no to i ja się wypowiem

każda z nas jest matką, która na pewno nie chce krzywdy dla swojego dziecka...
i
dla jednej m.in. oznacza to własnie pilnowanie swojej pociechy podczas kąpieli, dla drugiej wożenie dziecka w super foteliku z 5 ocen bdb w testach adac, dla innej spanie z dzieckiem w jednym łóżku lub karmienie piersią dla lat 3 itd....aaaa zapomniałam o zdrowym odżywianiu, czyli nie karmienie sławnymi parówkami, słodyczami, danonakami itd itp...
i kogo to

zauważyłam, że na forum stało się modne krytykowanie właśnie tego typu zachowań...
żeby nie powiedzieć wyśmiewanie...
mnie to akurat nie rusza...jestem z tych matek wariatek, które nie zostawią dziecka w kąpieli samego, nie dadzą mu parówki i są w stanie kupić fotelik za połowe swojej pensji...mój ból...i dobrze mi z tym

choć uchodze za wyrodną

proponuję więcej dystansu i luzuuuuu
