Autor Wątek: Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...  (Przeczytany 1055196 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline jumi_1979

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1348
  • Płeć: Kobieta
  • samodzielna mama
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4470 dnia: 6 Listopada 2006, 15:02 »
Cytat: "Aniutek83"
poczytajcie o weselu kuzynki mojego W. we wcześniejszym poscie !!! Przyprawia o pa Very Happy lpitacje!

Faktycznie straszne - tak iść na żywioł :?  :shock:

Ale takie koszmarki weselne się zdarzają - przypomniała mi się sytuacja z wesela mojego kuzyna ładnych parę lat temu. Zniknął SZWAGIER (ktoś ze strony Panny Młodej). Piszę "ktoś", bo nie bardzo wszyscy wiedzieli, o kogo chodzi. Niemniej przez prawie 2 godziny wszyscy weselnicy, łącznie z Młodymi, biegali i szukali SZWAGRA. Nasza część rodziny zaczęła nawet podejrzewać, że to jakaś nieznana zabawa :roll: Smaczku dodawał fakt, że zniknęły również kluczyki od samochodu-chłodni, pojawiły się więc przypuszczenia, że SZWAGIER mógł zatrzasnąć się w nim, co by odespać alkoholowe szaleństwo :twisted: Po czasie SZWAGIER znalazł się cały i zdrowy (ponoć, bo do dzisiaj nikt nie wie, o jakiego SZWAGRA chodziło) :mrgreen:

Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4471 dnia: 6 Listopada 2006, 15:03 »
Pisałam pare stron wcześniej,złapałam doła i nie wiem,czy chce jeszcze tego ślubu,raz chce,a raz nie,wczoraj spotkałam kogoś kto znaczył dla mnie bardzo wiele i znowu nie moge się pozbierac,mój to wczoraj zauważył i stwierdził,ze chyba musimy na ten temat pogadać,bo coś się dzieje.Dzis tylko powiedział,ze możemy ślub przełozyć na 2008r,albo poprostu zyć jak do tej pory.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4472 dnia: 6 Listopada 2006, 15:06 »
Cytat: "epox"
Możliwe,że i ja jeszcze przejde do wątku zniecierpliwionych 2008r,albo całkowicie zrezygnuje.


  :przytul:

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4473 dnia: 6 Listopada 2006, 15:14 »
Cytat: "epox"
złapałam doła i nie wiem,czy chce jeszcze tego ślubu

epox, daj sobie torche czasu.... takei sytaucje sa trude, ale da sie z nich wyjśc...
  :glaszcze:

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4474 dnia: 6 Listopada 2006, 15:17 »
Cytat: "Vall"
epox, daj sobie torche czasu.... takei sytaucje sa trude, ale da sie z nich wyjśc...

Pewnie ze tak   :glaszcze:



Offline jumi_1979

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1348
  • Płeć: Kobieta
  • samodzielna mama
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4475 dnia: 6 Listopada 2006, 15:18 »
Cytat: "epox"
wczoraj spotkałam kogoś kto znaczył dla mnie bardzo wiele i znowu nie moge się pozbierac,mój to wczoraj zauważył i stwierdził,ze chyba musimy na ten temat pogadać,bo coś się dzieje

Poważnie się zastanów, czego naprawdę chcesz. Czy warto dla przeszłości poświęcać uczucie, które miało zaprowadzić Cię przed ołtarz? Sama piszesz, że ten ktoś "znaczył" dla Ciebie wiele. Używasz czasu przeszłego, czy to samo czujesz wobec swojego narzeczonego? Przemyśl to sobie na spokojnie, porozmawiaj z Narzeczonym i podejmij rozsądną decyzję. Trzymam kciuki.

Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4476 dnia: 6 Listopada 2006, 15:25 »
Dziękuje i przepraszam,że Wam zawracam głowe,okropnie się czuje,wiem,że musze z moim dzisiaj porozmawiać,ale przeciez nie moge mu powiedzieć dlaczego tak się zachowuje,bo go tym zranie musze chyba zebrać się do pionu i podjać"męską" decyzje

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4477 dnia: 6 Listopada 2006, 15:26 »
epox, chwila, a mnie się zawsze wydawało, że albo się kogoś kocha i chce się z nim być, albo nie... chyba, że o jakieś inne sprawy chodzi.

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4478 dnia: 6 Listopada 2006, 15:26 »
Epox musisz sama sobie to wszystko przemyslec,co do kogo czujesz?Bo slub to powazna deczyja i trzeba byc jej pewnym...wkoncu jak mowia to na cale zycie !!!
Trzymam kciuki za Ciebie i napewno wszystko sie ulozy!!!Głowa do gory!!!

Offline jumi_1979

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1348
  • Płeć: Kobieta
  • samodzielna mama
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4479 dnia: 6 Listopada 2006, 15:28 »
Cytat: "epox"
przepraszam,że Wam zawracam głowe

Ojjj przestań - jeśli tylko możemy, to pomożemy.

Cytat: "epox"
musze chyba zebrać się do pionu i podjać"męską" decyzje

Poczekaj, nie rób nic pod wpływem emocji. Zastanów się i dopiero wtedy podejmuj decyzję.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4480 dnia: 6 Listopada 2006, 15:31 »
Cytat: "epox"
Dziękuje i przepraszam,że Wam zawracam głowe,okropnie się czuje,wiem,że musze z moim dzisiaj porozmawiać,ale przeciez nie moge mu powiedzieć dlaczego tak się zachowuje,bo go tym zranie musze chyba zebrać się do pionu i podjać"męską" decyzje

nie przepraszaj tylko pisz o tym co cię boli!nie zazdroszczę ci tej sytuacji, bo przeżywałam coś podobnego niedawno i wiem jak jest ciężko

mi pomogło krtókie rozstanie - jak mi zarakłlo M to już wiem czego chcę

Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4481 dnia: 6 Listopada 2006, 15:32 »
Wiem,że to powazna decyzja,raz już zwiałam sprzed ołtarza i to była słuszna decyzja,co do tego czy kocham mojego B.napewno tak,wydaje mi się,że się gdzies pogubiłam,może to poprostu chwilowe zwątpienie,może ta pogoda na mnie tak działa,albo poprostu się boje,sama nie wiem,wiem,że musze coś z tym zrobic,echhhh przestane Wam juz marudzić,ciesze się,ze u Was wszystko się układa jak należy,dziękuje za to ,że jesteście   :bukiet:

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4482 dnia: 6 Listopada 2006, 15:34 »
Cytat: "epox"
przestane Wam juz marudzić

nie marudzisz. Tak jak napisała Anusia-szczecin pisz co czujesz i co Cie boli.



Offline Gosiaaa

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1189
  • Płeć: Kobieta
  • Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć
  • data ślubu: 28.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4483 dnia: 6 Listopada 2006, 16:25 »
My u ksiedza bylismy dopiero dwa tygodnie temu, ale powiedzial, ze na razie mamy spokojnie czekac do kwietnia i wtedy dopiero bedzie z nami rozmawial o naukach, potrzebnych dokumentach itp.

Gemini ... ale nikt nie powiedział, że nie możecie sobie nauk zrobić wcześniej ;-) Nie musicie ich koniecznie robić w parafii w której ślub bierzecie



Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4484 dnia: 6 Listopada 2006, 16:53 »
Epox my jestesmy po to zeby pomgac i wysluchac!!!  :glaszcze:  
Ja wierze ze Ci sie wszystko ulozy i bedziesz szczesliwa tak  jak my:)

Offline Gosiaaa

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1189
  • Płeć: Kobieta
  • Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć
  • data ślubu: 28.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4485 dnia: 6 Listopada 2006, 18:36 »
Epox, nie marudzisz. Ja również miałam chwile zwątpienia ... 5 lat związku i wciąż tkwiliśmy w tym samym punkcie ... rozstaliśmy się ... na miesiąc ... tyle mi wystarczyło, żeby przekonać się, że naprawdę kocham i chcę być z tym właśnie mężczyzną ( a na horyzoncie pojawił się nowy ... i on wprowadził wiele zamieszania ;-)) ... Tomek zrozumiał coś, ja coś zrozumiałam ... i teraz jesteśmy znów szczęśliwi i planujemy ślub.
Przemyśl sobie wszystko ... wycisz się ... a napewno wszystko się wyjaśni.
Powodzenia.



Offline Gosiaaa

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1189
  • Płeć: Kobieta
  • Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć
  • data ślubu: 28.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4486 dnia: 6 Listopada 2006, 18:40 »
A teraz się pochwalę :D
Zrobiłam kolejny krok w naszych przygotowaniach do ślubu (niestety większość spraw muszę załatwiać sama - co wcale mi się nie podoba :-() a mianowicie, umówiłam się na jutro z DJ-em. Ma mi dać płytki do posłuchania i mam nadzieję popatrzenia ;-) ... mamy wstępnie omówić inne sprawy ... i jak nam wszystko spasuje to pewnie jeszcze w tym tygodniu Go zarezerwujemy ( o ile jeszcze nie ma zajętego tego terminu). W sobotę będę się widziała z Tomkiem ... więc razem podejmiemy decyzję ... choć mi podobało się jak grał w piątek na dancingu ;-)



Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4487 dnia: 6 Listopada 2006, 18:49 »
Gosiu nauki nie sa w mojej parafii, ksiadz jedynie kieruje pary do jednej z dwoch parafii w ktorych sa nauki

A my dzis zamowilismy ksiege gosci

Mialo jej  nie byc, ale dzis podjelam decyzje, ze jednak bedzie

Co prawda czasu mam jeszcze duzo, ale obawiam sie, ze pozniej na te "drobiazgi" nie bedzie juz pieniedzy, a na razie z kazdej wyplaty cos skubne wlasnie na takie "drobiazgi" :wink:


Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4488 dnia: 6 Listopada 2006, 18:49 »
Cytat: "Gosiaaa"
niestety większość spraw muszę załatwiać sama - co wcale mi się nie podoba

Gosiu niestety faceci tacy są. Nasze forumowiczki juz o tym pisały i niektóre z nich tez wszystko załątwiają same albo wiekszosc spraw związanych ze ślubem. Ale czasem wystarczy troszke potrząsnąc swoim facetem albo i mu "truc" a bedzie oki.



Offline Gosiaaa

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1189
  • Płeć: Kobieta
  • Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć
  • data ślubu: 28.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4489 dnia: 6 Listopada 2006, 19:24 »
Cytuj
Gosiu niestety faceci tacy są. Nasze forumowiczki juz o tym pisały i niektóre z nich tez wszystko załątwiają same albo wiekszosc spraw związanych ze ślubem. Ale czasem wystarczy troszke potrząsnąc swoim facetem albo i mu "truc" a bedzie oki.

Tu nie w tym rzecz. Jak już kiedyś pisałam nie mieszkamy razem, nie jesteśmy z jednego miasta. Dzieli nas odległość około 120km. On tam pracuje na gospodarce rodziców, a ja tu pracuję i popołudniami nie ma jak się spotykać. On dodatkowo kończy studia zaoczne (na przełomie stycznia/lutego ma się bronić) także ostatnio nawet weekendy nam odpadają. Mam nadzieję, że od lutego będzie inaczej ... przeprowadzi się już tutaj i resztę spraw będziemy wspólnie załatwiać ... a te dwie niecierpiące zwłoki sprawy, czyli lokal (który już mamy załatwiony) i dj muszę załatwić sama.



Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4490 dnia: 6 Listopada 2006, 20:05 »
A ja tam wolę jak mój się za bardzo nie wtrąca, ja robię wstępną selekcje i później razem coś wybieramy z zaawężonego kręgu, czasem jednak jak mam "faworyta" to muszę użyć innej niż słowna perswazji, ale zawsze jakoś mój T. daje się przekonać.  :wink: naklejki na wódkę już wybrane będą takie na 1000000000000000% zastanwiam się czy już ich przypadkiem nie kupić, bo potem może nie być, a ja chcę dokładnie te i już :!: oj uparta jestem, ale Tomek po tylu latach wie co bierze :mrgreen:

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4491 dnia: 6 Listopada 2006, 21:43 »
My rowniez narazie nie mieszkamy razem i jestesmy z innego miasta,staramy sie widywac w kazdy weekend choc nie zawsze to wychodzi,jednak decyzje wszystkie podejmujemy razem na szczescie mamy podobne zdania na wiekszosc tematow,wiec nie jest tak zle.:)A Tobie Gosiu zycze powodzenia w zalatwianiu DJ i oby mial ten termin wolny!!!

Offline Dotiy

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 45
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4492 dnia: 6 Listopada 2006, 21:50 »
Witajcie dziewczyny   :hello:  
Chcialam sie pochwalic ze dzisiaj za mna pierwszy dzien nauk.... niebyo tak zle ksiadz sie nad nami zlitowal i tylko pogadal z pol godzinki i nas puscil  :wink:  no zoabczymy jak jeszcze nastepne przed nami bo jeszcze troszke zostalo

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4493 dnia: 7 Listopada 2006, 07:56 »
Cytuj
Ale czasem wystarczy troszke potrząsnąc swoim facetem albo i mu "truc" a bedzie oki.


ja tak właśnie robię..


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4494 dnia: 7 Listopada 2006, 08:03 »
Cytat: "oosta"
ja tak właśnie robię..

dokladnie..ja też... to na nich jedyna metoda :)

Doity gratluje, z etak wam płynnie przesyzł nauki :) widac zalezy jak się trafi. Nas zksiadz tez mówil dosc krótko bo niewiele ponad godzinke,  anie 2, ale to co mówił..to inna  bajka!! :roll:

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4495 dnia: 7 Listopada 2006, 08:49 »
no i właśnie ja też! Ja prawie wszystko załatwiam sama bo mój w. cały tydzienpracuje na zmiany- dzieli nas ok 80 km  widzimy sie zazwyczaj tylko w niedziele albo ja tam jade na weekend ! wesele jest u nas wiec siła rzeczy ja wszystko sama załatwiam! Mój W. tak załatwiał zespółod siebie ,że w końcu załatwiłam sama u nas! nic go za bardzo nie interesuje i tyle!
Taki juz czasami nasz los- nic na to nie poradzimy! :D  :D

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4496 dnia: 7 Listopada 2006, 08:51 »
Epox Kochana uszka do góry!!!! Tak jak pisała anusia-szczecin dajcie sobie chwilke wytchnienia i zobaczycie co tak naprawdę jest dla Was ważne.
Jak juz pisałas kiedys zwiałas sprzed ołtarza (ciekawa jestem czy dosłownie ;) ) i pewnie nie żałujesz to może decyzja o chwilowym pass też bedzie dobra ? ! Trudno radzic komuś kogo tak naprawdę sie nie zna i nie do końca rozumie, ale spróbuj bo napewno warto....:)

Cytat: "oosta"
Cytat:
Ale czasem wystarczy troszke potrząsnąc swoim facetem albo i mu "truc" a bedzie oki.

ja tak właśnie robię..

Ojjjj tak to jest najlepsza metoda na moją krzyżówkę osła z baranem ;)  :mrgreen: Tylko nie zawsze to działa z takim skutkiem jakbym chciała :)



Offline Dotiy

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 45
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4497 dnia: 7 Listopada 2006, 09:05 »
Aniutek my mieszkamy w tym samy miescie a i tak jakos wiekszos rzeczy organizuje sama jakby ja to lepeje zrobila niz moj M. sama niewiem co o tym myesle. Nasz ksiadz na nukach mowil dosc ciekawie ale teraz jak on moiwl o wspolnym zyciu wpsarciu rozmowie i nie strzelaniuu fochow  :wink:  to naprawde sobie tak zaczelm myslec czy ja tak potrafie wszystko zrozumiec byc cierpliwa itd itp....  :roll:

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4498 dnia: 7 Listopada 2006, 09:16 »
Dotiy,  to fajnie, ze pierwsze nauki nie spowodowaly, ze chieliscie uciekac i nigdy nie wracac. To wazne ze ksiadz was fajnie potraktowal :)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4499 dnia: 7 Listopada 2006, 09:21 »
a mój W. nawet jak miał urlop ostatnio i był u mnie w tygodniu to nie pojechał ze mna do fotografa- on nawet nie widział jego zdjęć! za bardzo go to nie interesuje! tak samo obrączki- ja wybrałam i to ja dałam swoje złoto , ja go zaciągnełam do złotnika u niego ,zeby sie zorientowac- bo sam z siebie by nie poszedł! jEgo te przygotowania w ogóle nie zajmuja- przeciez na wszystko jest czas! Ja nie bede potem 2 mies p4zed slubem wszystkiego załatwiać!