A ja robilam dopiero co pierogi i :
Maka ile chcesz pierogow, tyle maki, wrzatek i sol. To jest przepis mojej babuni i ciasto jest mieciutkie.
Make mieszasz z sola i zalewasz gdzies z 1\3 ilosci wrzatku, dziabiesz nozem do momentu az reki nie mozesz tam wsadzic, potem wyrabiasz, czasem sie poparzy paluchy

jak za kluskowate to dodajesz maki, jak za twarde to wrzatku. Walkujesz na bardzo cienko, jak najcieniej. Do srodka nakladaj duzo farszu, ciasto jest elastyczne wiec sie nadda, ale jak wlozysz za malo to po. Ugotowaniu pierogi beda puste. Gotuj do wyplyniecia i jeszcze z minutke. Zostaw do calkowitego wystygnievia na plaskim, tak, zeby pierogi sie nie dotykaly, bo sie posklejaja. No i jak walkujesz to pozostale ciasto przykrywaj scierka, bo wysycha.