Autor Wątek: Fasolkowe odliczanko :)  (Przeczytany 143660 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #600 dnia: 10 Lutego 2009, 14:27 »
A mi się wydaje Kochana że jesteś całkiem normalnym, trochę wku...... onym przypadkiem  ;) skoro spałaś osobno to faktycznie musiało być mocno, podziwiam że wytrzymasz bez mówienia do niego, ja bym dłużej jak pół godziny nie wyrobiła  :) lepiej  chyba się wywnętrzyć, nic się nie martw w końcu dojdzie co zrobił źle i przeprosi


 :-* zostawiam

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #601 dnia: 10 Lutego 2009, 14:46 »
Współczuje, mam nadzieję że sie pogodzicie


Offline diunia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 399
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #602 dnia: 10 Lutego 2009, 15:07 »
Miejmy nadzieję, że Twój K. przemyślał sobie wszystko i wróci z pracy i Cie przeprosi i wszystko będzie w porządku. Trzymaj się dzielnie!  :-*

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #603 dnia: 10 Lutego 2009, 16:32 »
Oj Kochana...  :glaszcze: aż mi się smutno zrobiło... :( nie lubię się czuć tak jak Ty masz teraz... Dlatego tym bardziej przytulam :przytul:
Ech, nawet nie wiem co napisać... Trzymaj się cieplutko, no i na pewno za chwile już sie ułoży :-*

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #604 dnia: 10 Lutego 2009, 17:36 »
dzis jest chyba jakas epidemia, ja tez jestem zla na swojego N. chociaz od rana go nie ma i to tez o takie drobnostki ale j ato jestem przed @ wiec pewnie sie czepiam i sama nakrecam
ale mam nadzieje ze u was bedzie dobrze i twoj ukochany ładnie przeprosi



Offline margolka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3579
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #605 dnia: 10 Lutego 2009, 17:51 »
Fasolku mam nadzieję, że wieczorem nam napiszesz, że już wszystko oki i że dobry nastrój wróci  :)
Ajj, tak to jest, tak ich kochamy, a czasem nas tak wkurzają...  ;)


Offline Ilona1985

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 696
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #606 dnia: 10 Lutego 2009, 21:16 »
Fasolku , mysle, ze nastroj porwoci szybko:-)

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #607 dnia: 10 Lutego 2009, 22:24 »
Mam nadzieję, że już się poprawiło  :przytul:


Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #608 dnia: 10 Lutego 2009, 23:35 »
Śliczna ta księga gości  ;)
Mam nadzieję że wszystko już wyjaśnione  ;)
Oj ja też miewam takie dni że odechciewa mi się tego wszystkiego co zwiazane nie tyle co ze ślubem a co z weselem  :-\



Offline nataliaxp
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6573
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #609 dnia: 10 Lutego 2009, 23:38 »
Mam nadzieje, że już wszystko się poprawiło i ładnie śpisz dzisiajw swoim łóżeczku w miłym towarzystwie :)

Słodkich snów :)
Dobranoc:)

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #610 dnia: 11 Lutego 2009, 01:45 »
Witam :)
Na początek - pięknego masz psa :)
Bielizna bardzo ładna, siostra A. tez miala identyczna w dniu slubu ;D
Podziękowania - My będziemy gościom na uroczystości dawać taki rulonik z podziękowaniem :) Chyba ;) Moja mam chciala tez ciasto, ale jakos nie wiem, nie widzę potrzeby... U nas z reguly nigdy sie nie dziekowalo tak gosciom zeby cos dawac, i taki ruloni i tak juz bedzie atrakcja ;)
Księga bardzo ładna :) Taka skromniutka :)

Kochana mam nadzieję że dogadasz się z PM i że bedzie wszystko dobrze :przytul: I ze dzis juz spisz w jego ramionach....


Offline Iga_

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #611 dnia: 11 Lutego 2009, 10:51 »
przeprosił??? tylko bez kwiatków przeprosiny się nie liczą.... musisz być twarda  ;)

a tak na serio, trzymaj się dzielnie i nie martw się, wszystko się ułoży (albo już ułożyło). Takie awantury od drobnostki po wyciąganie brudów są nieprzyjemne. Można powiedzieć albo usłyszeć o jedno słowo za dużo, i potem kaplica :(

ja na przeprosiny ostatnio dostałam worek słodyczy, i weź tu człowieku dbaj o linię  :P

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #612 dnia: 11 Lutego 2009, 10:54 »
I jak tam samopoczucie?  ;) Chyba lepiej prawda?  ;)

Mi M ostatnio powiedział że na przeprosiny dostnę szybsze łącze, żeby mi lepiej forum chodziło  :P ;D hiihihih

Offline buffy85

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 371
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.09
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #613 dnia: 11 Lutego 2009, 11:11 »
 :przytul: mam nadzieje ze juz wszystko dobrze :przytul:
trzymaj sie Kochana :*

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #614 dnia: 11 Lutego 2009, 11:31 »
i jak tam Fasolku sie sprawy maja?



Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #615 dnia: 11 Lutego 2009, 11:49 »
głowa do gory!
rozumiem Cie całkowicie, ja jak sie kłoce z M tez spie osobno bo jego dotyk mnie poprostu parzy. lzy mi płynał strumieniami kiedy on po kłotni spokojnie zasypia. wtedy w nocy obmyslam zemste!
zreszta mi pomagaja mysli typu: to tylko facet lub jak mowi aga "inna forma białka". ale fakt faktem ze nie mam zamiaru ustawic sie wg jego widzimisie. ostatnio tez walczylam o to zeby nie byla służaca  w domu. wiec mam juz wprawe.
mam nadzieje ze dojdziecie szybko do porozumienia, zycze Ci tego z całego serca bo szkoda sobie nerwy psuc! :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #616 dnia: 11 Lutego 2009, 13:53 »
Mi M ostatnio powiedział że na przeprosiny dostnę szybsze łącze, żeby mi lepiej forum chodziło

CUDOWNE!!!!! ;D Ale się uśmiałam ;D

Offline Olka1983
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1406
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.07.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #617 dnia: 11 Lutego 2009, 20:07 »
Fasolek   trzymaj sie cieplutko, mam nadzieje ze juz jest wszystko dobrze:D i w tej chwili wlasnie sie soba delektujecie :D:D:D:D

Offline nataliaxp
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6573
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #618 dnia: 11 Lutego 2009, 20:41 »
Heheh szybsze łącze - dobre  ;D

I jak poprawiło się ... ??

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #619 dnia: 11 Lutego 2009, 22:36 »
Witajcie moje drogie... Jak miło ze tu zaglądacie gdy ja kompletnie nie siedzę na forum :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:

Poprawiło się dopiero dziś- całe 2 dni się do K nie odzywałam, nie wiem jak tego dokonałam. Złość przeszłą mi szybko, tylko czekałam aż on przeprosi i sam zacznie rozmowę, bo to nie ja nabroiłam i niby dlaczego ja miałam wyciągać dłoń na zgodę ??? No więc ostatnią noc też sobie spałam na kanapie- do 3 w nocy czytałam, potem spałam do 11 i K pewnie sie wkurzał, że musi na paluszkach chodzić, aby mnie nie obudzić ;D Dzisiaj próbował rano ze mną gadać, ale ja mu dalej nie odpowiadałam, bo jak bym zaczęła gadać o codziennych sprawach to jeszcze by pomyślał ze już się nie gniewam :P Jak on stał ja sobie szczebiotałam z tatą i potem z mamą, byłam w wybornym humorze tylko do K się chłodno odzywałam, jak już nie miałam wyjscia i musiałam coś odburknąć łaskawie :P Zrobiłam tylko szybki obiad i pojechałam po tatę na lotnisko z mamą, odwiozłam go do domku, nawet nie powiedziałam, kiedy będę z powrotem w domu... Jak wróciłam ok 19 to trochę mnie wnerwiło, że nie było odsnieżone i musiałam się przedzierać przez śnieg po kostki i zamoczyłam spodnie, więc ostentacyjnie poszłam po szuflę do odgarniania śniegu- patrzę, na ławie stoi zawinięty w papier chyba storczyk, ale nie pytałam co to tylko olałam sprawę :P Poszłam odśnieżyć, potem sąsiadka mnie na herbatę zaciągnęła i w rezultacie zlądowałam w domu ok 21 ;D No i K do mnie czy nie uważam, żę powinniśmy przestać się kłócić, a ja tylko stwierdziłam, że przecież się nie kłócę ja tylko on ;) No ale wyrzuciłam co mi leżało na serduchu, chyba dotarło do niego w końcu... Pewnie i tak za miesiąc trzeba będzie przypomnieć co należy robić ze swoimi rzeczami ;) No i wręczył mi kwiatka- strczyk, piękny fioletowy, ma 2 pędy kwiatowe, mnóstwo kwiatków i jeszcze więcej pączków :hahahaha: No i od razu złożyłam kanapę w salonie i dzisiaj już śpię w sypialni (powiem Wam w sekrecie, żę koszmarna ta kanapa, niewygodna, trzeszczy i trzeba będzie się jej jak najszybciej pozbyć  :P ). K przekonał się, że jak ja się zagotuję to niełątwo mnie potem przebłagać bo jak osioł się zapieram ;D Chyba musiał sobie przypomnieć, jak to jest jak się boczę i stroję fochy ;) Generalnie wszystko dobre co się dobrze kończy :D

No i dzisiaj dzwonili do mnie z Yes że biżuteria przyszła ;D Jutro pojedziemy po nią z K :tupot: A w poniedziałek do USC zaklepać termin :hopsa:
I znowu tasiemiec...
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #620 dnia: 11 Lutego 2009, 22:40 »
No i super że już nie gnieciesz się na tej kanapie  ;)

 :-* zostawiam

Offline Olka1983
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1406
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.07.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #621 dnia: 11 Lutego 2009, 22:52 »
To slodkich "snoof" :D zycze

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #622 dnia: 11 Lutego 2009, 23:29 »
Spać pewnie niewiele będę tej nocy ;)

Kochane, wpadłam na cudowny pomysł, jeszcze się nim z nikim nie dzieliłam, ale: moja nieżyjąca już babcia ze strony taty miała piękną obrączkę, co prawda z żółtego złota, takiego rozmiaru i szerokości jak ja chcę mieć... Pomyślałam, że jeśli moi rodzice się zgodzą, to może oddaliby mi tą pamiątkę rodzinną, musiałabym ją tylko odnowić ::) Pozostałoby zrobienie tylko obrączki dla K... Chyba nawet mogłabym przeżyć to żółte złoto, bo nie wiem czy z żółtego złota da się zrobić "białą" obrączkę ::)
Tylko nie wiem, czy nie ma z tym jakiś dziwnych przesądów, że nie wypada wnuczce brać obrączki babci, tym bardziej że ona się rozwiodła z moim dziadkiem ???
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline buffy85

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 371
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.09
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #623 dnia: 11 Lutego 2009, 23:34 »
to super ze wracasz do Waszego lozka :D
i podziwiam ze tak dlugo wytrzymalas :D

a co obraczki to nie slyszalam o zadnych przesadach...ale i tak nie warto sie nimi kierowac ;) a z zoltego zlota, chyba bilaego nie darady zrobic :/

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #624 dnia: 11 Lutego 2009, 23:35 »
super, że już wszystko ok  :D


Offline diunia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 399
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #625 dnia: 12 Lutego 2009, 08:42 »
Super, że już wszystko między Wami dobrze  :hopsa:  :D

Co do obrączek-uważam, że to bardzo dobry pomysł, żeby wykorzystać obrączkę po babci. Nie znam żadnych przesądów z tym związanych, przeciwnie-słyszałam , że wiele osób tak robi. Chyba, że chodzi Ci o to, ze dziadkowie się rozwiedli-nie wiem czy są z tym jakieś przesądy. Z drugiej strony można pomyśleć sobie tak- babcia się rozwiodła i obrączka przez to ma zła historię, ale teraz Ty przetapiając ją na swoją tchniesz w nią nowe życie i sprawisz, że historia rodzinnego krążka skończy się szczęśliwie  :)

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #626 dnia: 12 Lutego 2009, 12:06 »
Witam "z rana" ;D

Ale miałam dziś powalony sen- śniło i się, że braliśmy ślub w USC- mieliśmy już wchodzić na salę, ale ja nie mogłam się zdecydować na bukiet- miałam 5, z czego jeden jakoś tak na rękę mi wchodził i ją oplatał i był z żółtych kalii których ja nie lubię i się wkurzałam, bo nie miałam czasu żeby go zdjąć i idąc na salę go z siebie "zdzierałam" ::) Weszliśmy już do urzędu, i się okazało, że jest za mało krzeseł dla gości i przynieśli takie obskurne kanarkowo- żółte, plastikowe, z lodziarni obok :mdleje: Strasznie się zirytowałam... A potem Pani urzędniczka zaczęła sprawdzać listę obecności, czy są wszyscy goście i moja  mama miała źle wpisane nazwisko i urzędniczka powiedziała, że ktoś taki jak ona nie istnieje i że ona nie ma prawa być na naszym ślubie i ją ochroniarze wyprowadzili :buu: Przyszło do składania przysięgi i się okazało, że i ja i K nie mamy ust, więc nie mamy jej jak wypowiedzieć... I się obudziłam, no koszmar jakiś ::) Mam nadzieję, żę ten sen się nie sprawdzi  :nie:

Gadałam dziś z tatą, bardzo się ucieszył że chciałabym obrączkę babci nosić ;D Powiedział, ze już idzie jej szukać :skacza: Ale super, możliwe, że już wieczorkiem będziemy mieli jedną, pozostanie zrobienie drugiej dla K :hahahaha:
Nawet jeśli jakieś przesądy są, to nei mam zamiaru ich słuchać- ja chcę tą obrączkę, mimo że babci nawet za dobrze nie pamiętam, ale wiem, że chciałąbym dla mnie jak najlepiej i cieszy się, ze chcę mieć jej część przy sobie na stałe :D
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #627 dnia: 12 Lutego 2009, 12:14 »
Hihi ale się usmiałam z tego snu  ;D ;D ;D
Zółte krzesła z lodziarni obok  :hahaha:

Super że bedziesz miała obrączke po babci  ;)
Ja nie słyszałam żadnych przesądów a choćby nawet to i tak bym się nimi nie przejmowała  :D



Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #628 dnia: 12 Lutego 2009, 12:47 »
Super pomysł z tą obrączką babci  :) przesądami się nie przejmuj i nie zajmuj, bo są warte tyle co nic  ;)

sen nie proroczy mam nadzieje  ;)

 :-* zostawiam

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #629 dnia: 12 Lutego 2009, 13:23 »
Jak ja się cieszę, że jesteście ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D Ale mam dziś boski humor! :los:

A wieczorkiem będzie to, co kochane lubicie najbardziej- foteczki biżuterii :D
Tymczasem lecę robić obiad i jadę do taty do domku :D Buziaki, do wieczora ;D
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011