Wrocilismy do domku, padam na pyszczek....Ale Kasi pokoj pomalowany

Jutro jeszcze nakleje dekor z ksiezniczkami i umyje okno i powoli moga wjezdzac meble. Potem juz jak Kasia wroci to beziemy naklejaly razem reszte dekoracji.
Oto Kasi pokoj w stanie gotowym do zdobien:
To nasza sypialnia - w rogu widac M jak walkuje sciany na kolor budyniu waniliowego. Jutro bedzie konczyl sypialnie i przesunie sie w strone pokoju dziennego:
Sypialnia:
Widok z sypialnie na pokoj dzienny (z balkonem)
pokoj dzienny z widokiem na dzwi wejsciowe i hol oraz wyjscie w strone kuchni:
M sam demontowal te podwojne stare drzi , opalal je, szlifowal a teraz bedziemy je sami malowali. Za nowe chcieli od nas majatek!
Widok na balkon (obecnie skladzik:))
Zanudze was zdjeciami remontowymi...