Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 669601 razy)

0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6570 dnia: 4 Stycznia 2012, 22:07 »
jak będą chrapać to wszystkich do tej trójki wrzucimy :)

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6571 dnia: 4 Stycznia 2012, 22:19 »
Myślę Dziubas, że jak już załapiesz bakcyla, pojeździsz przyczepą to z czasem zdecydujecie się na Campera. Camper to rzeczywiście inny przedział cenowy - nawet w wersji używanej- ale jednak powierzchnia i komfort inny. No i fakt picia sobie piwka lub kawki w czasie podróży też jest mocno zachęcający.
A problem braku mobilności rodzice zamierzają rozwiązac kupując jakiś mały motorek lub też tato żartował, że zabiorą moje KA na sztywny hol ;)

Dziubas? Która firma ubierała Waszą budkę?

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6572 dnia: 4 Stycznia 2012, 22:21 »
o chrapanie mi chodziło właśnie  ;) u nas się mówi że ktoś chrapie jak niedźwiedź

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6573 dnia: 4 Stycznia 2012, 22:27 »
aaaaaaaaaaaaaaa :) No R. z reguły nie chrapie. Chyba że sobie porządnie wypije i jakoś w dziwnej pozycji śpi to może się zdarzyć. ALe ja w tej kwesti nie jestem tolerancyjna i od razu budzę. Ja nie śpię to i on nie będzie spał :)



Offline kitki82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6574 dnia: 4 Stycznia 2012, 22:53 »
Pati ślicznie brzunio rośnie :)

cudne są wakacje z dzieckiem zupełnie inne niż jeździło się samemu nie powiem na 3 dni bym sobie sama wyjechała ale na razie mogę pomarzyć  :P


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6575 dnia: 5 Stycznia 2012, 13:26 »
Jejku ale mnie dzisiaj Natka wpieniła na zakupach :)

rzadko to się zdarza, ale jak się zdarzy to już konkretnie. Najpierw weszłyśmy na Auchan kupić kilka rzeczy a potem poszłyśmy do Bartka bo musiałam jej wymienić rozmiar kapci. Wczoraj wziełam na oko i okazały się za duże. Jak już miała kapcie na nogach to zaczęła spierniczać mi ze sklepu. Jak włożyłam ją do koszyka to ta mi zaczęła z niego wychodzić. Z rąk mi się wyrywa i piszczy. Aż mnie brzuch rozbolał. Koza mała.

Na szczęście wszystko załatwiłam i z głowy mam na jakiś czas wypady z nią do sklepu.



Offline Lovisa

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1889
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6576 dnia: 5 Stycznia 2012, 13:34 »
Patrycja ciesz sie ze nie chodzi do przedszkola dopiero czasem bys sie zdziwila czego potrafi sie dziecko tam nauczyc :D moja systematycznie przechodzi bunt dwulatka... czasem rece opadaja ;)



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6577 dnia: 5 Stycznia 2012, 14:03 »
Lovisa napewno :) hehehe, ale przynajmniej by miała kontakt z innymi dziećmi i byłaby bardziej "oswojona".

W ogóle jak pamiętacie kiedyś pisałam, że Natka nic nie mówi. Tzn mówi po chińsku, czasami jej się zdarzy coś powiedzieć po polsku ale to są takie próby odnośnie niczego, np non stop potrafi powtarzać jakieś wyrazy "tida, dida itp". Jak coś mówię żeby powtórzyła to zdarza jej się powtórzyć ale tylko raz a potem już po swojemu... Lekarka kazała czekać do 2 urodzin, ale ja nie widzę aby coś się zmieniło.

Wczoraj R. podsunął pomysł, że może jak miał wyjmowaną tę baterię to może uszkodzili jej coś w gardle i dlatego nie może jakoś mówić?? Ale dźwięki wydaje, zresztą nie wiem czy byłoby możliwe uszkodzenie czegoś tak przez gardło...

A może jak była wyciągana próżnociągiem to też może jakoś ma wpływ na unormowanie tego wszystkiego?

Już bym chciała żeby zaczęła mówić, bo teraz to nawija non stop po swojemu ale zazwyczaj nie mogę się z nią dogadać...

Jak coś chce to podchodzi, wyciąga rękę lub pokazuje i mówi "yyyyyyyyyyyyy", a jak ja jej mówię aby powiedziała "daj" to ona albo dalej po swojemu albo się śmieje...

Ręcę mi czasami opadają. Napewno wizyta u logopedy będzie konieczna...




Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6578 dnia: 5 Stycznia 2012, 14:05 »
chciałabym zobaczyć jak Natka gania po Auchanie w kapciach i chichra się rozkosznie  ::)

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6579 dnia: 5 Stycznia 2012, 14:23 »
Patrycja. Nie znam się na tym, ale logika mi podpowiada, że jesli Natka miałaby jakieś uszkodzenie aparatu mowy to nie mówiłaby zupełnie nic. Ani po Chińsku, ani po Japońsku nawet  :-\

Pewnym jest, że musisz wybrać się do lekarza, ale tylko po to aby siebie uspokoić- bo Ty w ciąży jesteś ;)

Że z Natką wszystko ok to widać samo przez się  ;D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6580 dnia: 5 Stycznia 2012, 14:27 »
Natka w samochodzie opr usłyszała, że tak nie można robić... Ile się nagadałam a pewnie i tak niewiele do niej dotarło.

Ilona też tak właśnie myślę, że jakby miała cos uszkodzone to w ogóle by nic nie mówiła tylko siedziała cicho. Jest albo po prostu leniwa albo jeszcze przyjdzie na nią czas. Czasami widzę, że chce coś powiedzieć i próbuje tak jakby wydobyć z siebie dźwięk odpowiedni ale nie umie tego zrobić.




Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6581 dnia: 5 Stycznia 2012, 14:39 »
logopeda rozwieje twoje wątpliwości. I pewnie powie że macie więcej ćwiczyć.

Pati a Natka nie mówi jeszcze Nic ??? mama tata itd ???

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6582 dnia: 5 Stycznia 2012, 15:08 »
Mama czasami tak. Tata bardzo rzadko, ale nawet jak mówi to nie jest to dokładne albo przeciąga. Właśnie takich normalnych słów nie mówi prawie wcale a to co mówi jest bez składu i ładu. Nawet nie mówi jak robią poszczególne zwierzęta. Wszystko rozumie, ale właśnie z gadaniem jest na bakier.



Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6583 dnia: 5 Stycznia 2012, 17:25 »
Pati ja bym logopedę odpuściła póki co. Mówię to też z racji mojego zawodu  ;)  Moja Zuzia też gadała po chińsku, albo nazywała rzeczy po swojemu a ja wiedziałam o co jej chodzi. Jak skończyła 2 lata to nagle zaczęła mówić po polsku i co raz więcej słów używała,także spokojnie.  To tak samo jak z chodzeniem.Moja zaczęła chodzić jak miała rok i 4 msc,a już od skończenia roku niektórzy wysyłali mnie z nią do ortopedy bo coś jest nie tak  ::)  Spokojnie przyjdzie czas to zacznie gadać.  Mojego męża siostry syn skończył w październiku 2 lata i nie mówi nic tylko mama ,tata, baba i takie podstawowe wyrazy.



Gabiś
  • Gość
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6584 dnia: 5 Stycznia 2012, 18:28 »
Ja się zgadzam z chlebosią... Znam mnóstwo dzieci które mają 2 latka nie mówiły nawet słowa, a potem z dnia na dzień zaczęły gadać. Spokojnie...

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6585 dnia: 5 Stycznia 2012, 18:47 »
Pati ja też znam takie dziecko i nie mam na myśli Natalki  ;D Nie przejmuj się, jeszcze tak się rozgada, że będziesz chciała ją zakneblować  :P


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6586 dnia: 5 Stycznia 2012, 18:59 »
Pewnie macie rację. Ale i tak jak się da to logopedę zaliczymy. Niech chociaż spojrzy, obejrzy... Będę spokojniejsza że obejrzał ją specjalista.



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6587 dnia: 5 Stycznia 2012, 19:02 »
Spokój matki, w dodatku ciężarnej, najważniejszy  :)


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6588 dnia: 5 Stycznia 2012, 20:31 »
Jako że Pamela się ze mną spiera że ma większy brzuch to wklejam swój w sylwestra  ;D






Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6589 dnia: 5 Stycznia 2012, 20:33 »
Pati, ja z Adikiem miałam podobnie...u nas diagnoza to nadwrażlwiość aparatu mowy...i logopedka do ktorej trafiliśmy po wielu nieudanych wizytach u innych lekarzy w końcu poznała problem i powiedziała, że gdybyśmy wcześniej zaczęli ćwiczyć to nie było by takiego problemu...
jestem zdania, że wizyta Wam nie zaszkodzi...lekarz jeśli nie będzie żadnego problemu przynajmniej  podpowie ci jak masz z Natką ćwiczyć...np podczas zabawy...wiesz dmuchanie, mlaskanie, wyciąganie jezyka, zabawa w kotka, tzn zlizywanie ze spodka jogurtu czy nutelii...takie ćwiczenia nie zaszkodzą na pewno...
nasza logopedka doradziła też, by Adikowi kupić elektryczną szczoteczkę do mycia zębów...początkowo się jej bał, ale powolutku się przekonał....przy myciu zębów też się bawimy, wibrujemy języczek i podniebienie...
teraz z Adikiem dogadujemy się bez problemów, sypie tekstami, żartuje...
ale ok roku temu było cięzko...

więc rozumiem twoje zmartwienie...
wiadomo, że Natka zacznie w końcu rozmawiać, ale dlaczego by nie pomóc jej i przyspieszyć tego odpowiednimi ćwiczeniami  :) ja bym nie czekała tylko po prostu bawiąc się z nią troszkę bym ćwiczyła jej języczek  :)
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6590 dnia: 5 Stycznia 2012, 20:39 »
piękny sylwestrowy brzuszek :)

Patrycja, a może napisz do Kamili (khadija). jest logopedą i może będzie mogła Ci coś podpowiedzieć?

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6591 dnia: 5 Stycznia 2012, 20:52 »
Żaneta dzięki za wsparcie. Kurcze właśnie trochę się boję, że coś może być nie tak choć mam nadzieję że jest "tylko" leniwa :) wizyta napewno nie zaszkodzi, niedługo i tak muszę iść do naszej rodzinnej więc znów o tym z nią pogadam a w dodatku muszę jeszcze zarejestrować Natalkę do ośrodka rehabilitacyjnego "Tęcza" - chodziłyśmy tam jak kiedyś miała napięcie mięśniowe i co jakiś czas mamy kontrole.

Karolina dzięki! Zaraz do niej napiszę :)



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6592 dnia: 5 Stycznia 2012, 21:28 »
Fajnie prezentowałaś się na imprezce  :) Brzuszek cudny :)


Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6593 dnia: 5 Stycznia 2012, 22:15 »
Pati, nie ma za co...ja jakbym wcześniej była bardziej uparta, to po prostu nie dawałabym się zbyć lekarzom i nie słuchala ich tekstów, że niby chłopcy pozniej zaczynają mówić, że nie ma problemu jak dziecko do 3 lat nie mówi...pitu sritu...
ćwiczyć mogłam o wiele wcześniej...
a tak tyle co z netu wyczytałam, a to jak się okazało kropla w morzu  ::)
no cóż...za późno trafiłam do dobrego logopedy...

 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6594 dnia: 5 Stycznia 2012, 22:45 »
Pati ja dalej twierdze ze mam wiekszy. Pytalam meza to powiedzial, ze u ciebie moze sie wydawac wiekszy bo ty szczuplejsza jestes, u mnie sie rozlazi bardzoej na boki.


Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6595 dnia: 6 Stycznia 2012, 09:21 »
Fajny brzuszek, a jaka ładna bluzeczka.

Ja chyba też muszę się przejść z Paulą do logopedy. Co prawda mówi i powtarza już co jej powiem np. dziadek, babcia, Zosia, Zibi, Ola, Marek, Tomek i wiele, wiele innych, ale wielu literek nie wypowiada. Np. r - ale tutaj to dużo dzieci nie mówi. Nie mówi chyba d i innych.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6596 dnia: 6 Stycznia 2012, 09:49 »
Anjuschka trudno żeby dwuletnie dziecko mówiło R :)

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6597 dnia: 6 Stycznia 2012, 09:58 »
Anjuschka trudno żeby dwuletnie dziecko mówiło R :)
nie do końca :)

MOj brat zamiast mama owiedział rrrrrurrrrra

A Nikola na ptaszki mówi frrrrr

Nie ma zasady  ::)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6598 dnia: 6 Stycznia 2012, 12:20 »
Ale co ma frrrr do mówienia r w wyrazach? Jak powie ładnie ROWER czy Ryba to ok.

I pewnie że nie ma zasady, wyjątki potwierdzają tylko regułę.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #6599 dnia: 6 Stycznia 2012, 14:44 »
Dzięki dziewczyny. Fajnie się w tych ciuchach czułam. Tzn może w tej spódnicy nie bardzo ale jak sie nie ma co się lubi to się lubi co się ma ;)

Żaneta no właśnie. Ja trochę odpuściłam bo i nasza lekarka i lekarka z ośrodka rehabilitacji powiedziały że spokojnie do 2 lat poczekamy a teraz pewnie będą się spinać bo trzeba będzie ćwiczenia robić. A ja już widzę jak Natka będzie chętna na robienie jakichkolwiek ćwiczeń...


Pamela najważniejsze że rosną i są śliczne :) Co do szczupłości to mogłabym się kłócić bo już dawno przeminęły czasy po diecie ;) pamiętaj, że czarny wyszczupla ;) i stoję bokiem ;)

Aniu w Twoim przypadku myślę, że logopeda nie potrzebny. A u Paulinki w złobku nie ma logopedy? Albo może nawet podpytaj się tych pań opiekunek o to.


A my dziś mamy kolędę... Dobrze, że sprawdziłam na necie bo już mieliśmy znajomych zaprosić - ładne mielibyśmy zaskoczenie  ;D ;D ;D