Autor Wątek: Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...  (Przeczytany 1055342 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4920 dnia: 15 Listopada 2006, 19:21 »
Ewelinkaaa7  bedziemy slubowac w tym samym dniu;)Fajnie:) Jeszcze sporo czasu i napewno nam sie uda:)
Ja ebde o 13 slubowac a ty o ktorej bys chciala?

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4921 dnia: 15 Listopada 2006, 19:32 »
podkradłam go z podpisu Olkahof  :mrgreen:

u niej w podpisei można kliknąć na ta stronę - u mnie nie; nie wiem czemu

a co do "zdążenia" to jak z tą salą wypali, to pewnie, ze damy radę!!

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4922 dnia: 15 Listopada 2006, 20:22 »
Ewelinko jesli bedziesz rezerwowac dwie doby dla goscio ze wzgledu na poprawiny to wez pierw konkretnie z tymi goscmi pogadaj czy napewno zostana do poprawin,zebys nie zaplacila a oni i tak nie skorzystaja!

Offline akto
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 268
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4923 dnia: 15 Listopada 2006, 20:40 »
a u mnie na razie wszystko stoi w miejscu w przyszlym tygodniu jedziemy podpisac umowe z orkiestra...



Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4924 dnia: 15 Listopada 2006, 20:55 »
Anusia-szczecin, jak się cieszę, że macie ustaloną już datę ślubu, że wszystko między Wami w końcu się ułożyło. :) POzdrawiam!

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4925 dnia: 15 Listopada 2006, 21:27 »
Ewelinko super!!! :) Gratulacje!!!

Napewno ze wszystkim zdążycie :)


Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4926 dnia: 15 Listopada 2006, 21:56 »
Cytat: "Netula"
Ja ebde o 13 slubowac a ty o ktorej bys chciala

Ja bym chciala o 17.Ale mysle ze do kościoła to wybierzemy sie po Nowym Roku.
Cytuj
to wez pierw konkretnie z tymi goscmi pogadaj czy napewno zostana do poprawin,zebys nie zaplacila a oni i tak nie skorzystaja!

to dałas mi do myslenia, wlasnie a jak niektorzy beda jechac juz do domku to po co rezerwowac hm....musze to przemyslec jak to poniewaz jak wyliczylam to potrzebuje az 14 pokoi 2 osobowych, i 2pok. 3 osobowe i 2 pok. 1 osoobowe. A to duzo pieniazkow.  :roll:



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4927 dnia: 16 Listopada 2006, 07:30 »
Cytat: "gosiaczekk"
Anusia-szczecin, jak się cieszę, że macie ustaloną już datę ślubu, że wszystko między Wami w końcu się ułożyło.  POzdrawiam!

dzieki gosiaczekk!! :P

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4928 dnia: 16 Listopada 2006, 08:41 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
Ja bym chciala o 17.Ale mysle ze do kościoła to wybierzemy sie po Nowym Roku.

Ewelinko zastanów się czy 17.00 w październiku to nie za późno, bo jak wyjdziecie z Kościoła i zanim goście złożą Wam życzenia to będzie szarówka, a zdjęcia?

Cytuj
Ewelinko jesli bedziesz rezerwowac dwie doby dla goscio ze wzgledu na poprawiny to wez pierw konkretnie z tymi goscmi pogadaj czy napewno zostana do poprawin,zebys nie zaplacila a oni i tak nie skorzystaja!

A ja myslę, że nie wypada tak wypytywac gości. Wystarczy umówić się z obsługa hortelu, że płacicie z góry np. za 1 dobę a potem za drugą w zależności od iloścvi gości. Napewno można tę kwestię dogadać w końcu pewnie nie 1 raz goszczą gości weselnych i wiedzą, że pewnych żeczy nie można wiedzieć wcześniej.

My właśnie tak robimy z tym, ze to nie hotel ale pokoje nad salą. Płacimy od pościeli :)



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4929 dnia: 16 Listopada 2006, 08:44 »
Cytat: "AndziaK"
Ewelinko zastanów się czy 17.00 w październiku to nie za późno, bo jak wyjdziecie z Kościoła i zanim goście złożą Wam życzenia to będzie szarówka, a zdjęcia?

A to fakt.

Jeszcze sie zobaczy.



Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4930 dnia: 16 Listopada 2006, 09:14 »
no własnie tu ania ma racje- moze byc ciemnawo ! lepiej juz 15 ! taka optymalna godzinka

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4931 dnia: 16 Listopada 2006, 09:55 »
Cytat: "Aniutek83"
lepiej juz 15 ! taka optymalna godzinka

no jak na pażdziernik to pewnie idealna... szarówka przed 19 juz jest solidna...wiec zbey zdązyć z fotami, zyczneiami etc..

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4932 dnia: 16 Listopada 2006, 12:05 »
Jezeli sa wśrod was zniecierpliwione, palące   :fajka:  przyszłe Panny Młode, które nie chca w dniu ślubu ukrywac się z papieroskiem (oj, jak sobie wyobraże ten widok, to aż ciarki przechodzą  :mrgreen: ) to zapraszam
TUTAJ RZUCAMY DYMKA

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4933 dnia: 16 Listopada 2006, 13:28 »
A wiec..
cafe - w bursie na pl Majdane chcą na dzien dizsiejszy 20 zł od osoby.
Poza tym mam pytanie do dziewczyn ktore robią wesele w swoim miejscu zamieszkania a szykowac sie beda w domku a dla gsci bedzie nocleg: czy to wyglada tak ze w dniu slubu przyjeżdzaja goscie i witasz ich w domku -- kawa, herbata, cos tam i oni goszcza sie u Ciebie czy masz dla nich pokoje i tylko ich witasz.
Bo dzownila do mnie mama S ze nagle jak to bedzie ze trzeba bedzie gosci goscic.
I ze w Ratuszowej (tam gdzie mam rezerwacje) od kuchni strony wyglada to tak jak nie powinno. Bo ona ma u i siebie pratykantow ktorzy widzieli rozne rzeczy a ja czytalam na forum starg i ludzie chwalą sobie tą restauracje.

Powoli zacznam miec dosc :evil:  :twisted:



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4934 dnia: 16 Listopada 2006, 13:36 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
Poza tym mam pytanie do dziewczyn ktore robią wesele w swoim miejscu zamieszkania a szykowac sie beda w domku a dla gsci bedzie nocleg: czy to wyglada tak ze w dniu slubu przyjeżdzaja goscie i witasz ich w domku -- kawa, herbata, cos tam i oni goszcza sie u Ciebie czy masz dla nich pokoje i tylko ich witasz.

Ewelinko ja mam prawie wszystkich gości przyjezdnych więc (tak było u siostry) przyjeżdżają oni np. pociagiem, brat zabiera ich od razu na pokoje, bo w bloku nie pomieściłabym tyle osób nawet do buzi, buzi i cześć.
Ci, którzy przyjeżdżaja samochodami tez juz będą wiedzieć, gdzie mają noclegi i od razu tam jadą. Potem podjeżdża po nich autokar ładuje wszystkich i jada do R. tam wsiada reszta gości i uderzaja do mnie :)
Tutaj wysiadaja ale nie ida do mieszkania bo fizycznie byłoby to niemozliwe :)

A potem jedziemy wszyscy do Kościółka i na salę :)

Rano w niedzielę przychodzi kucharka i na sali dostaja śniadanko o ile ktoś ma ochotę, a o 17 poprawinki :)



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4935 dnia: 16 Listopada 2006, 13:40 »
Cytat: "AndziaK"
bo w bloku nie pomieściłabym tyle osób nawet do buzi, buzi i cześć.

no wlasnie my tez nie. Bo nagle S mama zrobila zamiesznie jak to wyglada ze goscie odrazu pojda do pokoju.



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4936 dnia: 16 Listopada 2006, 13:44 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
Bo nagle S mama zrobila zamiesznie jak to wyglada ze goscie odrazu pojda do pokoju.

Niestety jak nie ma warunków to muszą to zrozumieć a pewnie oni tez bedą szczęśliwi po długiej podróży bo można bedzie się odświerzyć i przygotować na spokojnie :)



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4937 dnia: 16 Listopada 2006, 13:45 »
Cytat: "AndziaK"
Niestety jak nie ma warunków to muszą to zrozumieć a pewnie oni tez bedą szczęśliwi po długiej podróży bo można bedzie się odświerzyć i przygotować na spokojnie

i z tym sie zgodze ze zrozumieja to ze u nas w domku beda trwaly przygotowania chociazby nas samych :!:  :?:



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4938 dnia: 16 Listopada 2006, 14:01 »
AndziaK, ewelinkaaa7, ja tez mam duzo przyjazdnych - i tez planuje wrzucić ich do hotelu wczensiej, będa po podrózny - odswierza się, chwile odpoczbną..a potem spotkamy sie ... i ja planuje bepzośrendio pod kościołem :)

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4939 dnia: 16 Listopada 2006, 14:11 »
Cytat: "Vall"
ja tez mam duzo przyjazdnych

tez tak mysalam ze tak zrobic.No ale widze tu sprzeciwy i tak to jest wlasnie. Jak dla mnie o gustach i guscikach sie nie rozmawia i wszytskim gosciom nie dogodzisz a jakbym miala tak patrzec na kazdego to wyjdzie tak ze nigdy tego slubu nie zrobimy.



Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4940 dnia: 16 Listopada 2006, 15:06 »
Ewelinko ja rowniez mam wiekszosc gosci przyjezdnych i my bedziemy sie pytac o popreawiny,uwazam ze wypada gdyz oni sami tez by chcieli wiedziec na czym stoja,czy sa poprawiny czy nie,czy szykowac sie na nie czy nie,czy maja zapewniony nocleg czy moze na swoj koszt...A co do przyjazdu to odrazu beda jechali do swojego noclegu,tak jest najlepiej dla nich i dla mnie,pojhada odswieza sie,odpoczna troche,na spokojnie sie beda mogli przygotowac.Ja mam swoj domek ale mimo to srednia przyjemnosc jest sie syzkowac jak jest pleno ludzi kazdy chce do lusterka itd,SLub mam o 18-tej wiec ok 17.15 beda zjezdzac sie do mnie,blogoslwaienstwo itd i do kosciolka:)

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4941 dnia: 16 Listopada 2006, 16:16 »
Ewelinka czy Ty byłas kiedykolwiek na jakims weslu? i co ta Mama S opowiada? ze niby wszystkich gosci w domu ugaszczac! Chyba teraz to kazdy rozumie ,ze to jest zwariowany dzien i tY nie masz czasu- dostana jedzenie i rezte na weselu! Ulokujesz ich w miejscu noclegowym i przyjda do koscioła lub Ty załatwisz im transport ale to sie juz musicie dogadac. Trudno ,zeby do mieszkania w bloku by Ci sie zwalił 30 osób!
A skoro mama S. chce to niech ig ugaszcza! Na błogosławienstwie sa rodzice, rodzenstwo , dziadkowie i chrzestni po co wuiecej reszta czeka pod domem albo przychodzi juz do kościoła!My mamy rodzne przyjezdna niektórych ulokuyjemy po rodzinie u babci u brata dla rodziny W. beda domki ale przyjada aurtami na wesele a ci którzy beda chcioeli zostac bo dla innych autokar to wynajmujemy domki na naszym osrodku!jA NIE WIEM SKAD MAMA s. TAKIE INFORMACJE WYTRZASNĘŁA!

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4942 dnia: 16 Listopada 2006, 19:48 »
Ja zgadzam sie z dziewczynami. przecież przeważnie jest tak wszyscy spotykaja sie albo pod domem już po blogosławienstwie albo pod kościołem. A dla nich też chyba lepiej że bedą mieli jakiś nocleg załatwiony i nie będą sie musieli gnieśc w domu razem ze całą rodziną Panny Młodej lub Pana Młodego.



Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4943 dnia: 16 Listopada 2006, 21:03 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
Jak dla mnie o gustach i guscikach sie nie rozmawia i wszytskim gosciom nie dogodzisz a jakbym miala tak patrzec na kazdego to wyjdzie tak ze nigdy tego slubu nie zrobimy

zgadzam się całkowicie, a i dodam jeszcze, że rodzicom i  teściom się pewnie też w 100% nie dogodzi. Mój ojciec wymyślił, że koniecznie musi być akordeon, a mnie on się kojarzy z pogrzebami  :|

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4944 dnia: 16 Listopada 2006, 21:09 »
No własnie Ewelina to Twój slub i Ty decydujesz. Mama S miała swój i wtedy sobie mogła porządzic- tym bardziej,że sami finansujecie!Jak to mówia jeszcze sie taki nie narodził co by kazdemu dogodził! i umiesz liczyć- licz na siebie! i tym sie kieruj w swoich wyborach!
Kasia no co ty- harmonia jest fajowa! ja tam lubie!

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4945 dnia: 16 Listopada 2006, 21:21 »
Cytat: "Aniutek83"
Kasia no co ty- harmonia jest fajowa! ja tam lubie!

Najzwyczajniej rzecz gustu, ja nie przepadam i nic nie poradzę,a przecież nie będę się zmuszać i to na własnym weselu... zaraz by mi się humor popsuł, choć wiem, że i tak będę musiała się uzbroić w anielską cierpliwość w ten dzień, bo pewnie nie wszytsko wypali idealnie  :evil:

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4946 dnia: 16 Listopada 2006, 21:26 »
Takie rzeczy to chyba każda z nas przechodzi i bedzie przechodzić :) Trzeba bedzie pojsć na kompromisy, chociaż nie zawsze to jest takie proste. ja już się psychicznie nastawiam na to, ze jak wrocę do domku to znowu będę walczyć o każdy drobny szczególik. A może za jakiś czas zmienisz zdanie :?: Nigdy nic nie wiadomo :)



Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4947 dnia: 16 Listopada 2006, 21:26 »
no jasne- nie chcesz to sie z nią nie męcz!!

aa tam nie wypali - wypali! ja tez tak ciagle gadam - zobaczysz nawet tych niedociągniec nie zauwazysz! ja tez mam ciagle takie obawy im bliżej tym gorzej!

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4948 dnia: 16 Listopada 2006, 21:29 »
Cytat: "Aniutek83"
ja tez mam ciagle takie obawy im bliżej tym gorzej!

Ze mną jest tak samo. Już nawet mam koszmary (np: ze nie zdązyłam do fryzjera i poszlam do ślubu nieuczesana) :lol:



Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #4949 dnia: 16 Listopada 2006, 21:33 »
aa wiecie co mój W. zaczyna miec sny slubne. Dzis mu sie sniło- to juz było dzis bo przyszedł z pracy o 2 w nocy! ze był slub w kosciele a ja byłam w szarych spodniach w kratke z duzym guzikiem i białej bluzce! i powiedziałam,ze sukienke załoze na dworze!
( ale mi sie zrymowało)
a jak bylismy w kosciele to ksiadz siedział przy ołstarzu i tu uwaga jadł zupe! i stwierdził,że juz jest tak póxno i musimy sie w 10 min wyrobic! Kurde babe to rozumiem z takimi snami- ale FACET!