Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4021611 razy)

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9720 dnia: 24 Czerwca 2010, 21:41 »
oj dziwna ,dziwna jest to fakt  ;)

a mam jeszcze takie pytanie, bo moj synus sie niesamowicie drapie po pleckach i pupci przy sciaganiu pieluch,przewijaniu, kapieli, całe plecy na dole ma zdarte do krwi wyglada to strasznie, dzis lekarka nam przepisała Elocom miała ktoras z was doczynienie z tą maścia, czytalam ulotke i pisze " nie zbadana na dzieciach ponizej 2 r.z. ", pozatym aby nie stosowac jej dlugo ze względu iz moze pojawic sie zatrzymanie wzrostu i rozwoju dziecka  :-\, wiem ze w ulotkach pisza takie rzeczy zeby uprzedzic przed ewentualnymi objawami.

Lekarka powiedziala ze to moze byc od pampersów, no ale uzywamy cały czas tych samych  :-\, badz po jakims jedzonku, jak nie przejdzie dostaniem skierowanie do dermatologa
Ja stosowałam u starszego synka
maść rewelacyjna jeśli chodzi o działania
schodzi wszytsko od razu
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9721 dnia: 24 Czerwca 2010, 21:53 »
posmarowałam młodemu plecki, mam nadzieje ze zadziala bo wyglada to strasznie na stare strupy drapie sie i powstaja nowe

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9722 dnia: 24 Czerwca 2010, 23:25 »
Nicola trochę późno ale nie smaruj synka tą maścią. Ja jestem atopowcem od urodzenia a od elocomu "uzależniona" od ok 10 lat. Fakt używam tylko jak coś sie dzieje, nie jest to często ale zapas zawsze muszę miec w lodówce. Ta maśc jest bardzo silna i w życiu nie zaleciłabym jej takiemu maluchowi!! Mój Szymek też ma atopową skórę ale na zmiany wszelkiego rodzaju używamy słabszego pimafucortu. Poważnie jestem w szoku że lekarz przepisał to niespełna rocznemu dziecku! Jak byłam w ciąży miałam kategoryczny zakaz używania tej maści bo to jeden wielki steryd.

♡ Szymon & Leon ♡

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9723 dnia: 24 Czerwca 2010, 23:37 »
A to mnie wystraszylas  :o, ja tylko troszeczke dalam tego zaledwie taką "kapkę", wlasnie czytając ulotke zastanawialam sie dlaczego ona mi to wypisala  :-\ .
Zastanawiam sie czy nie kupic z oilatium masc parafinowa?

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9724 dnia: 25 Czerwca 2010, 07:06 »
tak Elocom to czarodziejaksa masc.. mi tam bardzo pomaga ale zdaje sobie sprawe, ze to silny sterydowy lek..
dziecka nie smarowałabym tym .. jak najszybciej to odstaw!!

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9725 dnia: 25 Czerwca 2010, 07:44 »
naczytałam sie co nie co o tym i juz nie posmaruje mlodego, wczoraj tylko troszke dałam, dzis faktycznie widac poprawe ale zamowilam juz z oilatium masc parafinową. Coraz bardziej smiem twierdzic ze ta moja lekarka ma nie równo pod sufitem  :-\

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9726 dnia: 25 Czerwca 2010, 09:22 »
Polecam jeszcze to: http://www.allegro.pl/item1073275075_svr_topialyse_sensitive_krem_500ml_9412_a.html
Sama mam strasznie suchą skórą ( czasami aż sama z siebie pęka do krwi) wszystkie kremy wsiąkają jak gąbka i po chwili znowu jest sucha, a ten krem jest rewelacyjny!

♡ Szymon & Leon ♡

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9727 dnia: 25 Czerwca 2010, 09:26 »
Dzieki za pomoc  ;)

A to jest ta seria co kiedys dziewczyny pisaly na forum, dzis ide do apteki bo sobie zamówilam kilka rzeczy z doz. i sie odrazu zapytam o to, jeszcze raz dzięki  ;)

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9728 dnia: 25 Czerwca 2010, 10:30 »
też polecam tą serię
używam dla wszystkich moich dzieci
równiez żel do mycia jest ok
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9729 dnia: 25 Czerwca 2010, 11:28 »
Co do noszenia - moja też odnosi nocnik, ale już w łazience mi oddaje, bo 2 razy było wylane obok na kafelki :) i już zaufała mi w tej materii.

Beti - no panic, jak to ciastolina w tej ilości myślę, że nie będzie problemu. Ona nie jest toksyczna i jak kobitki piszą, wyjdzie sama, może co najwyżej się ciężko "trawić". Jak to by była plastelina to gorzej.
PS. Nie rozumiem męża, chyba był na siebie wściekły że nie upilnował i się na kimś wyżył.... nie przejmuj się, bardzo dobrze że kupiłaś taką zabawkę, dzieci ją uwielbiają i pomaga w rozwoju, tylko niestety rodzic na początku jest niezbędny.


Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9730 dnia: 25 Czerwca 2010, 20:18 »
Polecam jeszcze to: http://www.allegro.pl/item1073275075_svr_topialyse_sensitive_krem_500ml_9412_a.html
Sama mam strasznie suchą skórą ( czasami aż sama z siebie pęka do krwi) wszystkie kremy wsiąkają jak gąbka i po chwili znowu jest sucha, a ten krem jest rewelacyjny!
Też mam ten krem i faktycznie jest rewelacyjny :) Polecam serdecznie..
Ja wczoraj przeżyłam nie mały koszmar.. Z wtorku na środę w nocy Zuzka dostała 39 stopni gorączki i całą środę utrzymywała się ponad 38. Ponieważ nigdy wcześniej nie miała gorączki, nawet najmniejszej postanowiłam wezwać lekarkę.. pech chciał, że moja jest na urlopie.. więc pojechałam z Zuzką do przychodni. Lekarka stwierdziła zapalenie uszu (chociaż uszy po nagnieceniu w ogóle jej nie bolały), dla upewnienia się dała skierowanie do laryngologa.. Laryngolog, która nie chciała w ogóle zbadać Zuzi, bo stwierdziła, że ona nie wygląda na chorą.. w końcu zbadała i potwierdziła diagnozę. Zbadała strasznie niedbale i krzyczała na nią, żeby nie płakała……!!!! bo uszy robią się wtedy czerwone... Dała antybiotyk.. Klacid.. Zgodnie z zaleceniem podałam. Rano Zuza obudziła się z takim płaczem jak jeszcze nigdy dotąd. Zrobiła kupkę (okropne rozwolnienie), nie przestawała płakać i dostała jeszcze dreszczy. Więc wezwałam pogotowie. W szpitalu płakała ponad 3 godziny aż z wyczerpania zasnęła mi na rączkach. Zbadało ją dwóch lekarzy i okazało się, że wcale nie ma zapalenia uszu i niepotrzebnie dostała antybiotyk w dodatku tak silny. Od niego tak bolał ją brzuszek.. Płakała mi jeszcze przez cały dzień. Dziś na szczęście temperatury już nie ma i Zuzanka uśmiechnięta.. Tylko mocno spocona.. Do końca nie wiem od czego dostała tą temperaturę.. Jak wyzdrowieje całkiem pójdę chyba zaskarżyć tą kobietę.. Koszmar po prostu!! :(
A tu zdjęcie mojego dzielnego skarba


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9731 dnia: 25 Czerwca 2010, 20:55 »
no koszmar. Faktycznie. A lekarka ... beznadziejne podejście, brak słów. Współczuję Tobie i biednemu dziecku. A ta gorączka to może taka "trzydniówka" ?


Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9732 dnia: 25 Czerwca 2010, 21:01 »
Też o tym pomyślałam.. tylko, że nie dostała jak narazie wysypki.. Mam nadzieję, że będzie już ok. Może to od ząbków.. ale nigdy do tej pory gorączki nie miała a ma już 5 ząbków..


Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9733 dnia: 25 Czerwca 2010, 21:01 »
Marcela, może to typowa 3dniówka?

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9734 dnia: 25 Czerwca 2010, 21:06 »
Tez odrazu pomyslalam o tej trzydniówce.

No to faktycznie koszmar przeszliscie, a lekarka nie zła

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9735 dnia: 25 Czerwca 2010, 21:14 »
No oby była to 3 dniówka.. Ale powinno ją wyspać przy niej, prawda? Najgorsze było, że tak strasznie płakała a ja nie mogłam nic zrobic.. moja mama też nie była w stanie jej uspokoić.. Ja tak podejrzewałam, że to nie zapalenie ucha ale bałam się sama podejmować dycyzję o nie podaniu antybiotyku, bo zapalenie ucha jest bardzo niebezpieczne.. i czasami dzieci podobno nie boli.. tak powiedzieli mi panowie z pogotowia.. Ale w szpitalu jak ją zbadali powiedzieli, że na 100% uszy są szyściutkie.. Normalnie mam ochote pójść do tej wstrętnej baby i nakopać jej.. Zuza jeszcze nigdy tak strasznie nie płakała i nie tak długo..


Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9736 dnia: 25 Czerwca 2010, 21:18 »
Marcela u nas panuje taka gorączka bez dodatkowycch objawów, mija sama. Lekarka faktycznie " z powołania", skandal poprostu. Nasza Lenka znowu chora, a ja oczzywiście załamana, chociaż cieszę się, że póki co uniknęlismy antybiotyku, mam nadzieję, że już się nie pogorszy. Jakoś podnoszenie odporności dziecka poprzez karmienie piersią u nas nie działa  :(.
Mam do Was mamuski pytanie, czy macie jakies doświadczenie z chustami?Ja dzisiaj stałam się posiadaczką Bykay, wypróbowałam , wiąże się łatwo, dobrze trzyma dziecko, podobno maluszek się w niej nie poci. Kupiłam ja głownie z myslą o spacerach nad morzem. Czy jest cos o czym koniecznie trzeba przy chustach pamiętac, macie jakies rady?


Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9737 dnia: 25 Czerwca 2010, 21:25 »
Ja chusty nie miałam, więc nie pomogę.. No ja naprawdę mam nadzieję, że to ta trzydniówka. Najważniejsze dla mnie, że już się nie męczy.


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9738 dnia: 25 Czerwca 2010, 21:26 »
Marcela, koszmar na prawdę! Współczuję! Jeśli to trzydniówka to powinno ją wysypać jak gorączka zniknie.
Nika, moja przyjaciółka jest fanką chusty i z tego co pamiętam to ważne jest, aby zawiązane maleństwo miało kolanka wyżej niż bioderka- taka maksymalna pozycja na żabkę.

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9739 dnia: 25 Czerwca 2010, 21:29 »
O dzięki Aniu za wskazówkę.


Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9740 dnia: 25 Czerwca 2010, 21:57 »
Nika chustę trzeba zawsze dobrze dociągac, ja na początku nie dociągałam dobrze i czasami miałam taki luz po chwili chodzenia, że miałam wrazenie, ze mi dziecko wypadnie

Marcela okropne to co piszesz, co za lekarka. Też jak czytałam od razu pomyślałam o trzydniówce


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9741 dnia: 25 Czerwca 2010, 22:16 »
BETI
mężowi to się opierdol należy za to, że nie umie dziecka przypilnować......
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9742 dnia: 25 Czerwca 2010, 22:27 »
Dawno nie chwaliłam się swoim szczęściem :)
Czy mogę? ;)


 
 


Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9743 dnia: 25 Czerwca 2010, 22:35 »
Mamusia jaka opalona!
Super zdjęcie: oko w oko z gołąbkiem:)

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9744 dnia: 25 Czerwca 2010, 23:00 »
Boziu drogi ja nie mogę się napatrzeć.... kiedy to zleciało.....



Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9745 dnia: 25 Czerwca 2010, 23:44 »
ale tu cuda na fotkach... :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:

 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9746 dnia: 26 Czerwca 2010, 00:29 »
To i ja się pochwalę.

Moja 16 miesięczna królewna









Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9747 dnia: 26 Czerwca 2010, 08:39 »
Jejku same słodziaki..!!!
wiecie co nic jej nie wyskoczyło.. za to w nocy strasznie płakała.. i to wszystko chyba jednak od ząbka wychodzącego.. Posmarowałam jej maścią na ząbki i przestała. Górna lewa dwójka już praktycznie jest widoczna.. Ma już pięć ząbków.. Wszystkie źle znosiła ale nie aż tak..
Wiecie co a na roczek Zuzi idziemy do jakiegoś fotografa, żeby ktoś NAM porobił wspólne zdjęcia :))) Bo wszystkim dzieciom robimy a my nie mamy w ogóle wspólnych zdjęć.. a dziś tak w ogóle mieliśmy brać z Marcinem ślub.. piękną pogodę byśmy mieli... no trudno mam nadzieję, że 28 maja 2011 też będzie tak ślicznie :)


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9748 dnia: 26 Czerwca 2010, 08:45 »
A dlaczego zmieniliście datę?

Ale Wasze córcie są słodkie! Marcela, Twoja również- nie dopatrzyłam się zdjęcia wcześniej!

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9749 dnia: 26 Czerwca 2010, 09:07 »
Ohhh u nas długa historia.. Marcin był już żonaty... i czekamy na unieważnienie ślubu kościelnego.. Już dycyzja zapadła tylko teraz czekamy na pismo.. Ale to strasznie długo trwa ;) Był żonaty całe 2 msc.. ślub był po 6 latach związku... żeby nie było :) Okazało się, że ma innego.. szkoda słów :) Ja tam jestem nawet jej wdzięczna, bo tak mam najcudowniejszego mężczyznę na świecie.. tylko na ślub musimy poczekać, bo ja nie chcę cywilnego :) No i dlatego Zuza jest na świecie przed ślubem rodziców a nie po hehe :)