Ja uważam, że lepiej podać smoka niż cyca. Jakoś nie jestem za tym, żeby matka traktowana była jako smoczek, zwłaszcza przy 5 miesiecznym dziecku. No, ale każdy ma swój pogląd na ten temat.
U nas odpieluchowanie poszło super. Mała po swoich 2 urodzinach sama stwierdziła, że nie chce już pieluchy i po prostu przestałam ją nakładać. Oczywiście przez pierwsze 3 dni zdarzały się wpadki, ale w mig właściwie zrozumiała o co chodzi. Z tym że ja ją wyasadzałam od 9 miesiaca na nocnik, potem nakładkę, więc była już przyzwyczajona do tych "sprzętów". A i ja nie rozumiem nakładania dziecku pieluchy na noc, na drzemkę. Dla mnie to mieszanie w głowie, że raz może mieć pieluchę, raz nie.