastycznych mrozów pozwoliłabym jej chodzić w tych spódnicach skoro chce, a z drugiej strony im dłużej będziesz pozwalała to pewnie ciężej będzie później nakłonić ją do ubrania  spodni. U nas jest tak z kaloszami, zielonymi "przymaławymi" kaloszami powiedziała " w tych butach będę chodziła" no i chodzi wszędzie na razie pozwalam ale nie wiem co będzie zimą, pewnie po prostu założę inne spróbuję wytłumaczyć czemu i przeczekam histerię

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16682 dnia: 28 Października 2011, 14:00 »
Magda Stas jest super !!
Aniu Kajtka juz komplementwoalam na fb. Sliczne to zdjęcie !

Klara i Hania po prostu urocze....

Dziewcyzny a ten spiworek to kupić 90cm czy 120 ?? bo sa na allegro 2 własnie... Sanki mam 90 wiec ten 120 będzie za długi...

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16683 dnia: 28 Października 2011, 14:05 »
Karolina mi się wydaje że jeśli teraz jej pozwolisz na kieckę to dasz jej znać że wygrała, że histeria pomogła i dostała to czego chce. Jak Szymek wpada w taką histerię ( zdarza się bardzo często) to robie swoje, jak histeria jest mniejsza że da radę mu coś wytłumaczyć to to robię jak nie to za fraki, do auta i tam rozmowa.  Ale w takich momentach mam ochote go rozszarpać. Oczywiście po powrocie do domu traci część zabawek, które później musi odkupić dobrym zachowaniem. Co najśmieszniejsze- histeria jest zawsze w miejscu publicznym, najlepiej jak ma publikę, bo jak np jesteśmy sami to sie uspokaja szybko.

♡ Szymon & Leon ♡

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16684 dnia: 28 Października 2011, 14:12 »
Moja kocha swoje balerinki i chciala w nich chodzi ale moim zdaniem było za zimno, ciezko ja było przekonać na inne, uległa. Schowałam je do szafy, nastepnego dnia zapytala o balerinki, troche pomarudzila ubrała inne, 3 dnia juz o nich nie pamietala.

Tez jestem zdania, ze nie mozna odpuscic.

U nas jest inna historia, kiedy Zuza zaczyna histeryzowac to prosze ja zeby poszla do pokoju, oczywiscie nie idzie, to ja tam wynosze, wiec drze sie jeszcze bardziej, ja wychodze a ta za mna, wiec nie zwracam na nia uwgi, co powoduje furie u niej, kiedy widze, ze jest juz na skraju mowie "Uspokoj sie, porozmawiamy", wtedy przestaje, przychodzi sie poprzytulac, przeprasza i wtedy zaczynamy sobie tlumaczyc wszystko...ale te ryki mnie rozwalaja.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16685 dnia: 28 Października 2011, 14:17 »
Ja nie odpuszczam, a też akcje były z kurtką np jak się robiło zimno albo szalik a rękawiczki to juz wogóle ::) Ale nie idziemy póki nie założy i ok. Koniec i kropka. Ale już moi teście tacy nie są i konflikt interesów następuje ;D Oni mają problem z histerią a ja już nie ;)


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline suprynka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07-08-2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16686 dnia: 28 Października 2011, 14:22 »


Tez jestem zdania, ze nie mozna odpuscic.

U nas jest inna historia, kiedy Zuza zaczyna histeryzowac to prosze ja zeby poszla do pokoju, oczywiscie nie idzie, to ja tam wynosze, wiec drze sie jeszcze bardziej, ja wychodze a ta za mna, wiec nie zwracam na nia uwgi, co powoduje furie u niej, kiedy widze, ze jest juz na skraju mowie "Uspokoj sie, porozmawiamy", wtedy przestaje, przychodzi sie poprzytulac, przeprasza i wtedy zaczynamy sobie tlumaczyc wszystko...ale te ryki mnie rozwalaja.
Anusia jakbym czytała o mojej Zuzi... Wiesz tylko w domu tak można, ale co jeżeli to jest przedszkole, w którym nie mogę sobie na to pozwolić. Bo w domu ostatnio krzyczała 30 min, a tam pobudzi wszystkie dzieci... Ale się porobiło. Może to chodzi rzeczywiście o pobyt w przedszkolu, zobaczę w poniedziałek. Niech siedzi tam cały dzień a potem zobaczymy,
A jeszcze jedno, czy karać za taką histerie, że np. dlatego że dzisiaj się tak zachowywała nie ogląda bajek. Czy traktować jakby ta sytuacja nie miała miejsca (czyli ze nie zrobila na nas wrazenia)

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16687 dnia: 28 Października 2011, 14:28 »
Karola ja nie wiem właśnie jak to robią inni ale u nas za krzyki jest kara. Kąt. Czasem sam do niego idzie ;) Póki chyba skutkuje.

Jak ja zazdroszczę Elcik kochana tego spektaklu!!!! Ja baaardzo chciałam w Warszawie wykupić bilety ale dla nas wyszło by to ze 450zł bo nasze dziecko z motorkiem w tyłku nie wysiedzi jak nie będzie idealnie widział :-\ Więc niestety nie dam rady. Może za rok :)


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16688 dnia: 28 Października 2011, 14:40 »
oponka męża zawsze możesz zostawić w domu  ;)

Od kiedy zaczynałyście karać maluchy? Chodzi mi właśnie o to postawienie w kącie, czy na "karnym" miejscu?
Muszę poszukać gdzieś rad super niani, bo już nie pamiętam jak ona to robiła. Stasiek ostatnio przewracał kwiatka i ciągał go po pokoju, sadzałam go kilkakrotnie w karne miejsce, tłumaczyłam... ale jak tylko go puściłam to z powrotem leciał do kwiatka >:( I tak się zastanawiam, jak to powinnam rozegrać ???


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16689 dnia: 28 Października 2011, 14:49 »
No wlasnie, "fajnie" jak dziecko drze jape w domu, gorzej jak w miejscu publicznym...nam sie dzieki Bogu nie zdaża i w sumie nie wiem co bym zrobila. Raz pamietam, zaparla się, ze nie idzie, siadla na ziemi i siedziala i wyla...to czekalam, az sie wyplacze, ale to bylo lato, byla sobota i miala kupe czasu...gorzej jak się spieszę.....


ika
ja zaczełam Zuze karac (sadzałam w kacie) jakoś w okolicach 1,5-2 lata. Teraz za rada Super Niani np. stawiam do kata i daje minutnik, mowie, ze jak zadzwoni to wtedy moze przyjsc przeprosic i porozmawiamy.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline suprynka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07-08-2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16690 dnia: 28 Października 2011, 14:54 »
No u nas też pierwsza taka publiczna sytuacja. Czasami jak np. w sklepie tak usiadzie, bo nie chce ze wyjść to mówię jej, żeby sobie została i ten pan (wskazuje np. na ochroniarza) się nią zaopiekuje. Od razu przybiega. Nie wiem czy to dobre takie straszenie, ale skuteczne póki co...

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16691 dnia: 28 Października 2011, 15:18 »
Szymek mi ostatnio taką akcję w sklepie zrobił. Darł jape strasznie, a potęgował wycie jak więcej ludzi przechodziło. Robiło się pusto przestawał. I jak najbardziej KARAĆ! Ale podczas akcji ostrzegać że jak się nie uspokoisz to....
Generalnie działa ale Młody nas ostatnio sprawdza. Drze się tylko w miejscach publicznych. W domu rzadko i już jest tak nauczony że zanim się rozpłacze wychodzi do swojego pokoju i dopiero jak do niego dojdzie jest wielki lament.

My karaliśmy jak jeszcze roku nie miał. Pierwszy raz poważną karę dostał jak miał 1,5 roku- zabraliśmy WSZYSTKIE zabawki oprócz drewnianych klocków. Ale ja wyrodna matka jestem i wiele razy juz to słyszałam  ::)

♡ Szymon & Leon ♡

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16692 dnia: 28 Października 2011, 15:25 »
Suprynka - tak jak dziewczyny mówią, nie wracaj do kiecki bo będziesz miała później problem.... możesz np powiedzieć: o dziś jest cieplej to możemy w sukieneczce, ale pamiętaj, jak znów będzie zimno to wracają spodnie...

Karać za fochy, histerie i nieuzasadnione szlochy, jędolenia jak najbardziej, jak mam focha w sklepie, zdarzyło się ze 2 razy - czekam sobie obok niej, nie ruszam, a niech ktoś wtedy do niej podejdzie z komentarzem... nie ręczę za siebie, jednej babie powiedziałam już że ma się odczepić od mojego dziecka.

U nas działa metoda 1, 2, 3... i wie, że jak doliczę do 3 to albo jest kara (konsekwentnie), albo idzie do pokoju (lub jest do niego wyniesiona), albo coś jest wywalone do kosza, nie ma zmiłuj się. 3 pada bardzo rzadko..


Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16693 dnia: 28 Października 2011, 15:26 »
Staś, Kajtuś i obie dziewczynki - Hania i Klara - są super!
Widać, że to szczęśliwe i radosne dzieciaki  :)

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16694 dnia: 28 Października 2011, 15:42 »
Suprynka moje zdanie znasz.. za nic jej nie zakładaj spódnicy na dwór bo będzie wiedzieć, że histerią może osiągnąć to co chce...
Ja Zuzię jak jest niegrzeczna ostrzegam.. mówię jej, że liczę do 3 i jeśli czegoś nie zrobi będzie kara. I zazwyczaj ona liczy razem ze mną a potem robi to o co poprosiłam.. Więc bardzooo dawno kar już nie stosowałam.. i mam nadzieję, że nie będę musiała...
Ale minutnik to super pomysł.. muszę go sobie sprawić :) Ja kary zaczęłam stosować też jakoś około roczku jak miała but w okolicach swoich urodzin.. potem była długa przerwa i od 1,5 roku tak gdzieś :)


Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16695 dnia: 28 Października 2011, 16:04 »
a propos minutnika- moje dziecko potrafiło jeść jedna kanapkę 1,5 godz. Postawiliśmy minutnik- ma powiedziane że jak będą same ) i zapiszczy to zabieramy talerz i jest kara. No i po raz pierwszy zobaczyłam że moje dziecko potrafi szybko jeść :) Zjada i prosi o wyłączenie "jaja" żeby nie piszczało :)

♡ Szymon & Leon ♡

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16696 dnia: 28 Października 2011, 16:17 »
Ja sobie chwale minutnik, ustawiam go np. jak się mozlnie ubiera i jak zdazy się ubrać do "pipania" jest nagroda  ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline b@by

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16697 dnia: 28 Października 2011, 16:32 »
Kupic minutnik-zanotowane ;D
Stas taki usmiechniety-cudny
Gratki dla Kajtusia-przystojniachy
No i sisters- Hania i Klara prawdziwe pieknosci


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16698 dnia: 28 Października 2011, 18:57 »
Ale cudne siostrzyczki!! No i zdjęcia-bajka!


Ja Nikodema karam. Chodzi do kąta i to bez ociągania się i tam wyje  ::) nie wpadłam, aby postawić mu przy tym minutnik- sama go wołam jak się uspokoi.... muszę fundnąć mu takie cykadełko!
Ja bym Suprynko poszła na kompromis- niech nałoży spódnice na spodnie ;) czemu nie! Późniwj bym jej lekko zaczęła sugerować, że tak żadna dziewczynka nie chodzi i to chyba nie jest fajne :P  Swego czasu miałam problem bo Nikodem na dwór ubierał moje korale  ::) Nie miałam ochoty na darcie się przy każdym wyjściu, więc mu pozwoliłam- raz, drugi i pokazywąłam mu, że żaden chłopczyk w koralach mamy nie chodzi. Po kilku dniach sam mi oddał i mówił, że to nie dla chłopczyków ;) Teraz mamy fazę na wózek z lalką i od tygodnia na spacerach towarzyszy nam rozklekotana spaceróweczka z lalką, którą dostał od swojej sąsiadeczki (ta dorobiła się nowego ;) ) Mi to generalnie lata koło nosa, ale widzę jaki "bulwers" łapią przechodnie- szczególnie mężczyźni zwracają mu uwagę, że to nie jest zabawa dla chłopców ( choć zwracają uwagę to zbyt lekkie stwierdzenie). Cierpliwie czekam, aż mu się znudzi ;)


Spektaklu zazdroszczę!!! Jakby był w Szczcinie napewno bym zabrała Nikosia... ale poszedłby tylko ze mną, albo z Tatą...

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16699 dnia: 28 Października 2011, 20:43 »
Hania to kawał Panny a Klara..... jest tak piękna jak jej imię  ::) jeszcze chwila i pod drzwiami będzie stał sznur chłopaków do dziewczyn

dziubasek normalnie wierzyć mi się nie chce w to co przeczytałam.... ludzie to nie potrafią się zająć swoim życiem ??? Mam młodszego brata więc zawsze byłam przekonana że to normalny etap bo ja bawiłam się jego autami a on moimi lalkami do czasu ;D

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16700 dnia: 28 Października 2011, 21:23 »
Ale ogólnie to chyba działa tylko w jedną stronę - bo jak dziewczynki bawią się autami, to nikt na nie krzywo nie patrzy. Ale jak już chłopcy lalkami - to od razu. Takie mam wrażenie.
Chociaż może gdyby dziewczyna bawiła się jakimś robotem?

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16701 dnia: 28 Października 2011, 21:47 »
Hania i Klara są śliczne, po prostu :) Hanusie mniej widać, ale Klara... cudowna.... Ja chcę córeczkę!! 8)

No cóż, ja całe dzieciństwo bawiłam się czołgami, wywrotkami, koparkami, promami kosmicznymi. Ulubione zabawy to "w wojnę" i inne chłopięce gry ;) Ale jakoś nikt nie zwracał na to uwagi wg opowieści moich rodziców. ;) Za to Max od początku uznaje wszelkie rzeczy na kołach za auta i się nimi koniecznie chce bawić ;) Lalki póki co nie wchodzą w grę ;)

Mam do Was pytanie, kiedy demontowałyście swoim dzieciom bok łóżeczka niemowlęcego, albo przenosiłyście je do dziecięcych takich bez boków? Czy jak przeniosłyście dziecko to Wam nie uciekało z łóżka?
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16702 dnia: 28 Października 2011, 22:48 »
Fasolku jutro Ci odpowiem bo jutro pierwsza noc w dorosłym łózku i mogę się założyć, że częściej będę wstawać i go odnosić do siebie niż spać ;D


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16703 dnia: 28 Października 2011, 23:24 »
dziubasek normalnie wierzyć mi się nie chce w to co przeczytałam.... ludzie to nie potrafią się zająć swoim życiem ??? Mam młodszego brata więc zawsze byłam przekonana że to normalny etap bo ja bawiłam się jego autami a on moimi lalkami do czasu ;D

Marta, ja wychodzę z tego samego przekonania- taki etap. Nikodem kumpluje się ze swoją 2 miesiące młodszą sąsiadką. Codziennie razem się bawią, biją, śmieją i płaczą,jeżdżą autami i bawią się lalkami. Jedno od drugiego papuguje aż miło ;) Wózek jest kolejną "fazą" i pewnie za kilka tygodni minie. A że ludzie zwracają uwagę? pewnie, że tak! Obcy najlepiej wiedzą co dla Twojego dziecka jest najlepsze ;) Zresztą sam mój tata stwierdził, że na spacer z lalką ( i Nikosiem oczywiście) nie wyjdzie za chińskiego boga. Nie i koniec.  ::)

Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16704 dnia: 28 Października 2011, 23:26 »
Dziękuję w imieniu moich dziewczyn za komplementy :)

Fasolku...a ja chcę chłopca ;D
Odnośnie łóżeczka, Hania od jakiegoś czasu ma wyjęte szczebelki, chwilę trwało zanim się przyzwyczaiła, że sama może wychodzić. Teraz nawet nie wiem kiedy się przebudza (ale tak w okolicy 3-5 rano dopiero), bo bezgłośnie gramoli się do naszego łóżka....i często budzimy się we 4 ;D
Zazwyczaj nie ucieka, jak jest pora spania, sama idzie się położyć i przykrywa się kołderką:)
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16705 dnia: 28 Października 2011, 23:29 »
Cytuj
Zresztą sam mój tata stwierdził, że na spacer z lalką ( i Nikosiem oczywiście) nie wyjdzie za chińskiego boga. Nie i koniec.

żyjemy w świece stereotypów....
i tak nie jest źle, teraz ojciec na spacerze z dzieckiem ojciec karmiący butelką czy zmieniający pieluchę nie budzi już sensacji...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16706 dnia: 28 Października 2011, 23:42 »
Mój chrześniak też miał etap zabawy wózkiem i lalką. Nawet moja mama mu kupiła spacerówkę dla lalki, wtedy mój brat (ojciec dziecka) wypalił, że nie pozwoli, żeby mu z syna geja robić  ::)



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16707 dnia: 28 Października 2011, 23:44 »
ale to jest przecież normalny etap rozwojowy...
może trzeba dać tatusiowi książeczkę do poczytania... ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16708 dnia: 29 Października 2011, 00:17 »
Teraz ten chłopiec bawi się tylko "męskimi" zabawkami i gra w "męskie" gry  ;D



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16709 dnia: 29 Października 2011, 00:27 »
oby nie został męskim szowinistą.... ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos