Samo to, że logo każdego kanało już w odcieniu czarno-białym a niektóre dodatkowo ze wstążką to już nie daje zapomnieć...
Dzisiaj Natalka miała wieczorem jakieś chwile strasznej płaczki... Nie wiem o co jej chodziło...Tak ryczała, że nic nie było w stanie jej uspokoić - nawet jej cycka chciałam dać (choć daję już tylko jak czuję, że mleko jest i cycek boli) to nie chciała... W końcu się uspokoiła ale miała jakąś zbolałą minę... Chociaż i tak dziwnie bo jakoś między jednym rykiem a drugim uśmiechała się... W każdym bądź razie zasnęła - w naszym wyrku

W ogóle mam pytanie, jak karmicie Wasze maluchy w nocy, to odkładacie je do ich łóżeczka i one tam grzecznie zasypiają? Pytam, bo Natalk normalnie zasypia w swoim łóżeczku, budzi się między 2 a 4 na jedzonko a potem odłożona do łóżeczka ma oczy jak 5 zł - ja kapituluje, biorę ją ze sobą do łóżka (bo tak mi wygodniej podawać jej smoka jak jej wypadnie) i w miarę szybko zasypia...
Wiem, że źle robię, bo powinnam się przemęczyć w nocy aby zasnęła w łóżeczku ale nie mam siły - chce mi się spać a branie jej do siebie jest najwygodniejsze...