Dziewczyny, zdrowka dla dzieci!
Też się zmatwiłam, bo nie mogę sobie przypomnieć, czy mój miał usg? Coś jak przez mgłę,jak był malutki, ale czy miał? Kurcze, jak mnie wkurza, że w książeczce teraz nikt nic nie pisze, pediatra pisała chyba do roku wizyty z waga i wzrostem, potem juz tylko w kartę przychodni, a na innych wizytach nikt nic nie wpisuje do książeczki! jest pełno kart, wizyty specjalistyczne, leczenie ambulatoryjne, szpitalne, i wszystko puste. Adi miał 3 razy zapalenie uszu, antybiotyki i ani słowa o tym w książeczce
