Hejka!
Wy to macie pisane. Nie było mnie na forum półtora dnia, a do czytania miałam 10 stron. Trudno za Wami wyrobić.
Widzę, że jesteście na etapie wyboru sukien ślubnych ... ja to chyba powinnam być mężczyzną ... nienawidzę chodzić po sklepach, oglądać, przymierzać

BYłam wczoraj w kościele ... i porażka ... u mnie w parafii nie zapisują jeszcze na śluby na rok 2007!!! bo nie mają kalendarza. Tylko ciekawi mnie liedy mają się na ślub zapisywać ci co ślub chcą brać w styczniu lub lutym;-)
Do par młodych z kwietnia czy planujecie chodzic na nauke pierwszego tanca?Jesli tak to od kiedy zaczynacie?
Kuchasia zastanawiałam się nad tym. Ale chyba, żeby iść na naukę tego pierwszego tańca, to trzeba wiedzieć co chce się tańczyć i do jakiej piosenki. Zastanawiałam się nad walcem z Nocy i dni (mam nadzieję, że nic nie pokręciłam), tylko że u nas jest problem, bo nie jesteśmy z jednej miejscowości, mój Tomek na razie kończy studia zaocznie, także żadko się widujemy:-( Ale może będziemy coś kombinować. Wogóle do tańczenia to oboje mamy dwie lewe nogi;-)
Kuchasia, a orientowałaś się może jakie są ceny z taką naukę?