Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3529048 razy)

0 użytkowników i 16 Gości przegląda ten wątek.

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7050 dnia: 4 Marca 2009, 22:47 »
gratuluje synusia.... chrzciny i ślub.... będzie dobrze maluszek na pewno dobrze przeżyje imprezkę pod opieką niani w domciu a ty będziesz tego dnia bawiła się do białego rana :D



Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7051 dnia: 5 Marca 2009, 06:46 »
a właśnie chrzciny hmmm My sobie tak myśleliśmy,że będziemy chrzcić naszego wiercipiętke 08.08.2009 czyli w pierwszą rocznicę naszego ślubu.Myślę,ze to symboliczna data.
Jeszcze trochę do czerwca się pokulam z brzuszkiem.hi hi

Wczoraj mnie wysłali z pracy na badania kontrolne czy się nadaje do pracy bo jestem w ciąży i nei jestem na zwolnieniu lekarskim heheh Śmiechu warte heheheh Trochę się zdenerwowałam bo dla mnie to nie choroba tylko najszczęśliwszy okres czasu a oni cyrki robią!!
Co myślicie o tym??


Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7052 dnia: 5 Marca 2009, 09:05 »
Meggi oby dzidziuś wyszedł w terminie :) bo jak się tam zasiedzi....


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7053 dnia: 5 Marca 2009, 09:26 »
Meggi oby dzidziuś wyszedł w terminie :) bo jak się tam zasiedzi....

To może byc klops ;D Tez o tym pomyslalam :P
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Maggie_2408

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 77
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.06.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7054 dnia: 5 Marca 2009, 11:16 »
oj będzie klops jak małemu za wygodnie w brzusiu będzie :) ale trzymam się tego "cosik pokombinujemy" mojego gina, no i mam przeczucie, że mały przed terminem zawita wśród nas a do tej pory nigdy mnie przeczucie nie myliło  ;D

Cytuj
Wczoraj mnie wysłali z pracy na badania kontrolne czy się nadaje do pracy bo jestem w ciąży i nei jestem na zwolnieniu lekarskim heheh Śmiechu warte heheheh Trochę się zdenerwowałam bo dla mnie to nie choroba tylko najszczęśliwszy okres czasu a oni cyrki robią!!
Co myślicie o tym??
może nigdy wcześniej nie mieli takiego okazu zdrowia w firmie  :D a tak poważnie, może chcą takie wyniki badań jako podkładkę w razie czego, żeby potem nie było, że Ci nie zapewnili odpowiednich warunków bądź że w obawie o pracę mimo problemów ciążowych do pracy chodziłaś; jeśli wszystko z Tobą i dzidzią jest dobrze to nie ma się czym denerwować i przejmować; jak chcą wydawać kasę na Twoje badania to niech wy dają a Ty ciesz się tym najpiękniejszym czasem w życiu każdej kobiety :)
ja bym wolała być tak co trochę wysyłana na badania i przynajmniej miałabym 100% pewności, że z dzidzią wszystko OK;
tu w UK wszystko bagatelizują, przez całą ciążę tylko raz - i to w Polsce - widziałam ginekologa na oczy  :sad: tu ciążę prowadzi położna,przy ewentualnych problemach idzie się do lekarza pierwszego kontaktu; półtora miesiąca temu w pracy strasznie brzuch mi zaczął twardnieć, jak przy tym usiadłam (bo mam pracę stojącą) to już wstać praktycznie nie mogłam - tak bardzo kłóć mnie w podbrzuszu zaczęło. Mówię team leaderowi, że muszę jechać do lekarza - a on na to, że może dziecko tak się ułożyło i czy biorę jakieś witaminy  :ckm: co lepsze to nie chciał mojego T. zwolnić z pracy, żeby mnie zawiózł do przychodni tylko powiedział żebym popytała się dostawców, czy któryś jedzie z towarem do mojego miasta to by mnie do przychodni podwiózł :|| myślałam, że mu krzywdę zrobię; bałam się, że lekarz też mnie oleje, bo tu mają w zwyczaju mówić "w ciąży to normalne"; na szczęście tak nie było i lekarka z miejsca mi kazała wracać do domu i jak najwięcej leżeć dopóki takie objawy nie miną (ale nic więcej - żadnego badania czy lekarstw); i tym sposobem miesiąc w łóżku przeleżałam plackiem, bo się zdarzało, że nawet jak siedziałam to małe skurcze się pojawiały; teraz wszystko na szczęście jest dobrze i lekarz pozwolił mi nawet wychodzić na spacery więc mogę się cieszyć tutejszą już prawdziwie wiosenną pogodą:) ale tyle strachu co się najadłam przede wszystkim o naszą kruszynkę to nikomu nie życzę
Żonkowy:https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=39663.0




Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7055 dnia: 5 Marca 2009, 11:46 »
A wiesz co jednak mój problem to pikuś heheh
Ale idzię się zdenerwować bo u mnie chca mieć wystko na wczoraj o Bozie Bozie i bądź tu mądry he he he


Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7056 dnia: 5 Marca 2009, 12:30 »
Oby Cię Twoja intuicja nie zawiodła...bo w razie co co ginek zrobi? przecież nie cesarkę na żądanie (no chyba że prywatnie), ale bądźmy dobrej myśli ;)

Uważaj na te skurcze..
« Ostatnia zmiana: 5 Marca 2009, 12:31 wysłana przez Elcik »


Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7057 dnia: 5 Marca 2009, 17:42 »
no niestety maggy w uk tak wlasnie jest a wiem to z wlasnego doswiadczenia

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7058 dnia: 9 Marca 2009, 08:52 »
Słodko śpi  ;D Mały śliczny słodziak  ;)


Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7059 dnia: 9 Marca 2009, 09:16 »
SłodziuszkiJak spokojnie śpi!!Wszystkiego najlepszego dla całej rodzinki :)


Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7060 dnia: 9 Marca 2009, 09:19 »
Fajny chłopaczek :) maleństwo śliczne.

Offline obri

  • Zosia jest już z nami! :-)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 606
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7061 dnia: 9 Marca 2009, 11:22 »
Zuza jak dobrze, że już jesteście w domku i wszystko ładnie się układa! Gratuluję jeszcze raz!
Staś wygląda przesłodko!!! Serdeczne pozdrowionka dla Waszej rodzinki!

A ja melduję, że dziś mamy 100-dniówkę! No nie ma co, trzeba zacząć kompletować wyprawkę :-)
Narazie mamy wstępnie wybrane łóżeczko (Klupś model Ewelina II) i wózek (Bartatina), no i mamy trochę ubranek, które dostaliśmy w spadku, przewijak i wanienkę. Teraz trzeba się wziąć w garść i zabrać za mini remoncik mieszkanka i gruntowne porządki! Jakoś nie mam jeszcze na to powera :-( Jakaś infekcja mnie brała ostatnio... no ale wiosna idzie, więc i energii przybędzie!!!

Aha i melduję, że u nas 5kg na plusie, obwód brzucholka 102cm, Zosia ładnie w nim tańcuje :-)
Zakupiliśmy aparacik, to na dniach wrzucę fotkę do brzuszków ;-)

Dużo zdrówka mamuśki!

Mój Aniołeczek 19.02.2008 (*)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin


Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7063 dnia: 9 Marca 2009, 15:23 »
Śliczny chłopczyk - gratulacje!!!

Offline Maggie_2408

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 77
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.06.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7064 dnia: 9 Marca 2009, 17:38 »
Zuza gratuluję zdrowego i słodkiego jak cukiereczek synka! Można się w nim zakochać :Serduszka:
Żonkowy:https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=39663.0




Offline Asia-85

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 974
  • Płeć: Kobieta
  • Zrozumiałam po co żyję, wiem że czujesz to co ja..
  • data ślubu: 8.09.2007 nasz magiczny dzień...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7065 dnia: 9 Marca 2009, 19:00 »
Cześć dziewczyny u nas wiosna spłatała figla i wraz z ociepleniem dopadło mnie okropne chorubsko, w czwartek walczyłam z 39 stopniową gorączką, tak się wystraszyliśmy że maluszek zrobił sie niemrawy i odrazu mąz mnie do szpitala zawiózł, tam mi natychmiast zrobili KTG zbadali i na szczęście wszystko wyszło dobrze ale co strachu się najedliśmy..... od niedzieli nie mam juz gorączki ale za to pozostał mi uporczywy kaszel.

I tu mam do was taką prośbę może znacie jakiś sprawdzony sposób na duszący kaszel, który nie daje mi żyć???? i przy okazji męczy też naszą kruszynkę. Bedę wdzięczna za wszelkie sugestie.
[img width= height=]http://suwaczki.maluchy.pl/sl-9422.png[/img]

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7066 dnia: 10 Marca 2009, 06:55 »
Cześć dziewczyny Ja na uporczliwy kaszel brałam syrop Drosetux zalecony przez lekarza oczywiście bo żadne domowe sposoby mi nie pomagały.Miałam taki kaszel,że aż dudniło i cała klatka piersiowa mnie bolała!!Podobnie jak Ty też walczyłam z tak wysoką gorączką no i niestety na samo powitanie dostałam antybiotyk i cóż leżonko w łóżeczku


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7067 dnia: 10 Marca 2009, 07:15 »
Zuza - super Stas...kiedy Moja POtworzyca taka mała była ::)

Ja w ciazy tez bylam raz chora i wspominam to masakrycznie...zadne domowe sposoby nie pomogly a herbaty z midoem to do tej pory nie pije bo mam odruch wymiotny tyle sie tego wtedy nachlałam ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7068 dnia: 10 Marca 2009, 08:01 »
Oj lepiej nic nie mówcie!!Na temat domowych sposobów.Herbata z miodem??O Boże do teraz mnie trzęsie he he albo herbata z majerankiem Boże jakie niedobre!!!
To jest straszne być chorym w ciąży!!Tak się bałam o maluszka!!!!!Nic wzięłam tyłek w trok i do lekarza to od razu na prawie 3 tygodnie dostałam zwolnienie!!


Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7069 dnia: 10 Marca 2009, 11:59 »
ja zawsze na to brałam syrop z cebuli ale nie z miodem tylko cukrem bo za miodem raczej nie specjalnie przepadam i od lat to używam i zawsze na szczęście  pomagało  ;D teraz w ciąży to miewałam tylko katar czasem bardzo dokuczliwy ale na szczeście nie kaszlałam. o ile dzisiaj czegoś nie załapałam bo oddawałam krew do badania a u mnie  wprzychodni zabiegowy jest zaraz koło sal gdzie przyjmują chorych  :-\
mam pytanie! siara nie powinna być biała ??? do tej pory taką miałam a dzisiaj jest  żółta ???

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7070 dnia: 10 Marca 2009, 13:18 »
Madziq, siara jest właśnie żółta :)

Obri, napisz, jaki wózek bartatiny planujecie kupić? My mamy Freeline. Chętnie odpowiem na pytanka :)

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7071 dnia: 10 Marca 2009, 13:23 »
Siara jest zółta.

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7072 dnia: 10 Marca 2009, 13:26 »
tak?   :glupek: a to dobrze dzięki za odpowiedz   ;D

Offline Asia-85

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 974
  • Płeć: Kobieta
  • Zrozumiałam po co żyję, wiem że czujesz to co ja..
  • data ślubu: 8.09.2007 nasz magiczny dzień...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7073 dnia: 10 Marca 2009, 13:29 »
Dziękuję wam za wszyskie odpowiedzi, antybiotyk już brałam ale po nim gorączka ustąpiła a kaszel mi się nasilił więc pomyślałam że najlepszy w takim wypadku będzie domowy sposób leczenia. Dziś zrobię ten syropek z cebuli i mam nadzieję że pomoże. Jeszcze raz wam dziękuję jesteście kochane :-* :-*

anusiaaa jestem ciekawa jak sie sprawuje wasz x-lander, chciałabym kupić taki sam model jaki kupiliście dla Zuzi, napisz jeśli możesz swoje spostrzeżenia z użytkowana, z góry dziękuję ;) ;)
[img width= height=]http://suwaczki.maluchy.pl/sl-9422.png[/img]

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7074 dnia: 10 Marca 2009, 14:09 »
Asia "X" sprawuje sie super na drodze, na wybojach, w śniegu więc tu daję mu najwyższą notę :)
Ma w komplecie moskitierę, folie, pompkę więc nic nie trzeba dodatkowo kupować oprócz dużej torby.
Poza tym kosz całkiem spory.
Gondola średniej wielkości- moja Zuza spokojnie do 5-6 miesiąca mogłaby w niej byc ale mysle ze w maju juz do spacerówki ja przerzucę.

Ale znalazłam też minusy: nie można dzieciątka w wózku pobujać, wózio buja się tylko na boki.
Z trzeciego piętra nie jestem w stanie znieść sama całego wózka z dzieckiem w gondoli i robię to na dwie raty, sam stelaż to ok. 14 kg ::)
Aha i wkurza mnie składnie stelaża...sama nie wiem czemu 8)
Generalnie ocena od 1 do 6 daje 5+ ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7075 dnia: 10 Marca 2009, 14:29 »
W temacie X-landera wypowiem się i ja.

1. Koła są rewelacyjne, duże i pięknie sprawują się i w dużych śnieżnych zaspach i w błocie i na chodnikowych wybojach.
2. Regulowana rączka - kilka wysokości, każdy sobie dopasuje.
3. Gondolka mimo jasnego koloru nie brudzi się - to zaleta materiału jak sądzę.
4. Łucja ma 8 miesięcy i nadal mieści się w gondolce, choć leży w niej niechętnie....muszę ją wyżej kłaść - więcej wówczas widzi.
5. Wózek jest ciężki. Teraz mieszkam na parterze, ale wcześniej mieszkałam na 2 piętrze i noszenie tego wszystkiego było dobijające. Nie miałam niestety możliwości zostawienia wózka na dole....
6. Przy składaniu stelaża trzeba zdejmować adaptery.....takie sobie rozwiązanie.
7. Gondola jest ciepła i nawet w największy wiatr dziecko jest osłonięte.
8. Posiada folię i moskitierę, parasolkę i torbę trzeba dokupić.

Jeśli miałabym kupić wózek po raz drugi - kupiłabym x-landera.

O wersji spacerowej jeszcze się nie wypowiem, bo nie używałam.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7076 dnia: 10 Marca 2009, 14:32 »
KAHA stelaz idzie zlozyc z adapterami...ja skladam ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7077 dnia: 10 Marca 2009, 14:34 »
Ta pompka jest do d....wersja spacerówki jest ok. Ja mam x3 i dla mnie mankamentem jest nieregulowany pałąk, który jest dość nisko i w zimie trzeba się napracować, żeby włożyć dziecko, zwłaszcza większe, a wyciągnąć tą barierę to nie lada wyczyn. Minusem jest też dość ciężkie regulowanie oparcia, ale da się z tym żyć i dziwna budka. Nie potrafię jej ogarnąć i znaleźć zastosowania do niektórych rzeczy.

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7078 dnia: 10 Marca 2009, 14:50 »
Mam ten sam problem jaki wózek??Zastanawiałam się nad BABY MERC S3 albo Maked
W sumie jeśli chodzi o łóżeczko to mamy praktycznie wybrany tylko trzeba jechać i kupić ;d;d albo zamówić na allegro


Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7079 dnia: 10 Marca 2009, 16:58 »
Ta pompka jest do d....wersja spacerówki jest ok. Ja mam x3 i dla mnie mankamentem jest nieregulowany pałąk, który jest dość nisko i w zimie trzeba się napracować, żeby włożyć dziecko, zwłaszcza większe, a wyciągnąć tą barierę to nie lada wyczyn. Minusem jest też dość ciężkie regulowanie oparcia, ale da się z tym żyć i dziwna budka. Nie potrafię jej ogarnąć i znaleźć zastosowania do niektórych rzeczy.

Ja się biorę za rozpracowywanie...jak nie dam rady to otworzę instrukcję...bo ja z tych nieczytających instrukcji jestem... :D
« Ostatnia zmiana: 10 Marca 2009, 17:01 wysłana przez KAHA »