Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 669937 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6150 dnia: 24 Listopada 2011, 22:41 »
Z wynikami pojechałabym sama, po co dziecko ciągnąć do wylęgarni bakterii i wirusów- ::)

A Natalka słodziaszna jest.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6151 dnia: 25 Listopada 2011, 14:11 »
Hejoooooo  ;) to z teletubisi - jakby ktoś jeszcze nie oglądał ;)

My już po wizycie u kardiologa. Cała dzisiejsza akcja "lekarz" się Natalce bardzo nie podobała. Ledwo weszła do gabinetu to od razu w tył zwrot. A potem ryk. Dopiero jak już była ubrana i dostała prezent w postaci gumki do włosów i kolorowanki to od razu humor się poprawiał i już zadowolona robiła papa :)

Jakieś szmery jeszcze są, na okolice kwietnia mamy się umówić na usg serduszka i wtedy będzie wiadomo.

W samochodzie udało się ją zagadać i dopiero w domku padła. I śpi :)

A matka ledwo się na górę do domu wtarabaniła, ciemno przed oczami się robiło a w samochodzie myślałam już że pawia puszczę... Ale dałam radę :)



Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6152 dnia: 25 Listopada 2011, 15:15 »
dzielna dziewczynka...mała i duża  ;)
ja chce fotę brzuszka  ;D toć to już 13 tydzień  :o
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6153 dnia: 25 Listopada 2011, 15:26 »
No na echo serca dziecko musi leżeć nieruchomo bo inaczej nie widać dobrze, na szczęście nasza Zuza bo kilkunastu takich badaniach lezy jak kłoda i marzy o lizaku, który własnie na te okazję tylko ode mnie dostaje ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6154 dnia: 25 Listopada 2011, 16:44 »
No właśnie Pati :) Od 12 tc miałaś zdjęcia brzuszka cykać i jak?  ;)


Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6155 dnia: 25 Listopada 2011, 17:41 »
Ewuś, a ty też masz się czym/kim chwalić, hę?!  ;D
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6156 dnia: 25 Listopada 2011, 19:17 »
Żanetko za Twoją namową zaczęłam ćwiczyć brzuchy i musiałam przerwać  :P Teraz to mogę chwalić się brzuchem, ale nieco innym niż pięknie wyrzeźbionym  ;)


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6157 dnia: 25 Listopada 2011, 20:00 »
Najpierw muszę się zmobilizować do zrobienia zdjęcia :)

Po 2 - narazie nie ma co pokazywać - brzucho jest, ale nie ciążowy ;) Jak urośnie i będzie widać to, co trzeba to napewno pokażę :) spoko - loko. Te pierwsze to wiecie jakie są, wzdęte brzucholki :)

A w ogóle dziś dowiedziałam się, że jeszcze jedna nasza sąsiadka z klatki jest w ciąży :) Ona termin na kwiecień. Czyli jest nas w klatce już 3 brzuchatki :)



Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6158 dnia: 25 Listopada 2011, 21:25 »
Ewuś, właśnie ciążowy brzuszek jest najpiękniejszy :brewki:
co to tam wyrzeźbiony w porównaniu do takiego rosnącego balonika  ;)

Pati...a ty się tu nie tłumacz wzdętym brzucholkiem...rano też jest wzdęty?  ;)
no dobraaaaa...jeszcze chwilę poczekam  ;)
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6159 dnia: 25 Listopada 2011, 22:46 »
ehhh to brak motywacji a nie wzdęty brzuszek ... pochwal się nie wstydź się

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6160 dnia: 26 Listopada 2011, 11:23 »
Obiecuję, że jak będzie co pokazać to pokażę :)

A mnie dopadło przeziębienie... Katar leci, gardło boli i czuję taką kluchę, czuję się taka do d*** i głowa zaczyna boleć. Piję dużo herbaty z miodem i cytryną, syrop prenalen. Chyba apap wezmę na ten ból głowy.



Offline Lili-liliana

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.05.2010r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6161 dnia: 26 Listopada 2011, 16:26 »
Hejo ;D Postanowiłam sie ujawni bo podczytuje czasem.
A wpadłam Ci powiedziec, że byłam dzisiaj w sklepie dzieciowym i upatrzyłam fajny wózek.
Cena za 3w1 -1084zł.  Skrętne koła, amortyzator dwustopniowy, bardzo łatwo podbija i w ogóle mnie się bardzo spodobał. Gdybyś chciała to Ci wyśle na prv nazwe producenta.
Natalia 26.04.2012 Bartłomiej 10.01.2018

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6162 dnia: 28 Listopada 2011, 13:20 »
Wszyscy pewnie stęsknieni za forum  ;D ;D ;D ;D

Weekend nam upłynął fantastycznie - zresztą no nie przesadzajmy - fajnie ;) spędziliśmy go u teściów włącznie z nocowaniem. Najwięcej radochy mieli teście bo mogli z Natalką tyyyyyyyle czasu przebywać i się z nią pobawić. Ale było fajnie :) Ja odpoczęłam :)

Wczoraj mężu w końcu rzkręcił łóżeczko Natalki i przekształcił je w tapczanik. Natalka już dawno nie chciała spać w swoim łóżeczku i spała na naszym łóżku w sypialni a my w drugim pokoju. I myślałam, że nie będzie chciała spać na swoim, ale po rozkręcaniu jeszcze sama pokazywała że to jej łóżeczko a nasze to nasze, no ale myślałam że w nocy będzie się do nas pchać, ale ładnie spała w swoim, tylko jest oczywiście dosunięta do nas i trzeba było ją za rączkę trzymać dopóki nie zasnęła ale i tak ok. Zobaczymy jak będzie dalej.

I wczoraj pojechaliśmy jeszcze do reala kupić zabawki. Wydaliśmy 300 zł a w bonach dostaliśmy 98 zł - fajnie. Natalka dostanie od mojej siostry klocki Lego Duplo domek kubusia puchatka, od nas dużą tablicę znikopis i Lego Duplo z jakimiś zwierzątkami, do tego łóżeczko dla lali. A dla chrześniaka R. ośmiorniczki do kąpieli no i jeszcze dla sąsiadki z którą Natalka sie koleguje małe Lego Duplo z kubusiem.
Jeszcze nam oczywiście prezenty do kupna zostały, ale mam nadzieję że szybko się wyrobimy i przed świętami nie będziemy latać po sklepach.

A nocka średnia. Natalka musiała czymś sie zatruć - chyba zupą teściowej ;/ i w nocy 5 razy robiła rzadką kupkę, a dziś już 5. W tych ostatnich kupach widzę pestki dyni - a jadła na wieczór bułkę z nimi, wcześniej była marchewa - z zupy a w tych nocnych to nie wiem bo ciemno to nie widziałam. Ale brzuszek tak bardzo jej nie dokuczał chyba bo ładnie zasypiała. Ale jak zrobiła kupkę to tak śmiesznie rączką pokazywała na pupę, robiła minę kotka ze szreka i mówiła "eeeeeeeeeeeeeeeeeeee " ale je i bawi się ładnie.

Teraz zasnęła na drzemkę w swoim łóżeczku i dopiero teraz śpi pod swoją kołdrą, którą kupiłam jej rok temu :)



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6163 dnia: 29 Listopada 2011, 09:02 »
Witam wszystkich podczytywaczy! ;)

Szkoda tylko że nikt nie chce skrobnąć żadnego słowa, ale to nic. Popiszę do siebie to, co miałam napisać.

Myślałam, że w ostateczności od dziś zaczyna się II trymestr i w końcu 4 miesiąc a tu licznik dalej leci z I trymestrem. Różne przeliczenia widziałam no i chyba prawie wszędzie był już II trymestr.

Dziś wizyta! Kurcze, ale się stresuje, trzymajcie kciuki wieczorem!

Natalka dziś znów spała całą noc w swoim łóżeczku :) Chyba jej się podoba :)



Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6164 dnia: 29 Listopada 2011, 09:09 »
Tylko sie nie stresuj tak tą wizyta jak ostatnio. Ja idę w czwartek a potem 22.12 :)
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6165 dnia: 29 Listopada 2011, 09:55 »
A na którą masz wizytę? Czekam z niecierpliwością na wieści. Nie stresuj się, na pewno wszystko jest w porządku.
Fajnie, że Natalka tak ładnie śpi w dorosłym łóżeczku. Ja właśnie się zastanawiam czy jak braciszek się urodzi, to czy przełożyć Juliankę do takiego dorosłego łóżeczka czy może jeszcze lepiej poczekać.

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6166 dnia: 29 Listopada 2011, 10:05 »
Nie denerwuj się wizytą, przecież wszystko jest OK :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6167 dnia: 29 Listopada 2011, 10:08 »
No próbuje się nie stresować, ale wiecie jak to jest. Niby czuję że ok, bo jakże miałoby byc inaczej skoro wszystkie objawy ciążowe są ale - no różnie bywa.

Wizyta dopiero późnym wieczorem więc pewnie napiszę dopiero jutro co i jak.

Ania a to łóżeczko Julianki chcesz oddać dla braciszka czy będzie miał nowe? Bo jeśli masz zamiar mieć dla braciszka to ja bym zmieniała po nowym roku żeby Julianka przyzwyczaiła się do nowego i nie była w jakiś sposób zazdosna o to, że jej łóżeczko przypadło bratu. Ale jeśli będzie miał nowe a Julianka jeszcze sobie elegancko śpi w swoim bez protestów to bym zostawiła do kiedy się da :) U nas już trzeba było, bo Natalka w swoim nie chciała spać a spała na naszym łóżku :)



Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6168 dnia: 29 Listopada 2011, 10:16 »
Julianka śpi w swoim łóżeczku bez problemu i nie buntuje się, że jest "za kratami".  ;) Tak więc chyba tak jak mówisz będziemy je wykorzystywać do oporu. Ale dla młodego chyba nie będę kupować nowego łóżeczka tylko przez jakiś czas będzie spał w turystycznym, które już mamy, a potem przejmie łóżeczku Juliankowe, gdy już stwierdzę, że jest pora na dorosłe łóżeczko.

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6169 dnia: 29 Listopada 2011, 10:42 »
Powodzonka, wsio będzie ok! nie ma innego wyjścia :)


Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6170 dnia: 29 Listopada 2011, 10:55 »
Ja nie wiem, czy moja Paula tak bez trudu oddałaby swoje łóżeczko bratu. Dobrze, że je po złożeniu schowaliśmy w piwnicy i dopiero gdzieś po nowym roku wróci do domu i stanie na miejscu kołyski. Ale postaram się coś w nim przerobić, aby aż tak bardzo nie przypominało Paulinkowego łóżeczka. Na szczęście Paula polubiła już swoje nowe, także nie będzie problemu, ale wydaje mi się, że na początku by do niego leciała.
Ja już pisałam u siebie, bardzo dużo rzeczy Tomek dostał po Pauli, a jej ciężko zrozumieć, czemu teraz braciszek ma z nich korzystać a ona nie.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6171 dnia: 29 Listopada 2011, 11:04 »
Ja myślę że u Natalki nie będzie takiego problemu. Ona bardzo chętnie dzieli się wszystkim co ma i ustępuje. Miękka babka z niej - muszę chyba wyrobić w niej jakoś tę wolę walki o swoje ale nie wiem jak? :) Żeby nie zaginęła w tłumie.




Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6172 dnia: 29 Listopada 2011, 11:07 »
Julianka też się zawsze wszystkim bez problemu dzieli więc myślę, że nie będzie problemu.  :)

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6173 dnia: 29 Listopada 2011, 11:35 »
Nic sie nie martw. Bedzie dobrze.

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6174 dnia: 29 Listopada 2011, 11:43 »
Moja Paula się nie dzieli chętnie, ale się dzieli. Ale to chyba inaczej, jak do domu zawita nowe dziecko i córa zobaczy, że mama nie ma dla niej juz tyle czasu co poprzednio, a do tego ten nowy brat czy siostra zabiera wszystkie jej rzeczy.
Ja to tak odbieram.

Offline Anjuszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6903
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6175 dnia: 29 Listopada 2011, 11:55 »
Ja również trzymam kciuki, wiem, że na pewno jest wszystko dobrze :)
A kiedy poznasz płeć?

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6176 dnia: 29 Listopada 2011, 11:55 »
już czekam na wieści powizytowe i trzymam kciuki :)

super, że Natalka śpi w nowym łóżeczku! na pewno będzie dobrą, starszą siostrą ;D

my też już prezenty mamy praktycznie z głowy, a sobie fundujemy weekend w jakimś spa po Nowym Roku. będziemy polować na jakiegoś fajnego groupona ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6177 dnia: 29 Listopada 2011, 11:56 »
Ja widzę jak Natalka bawi się z innymi dziećmi i na tej podstawie wysuwam swoje wnioski, ale pamiętam że Paulinka też Natalce zabierała coś mówiąc "moje".

A jak jakiś czas temu byli u nas szwagrowie z 3 miesięcznym wtedy Hubercikiem i wyciągnełam zabawki Natalki którymi się n ie bawi to też nic się nie działo. Sama nawet się troche nimi pobawiła, ale tak to dawała do łapki Hubercikowi.

Zobaczymy, jeszcze wszystko się może zmienić ale jestem dobrej myśli.

Już teraz opowiadam Natalce że dzidzia będzie malutka i trzeba będzie się nią zajmować, opiekować, nosić na rączkach, przytulać i mamusia będzie musiała zajmować się dzidzią a Natalcia będzie pomagać i razem będziemy się przytulać a ona przytula się do mojego brzuszka.

Co do płci to pewnie w styczniu jakoś. Jestem strasznie ciekawa co tam w brzuszku siedzi :)



Offline Anjuszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6903
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6178 dnia: 29 Listopada 2011, 12:00 »
Ja obstawiam dziewczynkę ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6179 dnia: 29 Listopada 2011, 12:09 »
Ja od początku miałam przeczucie na dziewczynkę a teraz to już sama nie wiem.