Rybko, Ty masz 26 lat, po co Ci takie zabiegi???

Przecież tak młodziutko wyglądasz...
Wiesz, pewnych rzeczy nie powinno się robić za wcześnie, bo skóra się przyzwyczaja i potem sama pewnych rzeczy nie produkuje, nie regeneruje się. Pogadaj z jakąś dobrą kosmetyczką, czy jest Ci to potrzebne, może ktoś Cię po prostu na kasę naciąga!
Ja mam zaufaną kosmetyczkę, która nigdy nie robi więcej, niż potrzeba danej osobie, mnie przed ślubem tylko oczyści skórę, zrobi masaż i nałoży maseczkę nawilżającą. Większość dziewczyn w naszym więku nie potrzebuje bardziej skomplikowanych zabiegów.