Beth jaka niespodzianka! SUper ze do nas wpadłaś! Ja jestem w domu i teraz strasznie żałujemy z M ze w tym nowym nie zamontowaliśmy klimy!!!! Dramat ta podgoda!
Co do sukni, wiesz, ja myśle ze ona poprostu chciała być praktyczna, bo jużtydzień po ślubie miała spódnica na imprezie, z czarna bluzka.
Właśnie dzwoniłam do Kasi, siedzi sobie mróweczka w baseniku u dziadków i leniuchuje! Ja też tak chce!!!!
W sprawach ślubnych, dlaiśmy na zapowiedzi u M w parafii, 11 lipca mamy isc po odbiór, Cena? 30 pln, eg cennika. Pani w kancelarii była mocno zaskoczona jak jej pokazałam nasze książeczki do konferencji przedślubnych, nei widziała takich. I szczerze nam powiedziała że nie bardzo wie co ma z nimi robic....
Pani w poradnii rodzinnej powiedizła ze nie ma czasu nas dziś przyjąć (ku radości M) i ze musimy wpaśc w przyszłym tygodniu jak będzie już inna Pani - bo to wakacje.
Tak więc o jeden malutki kroczek jesteśmy do przodu...