Dziewczynki, macie jakis pomysl na salatke, chodzi mi o cos ciezkiego i sycacego, cos jak gyros, ale nie gyros bo juz robilam w zeszlym tygodniu.
Robimy imprezke, parapetowke na jakies 16 osob. Bede piekla schab, postawie jakies kielbasy i kabanosy, bo moi goscie uwielbiaja polskie specjaly, a mam cos jeszcze w zamrazarce

ze dwa kilo pierogow ruskich no i chcialam jakas salatke zrobic, bede robic tez grecka na lekko. Z ciast sernik i mufinki. Macie jeszcze jakies pomysly? Zaznaczam, ze to nie bedzie impreza przy stole, bardziej taka chodzona.