Hania, moje panny na śniadanie jedzą płatki owsiane, albo kanapki, albo jajo, parówki od wielkiego dzwonu, mleka nie piją jako takiego. A na drugie owoc, albo kanapki (jeśli na 1 były płatki), czasem kawałek ciasta albo jakiejś słodkiej bułki, jak upiekę.