Autor Wątek: Fasolkowe odliczanko :)  (Przeczytany 143344 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1680 dnia: 17 Kwietnia 2009, 23:20 »
Cudnie widać jak ssie palucha :D Śliczniutki!! Jak moja sis przysłała mi zdjecie ze swojego usg to uuu.... Jeszcze troszkę a też będziesz widziała wielgachną główkę swojego chyba synka ;D

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1681 dnia: 17 Kwietnia 2009, 23:40 »
Cudnie  :Wzruszony: naprawdę łezka zakręciła się w oku... No i super, że wszystko jest w porządku. A tak się martwiłaś :)


Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1682 dnia: 17 Kwietnia 2009, 23:56 »
Fasolku, załatwiłaś mnie przed tym monitorem no...
Wzruszylam sie opowiescia z USG i fotkami i w ogole...
Co dopiero bedzie przy wlasnym :P
 :-* :-* :-*


Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1683 dnia: 18 Kwietnia 2009, 10:09 »
No i znowu przez Was ryczę- jeszcze trochę a się odwodnię od takiego częstego wylewania łez w ilości kilku wiader za każdym razem :P
Pięknie się czyta Wasze komentarze... naprawdę  :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
Dzisiaj chyba przez godzinę leżałam sobie w łóżku i gadałam z brzuchem próbując się dowiedzieć czy chłopak to czy dziewucha... Ale nic konkretnego z tego nie wyszło, poza łzami wzruszenia ;D No i oczywiście gapiłam się jednocześnie na zdjęcia  ;D - teraz wszędzie je ze sobą noszę ::) Jestem taka uduchowiona dziś, normalnie dobrze że "działa" grawitacja, bo chyba uniosłabym się z tego błogostanu w powietrze ;)

Zaraz zabieram się za drugie śniadanko, poza tym żadnych konkretnych planów nie mam... Może z K na spacerek pójdziemy, bo taka ładna pogoda że szkoda w domu siedzieć :)

Elu- już pogłaskany :D A u Ciebie kto mieszka? Już miałaś usg?
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1684 dnia: 18 Kwietnia 2009, 10:39 »
ojj fajne zdjecia te 2 rewelacja jak ładnei widac jak ssie kciuk
i tez przyznam ze sie troszke wzruszyłam na twoja opowiesc i na widok fotek :)



Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1685 dnia: 18 Kwietnia 2009, 12:12 »
Ja ? ? ?  To dopiero 10 tydzien ...tak wiec jeszcze z 8 musze poczekać do rozpoznania płci :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1686 dnia: 18 Kwietnia 2009, 12:14 »
Nie no ,myślałam, że coś "na czuja" odpowiesz ;) Podobno niektóre kobiety czują jaka płeć dziecka... Ja tam nic nie czuję w tym temacie ;)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1687 dnia: 18 Kwietnia 2009, 13:40 »
Aaaaa  ;D No wydaje mi się , ze będzie chłopiec :) Ale mam cichą nadzieje na wymarzoną dziewczynkę :)
Dominik też był dziewczynką ! Na pierwszym USG -dziewczynka , wg znajomych dziewczynka itd ...Moja niedoszła dziewczynka jest już ubrana do conajmniej 3 lat ! :D

To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1688 dnia: 18 Kwietnia 2009, 15:12 »
Ja gdybym mogła wybierać płeć to na pewno wybrałabym synka :D Ale jak już mówiłam- niech tylko będzie zdrowe a będę wniebowzięta :Serduszka: :Serduszka:
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1689 dnia: 18 Kwietnia 2009, 15:19 »
Czyli chcesz dać mężowi pierworodnego  ;D
Skoro chcesz synka to pewnie bedzie córcia  :P zawesze tak jest  ;D

Ale oczywiscie najwazniejsze jest zdowie :) ale nie ukrywam że i płeć też :)
Chociaż przy drugiej ciąży już nie mam takiego parcia na konkretną płec ...poznałam co to macierzyństwo i miłosc dziecka wiec mysle juz inaczej :D
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1690 dnia: 18 Kwietnia 2009, 15:27 »
Skoro chcesz synka to pewnie bedzie córcia  :P zawesze tak jest  ;D

To żeś mnie pocieszyła :P K na początku miał takie parcie na synka, że aż mi było głupio mówić, że też dziewczynka może być, w ogóle nie brał takiej opcji pod uwagę. Ale po wczorajszym usg chyba zmienił zdanie i mówi "byle zdrowe było"  :D
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1691 dnia: 18 Kwietnia 2009, 15:39 »
Podobno mężczyźni wiedzą "co" zrobili :D
Idz sie zapytaj ;)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1692 dnia: 18 Kwietnia 2009, 15:41 »
Hehhehe, mój teść mówił, że zrobił Agatkę... A urodził się mój Kot zamiast Agatki ;D
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1693 dnia: 18 Kwietnia 2009, 16:14 »
mój Miś tez miał być dziewczynką Darią ;) a ja za to chłopcem Szymonkiem :D



Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1694 dnia: 18 Kwietnia 2009, 16:15 »
oj dziewczynki sa superowe :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline margolka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3579
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1695 dnia: 18 Kwietnia 2009, 16:19 »
Fasolku cudne te zdjęcia!  :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:
To muszą byc piękne chwile dla pary oglądać na ekranie swojego maluskiego dzidziusia  :)


Offline diunia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 399
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1696 dnia: 18 Kwietnia 2009, 19:23 »
Super te pierwsze zdjęcia fasolki naszej Fasolki  ;D Masz rację-najważniejsze, żeby maluszek był zdrowy! A i tak im bardziej pewnie się nastawisz na konkretną płec to los zrobi Ci psikusa i będzie odwrotnie  :) Tak więc oddać sprawy w ręcę losu i czekać (my czekamy razem z Tobą  :) )

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1697 dnia: 18 Kwietnia 2009, 21:29 »
ja tez miałam być chłopcem... nawet mi imię wybrali (Mateusz)  ;)

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1698 dnia: 18 Kwietnia 2009, 22:47 »
No, czyli wszystko się zgadza bo ja miałam być Krzysiu ;D
Buziaki Fasolku i nie płacz już tyle ;) :-*

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1699 dnia: 18 Kwietnia 2009, 23:39 »
Buziaczki  :-* :-* :-*
Ja tez mialam byc chlopcem ;D

Mi sie marzy starszy syn i mlodsza coreczka, zeby syn sie coreczka opiekowal :P Ale najwazniejsze zeby zdrowe byly :)


Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1700 dnia: 19 Kwietnia 2009, 00:48 »
Najważniejsze, żeby dzieciątko było zdrowe - święta racja :)
Mnie osobiście marzy się, żeby córcia była pierwsza...

 :-* :-* :-* Fasolku


Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1701 dnia: 19 Kwietnia 2009, 09:24 »
Moje drogie starszego brata ma się przede wszystkim po to żeby miał fajnych starszych kolegów  ;) ;D

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1702 dnia: 19 Kwietnia 2009, 09:36 »
No i mamy kolejną niedzielę- jak ten czas leci ::)
Słonko ładnie świeci, szkoda tylko że chłodno. Dziś jadę do mamusi na obiadek (ogórkowa i racuszki), K cały dzień na szkoleniu sprzedażowym.

W sumie to ostatnio mam wrażenie, że jakoś mi włosów przybyło- niestety nie tylko na głowie. Wydaje mi się, że meszek, włoski na brzuchu , dookoła brodawek, na dłoniach i na stopach (!), które wcześniej były zupełnie niewidoczne, transparentne,  teraz jakoś pociemniały i stały się bardziej wyraziste... Nie wiem co o tym myśleć, przecież za takie sprawy jest odpowiedzialny testosteron... Niepokoi mnie to i dobrze że miałam to usg, to wiem ze u dzidzi ok. Tylko kurczak no, nie dość że tyję to mam mieć jeszcze stopy owłosione jak hobbit?? :mdleje:
A może to przez to, że jeśli to chłopczyk to wytwarzany przez niego testosteron wpływa na mnie? ::) Na zasadzie, że jak moje hormony wpływają na niego, tak jego wpływają na mnie? To jedyne sensowne rozwiązanie, które przychodzi mi do głowy...
Naprawdę nie wiem co o tym myśleć... Wy pewnie też niestety nie będziecie w stanie mi nic doradzić, ale musiałam się wyżalić. Przecież nie przyznam się K "Kotku, nie wydaje ci się że moje stopy są bardziej owłosione?  ::) "  Podobnie jak nie wiem co jeść, żeby się zapchać- zaczynam mieć dość twarogu, jajek za bardzo nie mogę  :( Może ktoś wie, jakie rzeczy są w miarę zdrowe i zapychają na długo zabijając uczucie głodu skutecznie? ::)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1703 dnia: 19 Kwietnia 2009, 09:45 »
Co do owłosnienia to podobno jest normalne że włosów nie tylko na głowie przybywa, mi też na brzuszku pojawił się meszek, rozmawiałam z koleżankami i mówią że też tak miały  ;) czyli że chyba wszystko ok  ;) co do zapychania to może bananami sprubój  ;) a ile już przytyłaś ?

Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1704 dnia: 19 Kwietnia 2009, 09:50 »
chleb chyba najlepiej zapycha ;)
co do meszku, to chyba normalne, po prostu hormony szaleją ;)



Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1705 dnia: 19 Kwietnia 2009, 10:06 »
Do bananów mam jakoś wstręt- jak tak strasznie wymiotowałam to banany to było jedyne co mi jakoś wchodziło, posiedziało z 15 minut i dopiero potem się zwracało... Jakoś niezbyt mnie więc teraz ciągnie do tych owoców... Ale może się przemogę, bo kurczak twarogu też zaczynam mieć dość...
Ile przytyłam- nie mam w domu wagi, dziś u rodziców się zważę. 2 tygodnie temu na wizycie miałam 59 kg, ale teraz na pewno jest więcej... Pewnie 60 przekroczyłam- nigdy tyle nie ważyłam ::)
A z tymi włosami spytam ginki na następnej wizycie za 2 tygodnie- mam nadzieję, że do tego czasu nei stanę się kobietą z brodą >:(
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1706 dnia: 19 Kwietnia 2009, 10:12 »
Dopiero teraz zobaczyłam zdjęcia usg. Czy już widać do kogo jest bobas podobny? hihi :)

Podczas ostatniej wizyty u ginekologa, miałam po raz pierwszy robione usg jajników. I pani doktor wydrukowała zdjęcia podobne do twoich, tylko bez dzidzi oczywiście. A ja głupia się wzruszyłam :) Chyba jestem nienormalna :)

Buziaki niedzielne :)

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1707 dnia: 19 Kwietnia 2009, 10:17 »
Ja nad swoimi jajnikami podczas usg też ryczałam - raczej z nerwów i bezsilności że nijak im specjalnie nie pomogę bez leczenia ::)
Ale jak widać cuda się zdarzają :)
Dobra kochane, zbieram się jadę do rodziców  :) Miłej niedzieli wszystkim życzę :-* :-* :-*
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1708 dnia: 19 Kwietnia 2009, 10:29 »
tymi włosami to się nie przejmuj :)
dzidzi będzie cieplej, a ty będziesz taka przyjemna w dotyku  ;)
ja tez myślę, że to normalne i że to hormony. Smacznego obiadku!

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1709 dnia: 19 Kwietnia 2009, 13:19 »
Widzę, że dzidzia ma się dobrze i rośnie, rośnie :)
A włosami to się na razie ciesz, bo ja słyszałam, że wiele kobiet po porodzie to narzeka na wypadanie włosów i ich osłabienie :P