Autor Wątek: Fasolkowe odliczanko :)  (Przeczytany 143903 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #780 dnia: 22 Lutego 2009, 14:44 »
No właśnie mi zawsze wszystkie dzieciate kobiety powtarzały że poza wskazówkami fizycznymi o ciąży kobieta czuje że jest  ;) dla mnie na razie póki co to nie pojęte  ;)

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #781 dnia: 22 Lutego 2009, 14:54 »
Elu, dziś mam 33 dc. @ ostatnią miałam 21-25 stycznia. Ostatnie 4 cykle mam równo po 30 dni- tylko dzięki lekom, które biorę, bo tak to by szalały ;) Tempkę wyższą mam od 20 dc, czyli 9 lutego. U mnie podwyższona tempka cyklu jest na poziomie 36.8 (+/- 0,1 stopnia), przedwczoraj, kiedy powinnam mieć @ tempka była 37,0 wczoraj 37.0 ale dziś spadła do 36.8. Bolą mnie cycki, boli mnie brzuch i na chwilę obecną mi niedobrze- ale to mogę sobie wmawiać... A czekam z testem z krwi do czwartku, jeśli @ nie będzie i tempka utrzyma się chociaż na poziomie 36.8, bo wtedy będzie 37 dc, a najdłuższe cykle w całym moim życiu miały po 36 dni. Więc dla mnie 36 to jeszcze może być po prostu norma. Ale owu nie była przesunięta, więc wydłuża mi się teraz tylko faza lutealna...nie wiem co o tym myśleć...
Obiecałam sobie kiedyś, że wcześniej jak w 37 dc nie robię testu. Nie lubię rozczarowań, a jeśli @ ma przyjść to w 36 dc zawsze się wyrabiała ;)
Ale faktem jest, że:
- wczoraj o 24 zjadłam 2 gałązki selera naciowego i surową pieczarkę- wcześniej takich rzeczy nie praktykowałam, oba warzywa uznawałam tylko z surówkach....
- piję jak smok- wczoraj całą butlę1,5 litra od ok 18 a dziś już następny litr poszedł
- Ciągle bym spała- ale to też nic nowego, bo śpioch jestem. :)
- nie wiem jak to określić, ale czuję się...dziwnie
- raz się śmieję, a za chwilę płaczę- ale to też oznaki @ mogą być ::)

I tyle.A teraz możecie się ze mnie pośmiać :|| :buu:
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #782 dnia: 22 Lutego 2009, 15:00 »
Kurcze to ja nie wiem jak to odczytac :) Z jednej strony chciała bym powiedziec JESTES W CIAŻY :0 ale z drugiej nie znam Twojego ortganizmu tak dokładnie :)

Na poczatku ciaży objawy są takie same jak przy @
Mnie strasznie bolało podbrzusze i wogóle czułąm sie jakna okres !

A te oznaki sennosci to w ciazy tez normalka :)

Poczekamy do czwartku na krewke :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #783 dnia: 22 Lutego 2009, 15:03 »
Nie wiadomo czy faktycznie są to objawy ciąży czy już tak podświadomość działa że podpowiada oznaki których tak naprawdę nie ma  ;) a będziemy się śmiały moja droga jak napiszesz że będziesz Mamą, to będzie powód do radości forumowa dzidzia, a ja dodatkowo zacznę ci w lodówce soczek na tego drinola bezalkoholowego chłodzić  :P


ps. a nie korci cię żeby taki normalny teścik zrobić?  ;)

Offline margolka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3579
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #784 dnia: 22 Lutego 2009, 15:05 »
Fasolku trzymam kciuki  :)


Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #785 dnia: 22 Lutego 2009, 15:11 »
Normalnym sikaczowym teścikom nie ufam. Ich robienie kosztuje mnie za wiele nerwów...Za wiele razy pokazywały mi wstrętną 1 krechę i się do nich zraziłam  ;) Poza tym ich wyniki nie są pewne, w przeciwieństwie do badania krwi która (o ile maszyneria w labie nie jest zepsuta) jest raczej pewna.
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #786 dnia: 22 Lutego 2009, 15:15 »
No tak ! Krewka daje 99,9 % pewnosci :)

To moze jutro  ? :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #787 dnia: 22 Lutego 2009, 15:38 »
Elu- pomyślę, zobaczę jaka tempka będzie rano, zobaczę, jakie nastawienie do świata będzie itp itd ;) Także nie obiecuję :) W sumie to chyba za bardzo boję się wyniku. W  pewnym sensie odwlekanie testu pozwala żyć nadzieją i... złudzeniem. Wiem, że to bez sensu, ale co poradzić- tyle razy już przechodziłam przez to wszystko, że wolę niepewność niż brutalną prawdę :(
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #788 dnia: 22 Lutego 2009, 15:43 »
To ja nie naciskam tylko czekam cierpliwie :)


I teraz pare słów od mojego dziecka :)


djdnndndndndndnddndnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnndndnfvjfjfjfjfjfjffjjfjdfjfjg
jfjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjfjjtjtjt
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #789 dnia: 22 Lutego 2009, 15:49 »
No bosko- może też kiedyś taki cudny bełkot usłyszę ;D
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #790 dnia: 22 Lutego 2009, 16:06 »
hiihihi wygadany mały  ;)

Offline Olka1983
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1406
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.07.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #791 dnia: 22 Lutego 2009, 16:10 »
heh, Fasolku bedzie dobrze :) jak wszystkie trzymam kciuki za fasolke :) wiesz, ja przechodze przez to co ty.... od kilku dni mierze sobie temp. tak tylko, bo wykresy chcialam prowadzic od @ ktora ma jutro nastapic :d a mam caly czas powyzej 37 :d i jestem strasznie rozdrazniona , nie mam na nic ochoty, a piersi mnie bola strasznie od 3 dni, co dziwne, bo zawsze, ale to zawsze bolaly mnie w polowie cyklu, podbrzusze mnie tez momentami boli, czasem nawet dziwnie kluje przez sekundki, wprawdzie nigdy przed @ tak sie nie czulam , cale dnie obzeram sie roznymi dziwactwami..... troche mnie mdli, no ale moze to z tych mieszanek jakie sobie serwuje, slodkie z kwasnym i  ....bleeee....  ale zobaczymy.... moze sie okaze ze obie mamy fasolki :D:D:D

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #792 dnia: 22 Lutego 2009, 17:01 »
Olka, może :) Ale możliwe też że u Ciebie tempka jaką masz jest normalna w 2 fazie cyklu ::)

A ja właśnie zapeklowałam mięsko na jtro- będzie pieczony schabik nadziewany śliweczką ;D No a dziś na obiad jest ten chińczyk, co wczoraj K kupił, ale na sam jego widok mnie odrzuca ::) No tak mi śmierdzi, że do kuchni przestałam wchodzić...  ;D
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #793 dnia: 22 Lutego 2009, 17:09 »
Fasolek - 3mam kciuki :)

(a ja tez już bym chciała tylko rozsądek podpowiada co innego i "pracę" nad bejbiątkiem zaczniemy dopiero w trakcie podróży poślubnej w ferie zimowe za rok...)


Offline Olka1983
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1406
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.07.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #794 dnia: 22 Lutego 2009, 17:15 »
Fasolek pewnie masz racje, ja jeszcze nie mam pojecia jak to u mnie wyglada, bo to dopiero 3 dni :D ale jak by tak przypadkiem sie trafilo, to nic jak tylko sie cieszyc :D dobre z tym smierdzacym chinczykiem :D:D:D:D

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #795 dnia: 22 Lutego 2009, 17:17 »
Dziewczęta a zadam takie przyziemne pytanie, co z suknią ślubną w razie ciąży ?  ;)

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #796 dnia: 22 Lutego 2009, 17:31 »
oj kurcze podziwiam ze do czwartku wytrzymasz , mnie ciekawosc chyba by zjadła, ale tez rozumiem ze nie chcesz sie rozczarowac
mam nadzieje ze objawy sa ciazowe a nie takie wmawiane i @ jeszcze dlugo nie zobaczysz :)
naparwde bede mocno trzymamc kciuki

ps. mam nadzieje ze sie nie obrazisz jak to napisze bo moja sis tez sie o dzidzie stara , w pazdzierniku plod jej obumarl i teraz tez dlugo nie dostawała okresu robila test no i niby pokazal ze nei ejst w ciazy ale okresu i tak nie bylo to poszla do gina i cos z trorbielem bylo , ale teraz sytuacja sie powtarza ale tez jeszcze czeka ze zrobieniem testa
i dlatego za was bede mocno trzymac kciki i zaraz bede szla do kosciolka to sie za
was pododle :) (nie wiem czy pomzoe ale napewno nie zaszkodzi ) :)



Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #797 dnia: 22 Lutego 2009, 18:03 »
ja to  bym juz pewnie pol domu testow miala i robila co 30 min  :)

trzymam kciuki z całych sił!!!!!
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #798 dnia: 22 Lutego 2009, 18:09 »
Dziewczynki, kochane, bardzo Wam dziękuję za takie wsparcie :przytul: Dawno nikt mnie tak na duchu nie podtrzymywał, aż się ze wzruszenia popłakałam :buu: :buu: :buu: :buu:
Bez Was to wszystko byłoby chyba o wiele trudniejsze, nie potrafię nawet wyrazić słowami jak ciężko by mi było bez Was :( A szkoda, bo może wtedy byście lepiej wiedziały, jak Wasza obecność dużo dla mnie znaczy, jak koi nerwy i po protu pomaga :przytul: :uscisk: :Daje_kwiatka:
Wiem, że na ważne co się stanie, czy @ będzie czy nie- Wy i tak będziecie tutaj, gotowe by poczytać moje głupie wypociny o jakiś mało ważnych sprawach...

Olucha- ja celowo wybrałam taką suknię, gdzie każdy rozmiar brzucha i cycków się zmieści. A jeśli info się potwierdzi, to jak zachcę pojadę do salonu i pogadam z Paniami nad zmianą modelu :) Myślę, że nie będzie z tym trudności :)

Justyna- nie mam o co się obrażać...Takie rzeczy się zdarzają....A mam malutką nadzieję, że mnie to już nie czeka...Wystarczy jedna strata, statystycznie rzecz biorąc wyczerpałam swój limit nieszczęść chyba ::) Ale modlitwa, zawsze pomaga- choćby psychicznie.

No cóż, "gorzej", że jak @ nie przybędzie na długo, to będę się bała podróż do Włoch, że coś się stanie w trakcie jazdy, albo że wysokość n.p.m. zaszkodzi, albo że coś się zacznie tam dziać a ja nie będę mogła temu zaradzić. Że nie wspomnę o nauce jazdy na nartach, której kategorycznie odmówię i narty już 2 sezon będą czekały. Kupiłam je rok temu- ale naderwałam ścięgna w pachwinie i miałam zakaz nart. W tym roku miałam jeździć, obiecałam K...
Bardzo się boję tego, co przyniosą najbliższe dni... Brak @- rozterki podróżne, @- kolejne przepłakane noce i rozczarowanie, dlaczego to wszystko spotyka mnie :( Chyba złapałam doła, bo tak marudzę ::)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #799 dnia: 22 Lutego 2009, 18:17 »
Nie martw się Fasolku...  :przytul: :przytul: :przytul:


Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #800 dnia: 22 Lutego 2009, 18:28 »
Kochana nie martw się :przytul: Jeśli @ nie przyjdzie, to nie przejmuj sie nartami - oboje z PM będziecie tak szczęśliwi z powodu fasolki, że PM zrozumie, że nie chcesz jeździć.
Ja nie znam się na tych wszystkich pomiarach, tempkach i w ogóle dla mnie to czarna magia... Więc niestety poza trzymaniem kciuków w niczym innym nie pomogę...
Ja napewno zrobiłabym test już teraz. Ale jesli maz takie doświadczenie, to może warto poczeać do czwartku by uniknąć rozczarowania? :przytul:


Offline Olka1983
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1406
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.07.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #801 dnia: 22 Lutego 2009, 18:37 »
Olucha    pytasz o sukienke? ja i tak dopiero w kwietniu bede zalatwiac, ale jesli juz to bede dobierac odpowiedni model ... tak zeby brzuszek sie zmiescil :D
 
Fasolek   wiesz ze jak by nie bylo i co by sie dzialo my zawsze bedziemy z Toba, buziaczki dla ciebie i  :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #802 dnia: 22 Lutego 2009, 18:38 »
Dla mnie dużą pomocą jest to, że jesteście, w pewnym sensie, bo przecież nie dosłownie, obok mnie... :przytul: Także Madziu, na prawdę nie oczekuję nic więcej...
No może czasem jak przesadzam, to fajnie że "stawiacie do pionu" ;D

Olka, wiem wiem... :-* :-* :-*
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #803 dnia: 22 Lutego 2009, 18:51 »
Fasolku nawet jak będzie bobo to jeśli wszystko będzie ok to nie ma żadnych przeciwwskazań co do podróży  ;) co do nart to jak będziesz w ciąży to gwarantuję ci że zarówno ty jak i K będziecie tak szczęśliwi że narty będziecie mieć głęboko w d.....  :P Pisałam już o tym innej forumce z problemami za jakiś czas dłuższy usiądziesz sobie ze swoją córką czy synem i opowiesz jej/ jemu jak walczyłaś żeby można było tak sobie razem posiedzieć  :)

Offline diunia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 399
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #804 dnia: 22 Lutego 2009, 18:57 »
I ja mocno, mocno, mocno trzymam kciuki!!!! :-*

Offline Iga_

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #805 dnia: 22 Lutego 2009, 21:21 »
fasolku kochany
co tam narty, jak @ nie przyjdzie (trzymam kciuki) to w następne zimy będziesz ze swoim brzdącem na sankach zjeżdżać - to dopiero będzie frajda!


Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #806 dnia: 22 Lutego 2009, 21:30 »
No Iga aż mnie zatkało- zupełnie o tym nie pomyślałam :shock: :shock: :shock: :shock:

A mi chyba znowu dysk się przemieścił  :klnie: :mdleje: :Placz_1: Boli bardzo, nie mogę stanąć prawie wcale na lewą nogę- mam leki na to, ale są absolutnie zakazane w ciąży, bo są bardzo silne i trochę otępiające :-\ Więc czy chcę czy nie, czy boję się czy nie, jak tempka będzie jutro wysoka to muszę iść na badanie z krwi, żeby móc wziąć te leki- inaczej nie przeżyję po prostu :'( Że nie wspomnę o tym, że mój masażysta też, zanim ustawi kręgi, musi wiedzieć czy jestem w ciąży czy nie, bo to lędźwie...
Jezu, jak mi gorąco  :mdleje: - chyba z nerwów przed jutrem i z nerwów, że ten dysk mnie dopadł teraz, gdy zaraz wyjazd mam >:(

Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba... Co nie zmienia faktu żę bardzo się boję :boje_sie: :boje_sie: :boje_sie:
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Olka1983
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1406
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.07.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #807 dnia: 22 Lutego 2009, 21:45 »
Fasolku, zdroweczka zycze, aby juz nie bolalo :) a jutro wszystko bedzie dobrze, szkoda nerwow ;) zobaczysz

Offline margolka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3579
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #808 dnia: 22 Lutego 2009, 22:17 »
Fasolku współczuje bólu  :przytul:
I trzymam kciuki za jutrzejszy wynik badania  :)


Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #809 dnia: 22 Lutego 2009, 22:20 »
Bidulka :) jak to się mówi jak nie urok to sraczka  ;) ale przynajmniej jutro będziesz wiedziała  ;)