Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4064070 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27300 dnia: 5 Sierpnia 2013, 23:37 »
Marta pewnie,że możliwe,że dopiero teraz by wyszło. U mojego wyszło jak miał 4 msc i zaczęły mu się robić liszaje na ciele,a do tego brzydkie kupy.Później wszystko przeszło i teraz nagle powróciło  :-\.



Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27301 dnia: 6 Sierpnia 2013, 04:25 »
Carolla, bo od czegos trzeba zaczac, a mowia, ze przy takim malym dziecku to tylko dieta eliminacyjna. Kazali sie nie przejmowac, bo Adas przybiera po okolo 350-400 g tygodniowo, wyniki wszystkie ma bardzo dobre, zachowuje i rozwija sie normalnie, wiec jemu biegunki (ma od czterech tygodni) nie przeszkadzaja za bardzo. Tylko cos jest na rzeczy i strzelaja, ze to moze byc to. Juz chyba wszedzie z nim bylam, najpierw zakladali wirus, ale badania wyszly negatywne, a wczoraj bylam w szpitalu na szczegolowych badaniach i spotkaniu ze specjalista i tak mi tu sugeruja, z reszta jak i znajomy pediatra z Polski. Takze mam nadzieje, ze przejdzie po tym moim odstawieniu, choc cierpie niemilosiernie, bo kocham mleko i wszystko co od niego pochodzi, no i niedlugo jedziemy do Wloch i bardzo cieszylam sie na jedzonko, a tu chyba bedzie lips :-\

A jak uzupelniac diete przy braku jajek i produktow mlecznych?



Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27302 dnia: 6 Sierpnia 2013, 05:05 »
O jaki fajny wątek , nie zauważyłam go wcześniej



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27303 dnia: 6 Sierpnia 2013, 07:06 »
Marta musisz sobie dać na wstrzymanie...
niestety, ale zemściła się trochę Twoja "szeroka dieta"
czasem narażenie dziecka na zbyt dużą ilość "alergenu" powoduje objawy nietolerancji, czasem, nie zawsze,
...prawdopodobnie trochę to wyindukowałaś...
i prawdopodobnie wszystko minie, jak odstawisz i przez kilka miesięcy nie bedziesz dziecku serwować...a potem wprowadzisz powoli
uzupełnić składniki pokarmowe trzeba w tabletce (witaminy, wapń i mikroelementy) + mięcho i dozwolone warzywa...

Ty pojedziesz do Włoch i mozarelli nie ruszysz...ja byłam nad morzem i tylko wąchałam rybę... :-\  było minęło...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27304 dnia: 6 Sierpnia 2013, 07:17 »
Marta piękne to, jestem pod wrażeniem i filmu i pomysłu! Róbcie więcej dzieci i kręćcie więcej takich filmów  ;)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27305 dnia: 6 Sierpnia 2013, 07:26 »
Wiesz Lila, postanowilam przestrzegac zasad tu panujacych i zrezygnowalam tylko ze wzdymajacych warzyw i surowizny, tak jak mi kazali, reszte powiedzieli, ze mam szamac bez ograniczen, z reszta nigdzie nie czytalam, ze nalezy unikac priduktow mlecznych. Troche wzbudzilas we mnie poczucie winy... No ale mam nadzieje, ze przejdzie, szkoda mi by go bylo gdyby juz nigdy mial sera lub twarozku nie sprobowac


Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27306 dnia: 6 Sierpnia 2013, 07:50 »
Marta musisz sobie dać na wstrzymanie...
niestety, ale zemściła się trochę Twoja "szeroka dieta"
czasem narażenie dziecka na zbyt dużą ilość "alergenu" powoduje objawy nietolerancji, czasem, nie zawsze,


To samo miałam napisać, co za dużo to nie zdrowo.

By the way - super filmik

Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27307 dnia: 6 Sierpnia 2013, 08:19 »
Marta u nas tak było, piłam dużo mleka ( co najmniej pół litra dziennie), do tego sery i produkty pochodne i też Natalka miała problemy, ale skórne (ok 3-4 miesiąca życia). Niestety przesadziłam... Odstawiłam wszystko (kazali też odstawić jajka, czekoladę i cytrusy) po jakichś dwóch miesiącach nastąpiła poprawa, zaczęłam powoli wprowadzać produkty mleczne, ostatnio nawet mleko zsiadłe zjadłam na obiad ;) reakcji brak, dostaje też normalne mm i wszystko ok, wydaje się, że co najgorsze już minęło. Tyle, że zaraz będę mogła jeść ile chce produktów mlecznych bo już odstawiam małą od piersi :)
Natalka 4.11.2012

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27308 dnia: 6 Sierpnia 2013, 08:22 »
Troche wzbudzilas we mnie poczucie winy... No ale mam nadzieje, ze przejdzie, szkoda mi by go bylo gdyby juz nigdy mial sera lub twarozku nie sprobowac

pierwsze nie było moim zamiarem, poczucie winy to niech ma norweska służba zdrowia...może zamiast mówić "jeść wszystko" trzeba było najpierw przeprowadzić wywiad w kierunku alegrii /nietolerancji
w rodzinie...a może po prostu w NO jest tego dużo mniej jak w PL i dlatego temat jest marginalizowany...

być może nie wzięli pod uwagę ile Ty tego nabiału jesz...i sytuacja jest analogiczna jak u dmonik44



co do drugiego - to spokojnie, spróbuje...jeszcze będzie się "zażerał"...

 

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27309 dnia: 6 Sierpnia 2013, 08:56 »
Pati najpierw sprawdz czy Antek lubi glosne zabawki..
moja np. reaguje krzykiem (ostrzegawczym chyba hehe) a potem placzem na taka grajaca toczaca się kule  ::)
Lusi lubi, nie przeszkadzaja mu  :) on albo chce je do buzi wziac albo wali w nie lapa  ;D

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27310 dnia: 6 Sierpnia 2013, 08:59 »
Pati najpierw sprawdz czy Antek lubi glosne zabawki..
moja np. reaguje krzykiem (ostrzegawczym chyba hehe) a potem placzem na taka grajaca toczaca się kule  ::)
Lusi lubi, nie przeszkadzaja mu  :) on albo chce je do buzi wziac albo wali w nie lapa  ;D
Zawsze się może trafić zabawka, której jednak dziecko od razu nie zaakceptuje. Marieta też uwielbiała grające, niczego i nikogo się nie bała, ale jak miała 4,5 mies. dostała osę mówiącą, na której widok dostawała histerii, ale za jakiś miesiąc jej przeszło i się ładnie bawiła. Także nawet jak na początku nie polubi to można schować i spróbować za jakiś czas.

Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27311 dnia: 6 Sierpnia 2013, 09:02 »
Jak uderza w zabawki to może bębenek u nas świetnie się sprawdza ( tylko jest bardzo głośny ::))
http://allegro.pl/duzy-interaktywny-bebenek-muzyczny-swiatlo-dzwiek-i3421276888.html
Natalka 4.11.2012

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27312 dnia: 6 Sierpnia 2013, 09:05 »
Dziewczyny jakie wasze maluchy miały pierwsze buciki ?

Lila Tyt w jakich chadza ?

Nie mogę sobie przypomnieć jakie Liwia miała poza kolorem a muszę coś Jagodzie kupić.

Tak w ogóle panna zrobiła sobie drążek od spodu schodów, schody mamy wolnostojące więc podchodzi od dołu, zaczepia się rączkami i się buja jak na drążku  :mdleje: A myślałam że łażenie wszędzie za nią to najgorszy etap  ;) A poza tym od paru dni woła do siostry "Lija"  :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27313 dnia: 6 Sierpnia 2013, 09:20 »
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27314 dnia: 6 Sierpnia 2013, 09:22 »
Jak uderza w zabawki to może bębenek u nas świetnie się sprawdza ( tylko jest bardzo głośny ::))
http://allegro.pl/duzy-interaktywny-bebenek-muzyczny-swiatlo-dzwiek-i3421276888.html
Monia chcesz zeby Nam uszy zwiedly?  ;D

Mysle nad szczeniaczkiem uczniaczkiem, ale moze znajde cos innego.
Ta huke kule ogladalam i tez biore ja pod uwage.

Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27315 dnia: 6 Sierpnia 2013, 09:34 »
Ja ostatnio odkryłam świetne buty w coccodrillo :) http://pl.coccodrillo.eu/category/826/OBUWIE_TEKSTYLNE.html, Nati jeszcze nie chodzi na razie wstaje więc zakupiłam takie : http://pl.coccodrillo.eu/product/77578/Buty/OBUWIE_TEKSTYLNE/OBUWIE_TEKSTYLNE.html

Niestety wszystkie pumu, adidasy i inne były na nią za duże... :-\ u mnie w mieście nie było takich małych...
Natalka 4.11.2012

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27316 dnia: 6 Sierpnia 2013, 09:44 »
My też mieliśmy pierwsze a cocodrillo, takie trampkowate, poniżej kostki - rehabilitantka stwierdziła że powinien mieć wyższe... Ale nie zmieniliśmy bo długo w nich nie pochodził, zaraz wskoczył na chwilę w jakieś wyższe jesienne, a potem zimówki...

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27317 dnia: 6 Sierpnia 2013, 09:48 »
Lila ale z usztywnioną kostką ?

Żałuję że "bosy" etap się kończy, Jagodzie nawet skarpety tylko wieczorami zakładam, "ozdobnych " bucików dla niej mam mnóstwo ale nie zakładam, we wrześniu już jej raczej chodzącej na boso po dworze nie puszczę  :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27318 dnia: 6 Sierpnia 2013, 09:54 »
taaaaa kostka usztywniona...
w ogóle but się zapina bardzo porządnie, bo wcześniejsze to sobie namiętnie ściągał
niania w drodze powrotnej ze spaceru buty Tyta znajdowała na chodniku
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27319 dnia: 6 Sierpnia 2013, 10:12 »
Super,że temat bucików się pojawił,bo i ja szukam.
Mam aktualnie "urlop" w cywilizacji i słaby dostęp do internetu ;) więc nie mam jak poczytać wątku o pożegnaniu z pieluszką a jestem ciekawa,jaką książeczkę kupić dla Kuby by z tematem się zapoznał oraz jaki poradnik dla siebie.Możecie coś mi polecić?
Uprzedzam pytania-nie planuję jutro zabierać się za odpieluchowanie,tylko chcę "na żywo" wybrać co nieco a nie ciągle przez net. ;)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27320 dnia: 6 Sierpnia 2013, 10:49 »
Marta u nas tak było, piłam dużo mleka ( co najmniej pół litra dziennie), do tego sery i produkty pochodne i też Natalka miała problemy, ale skórne (ok 3-4 miesiąca życia). Niestety przesadziłam... Odstawiłam wszystko (kazali też odstawić jajka, czekoladę i cytrusy) po jakichś dwóch miesiącach nastąpiła poprawa, zaczęłam powoli wprowadzać produkty mleczne, ostatnio nawet mleko zsiadłe zjadłam na obiad ;) reakcji brak, dostaje też normalne mm i wszystko ok, wydaje się, że co najgorsze już minęło. Tyle, że zaraz będę mogła jeść ile chce produktów mlecznych bo już odstawiam małą od piersi :)

Dzieki dominik, to picieszajace. Ja tez objadam sie, ale zwlaszcza jogurtami i smietana, dziennie po dwa jogurty, smietana do owicow sezonowych musi byc, jeszcze jogurt naturalny do dipu salatkowego do obiadu, a na kolacje czesto pol litrowa szklanica kakao, wiec jak sie tak przemysli to faktycznie sporo, jeszcze w dodatku nieograniczone ilosci sera zoltego do kazdego posilku no i naturalnie moj ulubiony twarog wymieszany ze smietana i do tego drzemik. Faktycznie chyba moglam mu masakre zrobic :-[

Liliann, spodziewam sie, ze nie to mialas na mysli. W Norwegii chyba faktycznie sie tego nie spotyka, bo jak po tygodniu biegunki odstawilam wiekszisc jedzenia, to mi lekarz kazal natychmiast wrocic, bo powiedzial, ze taka alergia czy nietolerancja jest tak zadka, ze sie jeszcze nie spotkal i ze to na pewno wirus, wiec wrocilam, jeszcze wczoraj mi mowil, ze nie wieco to, ale nie spodziewa sie alergii, dopiero jak mnie do szpitala skierowal to tam zgodzili sie ze byc moze, a co do wywiadu to mnie za kazdym razem pytali o alergie i nietolerancje w rodzinie, ale ani u mnie ani u Kamila nic takiego nie wystepuje, ja mam lekka po truskawkach, ale to w momencie jak caly dzien jem tylko truskawki-sprawdzone, wtedy mam wysypke na przedramieniu przez pol godzinki, podejrzewam, ze kazdy by tak reagowal na takie ilosci truskawek ;D


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27321 dnia: 6 Sierpnia 2013, 10:54 »
aleś nabiałem przewaliła...  ;D
dziwisz się? bo ja ani trochę...
Adaś ma pewnie nietolerancję, nie na tle alergicznym, tylko z nadmiaru i niedojrzałości przewodu pokarmowego...
podobnie jak moje dzieci...
teraz jedzą wszystko, a reagowały i nabiał i na cielęcinę, jaja i ryby...
po prostu wszytko to wprowadzałam dużo później niż schematy zalecały..
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27322 dnia: 6 Sierpnia 2013, 11:00 »
Z usztywnioną kostką mama dylemat. Staram się wypośrodkować.
Ortopeda uparcie twierdzi, że ma być usztywniona. Rehabilitantka mówiła, że miękko i jak najmniej krepować stopę, a że kobita normalna to mi poradziła, żebym się starała wypośrodkować bo ortopedzi i rehabilitanci mają odwieczny "konflikt" na tym tle  ;D

Niedawno byłam z Lilą na wizycie kontrolnej. Pokazuję ortopedzie bucik (sandał elefanten) i co słyszę - w ostateczności może być  ;D
Chyba mi się to wypośrodkowanie udało  8)


Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27323 dnia: 6 Sierpnia 2013, 12:47 »
Marta, tak jak pisze Lila to pewnie niedojrzałość przewodu pokarmowego.
Przechodziliśmy to jak miał 2-3 miesiące (różowy śluz w kupie, lekka wysypka), ograniczyłam przetwory mleczne, ustąpiło. Wróciło po roczku jak jadł jogurty. Odstawiłam mu i minęło. Potem jadł co jakiś czas i nic nie było. Przed 2rż jak najadł się wołowiny, jogurtów, manna na mleku znów go lekko wysypało, śluz różowy w kupie. Ograniczyłam i minęło :) Teraz je jogurty, naleśniki, kotlety wołowe i nic się nie dzieje.
Też miałam wizję, że koniec z mlekiem itp. ale "odchorował" i już jest ok.


Widziałyście? Hardkor :)
https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/577179_480430938716129_75872650_n.jpg

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27324 dnia: 6 Sierpnia 2013, 12:51 »
Dzieki malgosiak, zobaczymy czy to w ogole to, na razie szlaban na nabial, jajka i orzechy, sama odstawilam tez cytrusy i tak sa teraz niesmaczne, mam nadzieje, ze to cos da


Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27325 dnia: 6 Sierpnia 2013, 13:42 »
Marta tez stawiam na to ze za duzo nabialu. Ja mialam zasade ze jem wszystko ale wprowadzalam powoli i z nabialem jednak uwazalam. Tz. 1 jogurt dziennie to max ;)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27326 dnia: 6 Sierpnia 2013, 13:45 »
No widzisz, a ja diete zostawilam jaka mam cale zycie.

Najwazniejsze, ze malucha biegunka nie meczy za bardzo i zachowuje sie normalnie


Offline Izunia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1051
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27327 dnia: 6 Sierpnia 2013, 14:12 »
W NO dzieci z alergia szacuje się od 2-6% czyli nie wiele, więcej mamy małych astamtykow.
Jak już nie mają pomysłu na przyczynę kaszlu stawiają diagnozę astma.  ;D
Bjoergen do dziś ona została ;)

U nas przepuklina pępkowa   :-\
Melduje się co 2 dzień na smarowanie pępka jakimś sztyftem.
Czytam i czytam, a tu nic o takim sposobie leczenia, tylko albo przejdzie samo albo zabieg  ::)
Ktoś przechodził przez przepukline pępkowa?
Natalia   10.10.2008  
David      15.06.2013  

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27328 dnia: 6 Sierpnia 2013, 16:43 »
Dziewczyny, jaka biegówka?? Oczywiście słyszałam o kettlerze, a możecie polecić coś jeszcze? Na co zwrócić uwagę?

Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #27329 dnia: 6 Sierpnia 2013, 17:29 »
O ile dobrze pamiętam to Seleny synek miał przepuklinę. Napisz do niej :)
Natalka 4.11.2012