Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4062327 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39240 dnia: 28 Grudnia 2015, 14:30 »
My CAŁE dwa razy byliśmy w kinie od czasu narodzin Niny ;) Raz na 21 - mała już spała i raz na 10:30, jak jeszcze spała ;) Tak czy siak i za jednym i za drugim razem córa była czujna i się obudziła, ale dziadkowie dali radę :)

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39241 dnia: 28 Grudnia 2015, 14:35 »
My jeszcze w kinie nie byliśmy...ale u nas to nie wyprawa na sam film bo u nas co najmniej 1h na dojazd do kina...
Co do spania w nocy Igor jakieś 2 tygodnie temu zaczął przesypiać całe noce :jupi:



Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39242 dnia: 28 Grudnia 2015, 14:37 »
My z mężem jeszcze NIGDZIE razem, sami nie byliśmy po narodzinach młodego. Koleżanka z 3dzieci zaliczyla juz weekend w Londynie bez ogonkow i inne weekendowe wyprawy. Muszę wziąć z niej przykład. Tylko pożyczę od niej babcie;)

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39243 dnia: 28 Grudnia 2015, 14:45 »
My chodzimy bo inaczej palma by mi strzeliła, ale były to popołudniowe wyjścia. Teraz chce mi sie gdzies wieczorkiem posiedzieć. Na jakieś disco bym poszła :)

P.S. Za to od kilku miesięcy mamy nowe łóżko w sypialni, na którym jeszcze NIGDY nie spałam. Mąż chwali, że bardzo wygodne ;)
« Ostatnia zmiana: 28 Grudnia 2015, 14:54 wysłana przez loona »

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39244 dnia: 28 Grudnia 2015, 14:56 »
loona, wow.. z tym łóżkiem to w szoku jestem ;) Ja śpię tylko w moim łóżku w sypialni, Mała u siebie w pokoju.

Martyna, kurcze wyjazd na weekend bez córy? Chyba bym nie umiała. Kurcze, wcale bym nie chciała ;) Nie wydaje mi się żeby mogła się dobrze bawić. Może jak Mała będzie starsza to mi się odmieni ;)

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39245 dnia: 28 Grudnia 2015, 15:05 »
Śpię z Liwią, w Jej pokoju odkąd sie urodziła :) mamy do dyspozycji łóżko 160x200 no ale małżeńskie łoże to to nie jest. I Mysia, gdy Nina bedzie większa to zapragniesz takiej chwilowej wolności jak ja teraz i zdecydujesz się zostawić córkę z dziadkami chociaż na noc.

Aaaaa i wróćććć. "Spałam" w sypialni teraz gdy Liwia była po operacji. Ale miałam taki stres i nerwy, że co 2 godziny się budziłam i miałam gdzies czy ja śpię na łożku, na betonie czy gdziekolwiek. Chciałam tylko aby już było rano i żebyśmy wreszcie mogli pojechać do Liwii  ::)
« Ostatnia zmiana: 28 Grudnia 2015, 15:07 wysłana przez loona »

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39246 dnia: 28 Grudnia 2015, 15:11 »
My byliśmy już na kilku wyjazdach odkąd jest młody :D A kino, teatr, wyjścia ze znajomymi mamy na porządku dziennym, a i tak czujemy się nieco uwiązani przez dziecko więc podziwiam niektóre z Was, że dajecie radę :o
Tak samo ze spaniem, nie wyobrażam sobie spać z dzieckiem, a już w ogóle bez męża :) Ale my to przylepy jesteśmy....

Za to jest inny aspekt nad którym się zastanawiam, mam kolegę którego żona też śpi z dzieckiem od urodzenia i nigdzie razem nie byli a młody ma 9mscy i szczerze mówiąc, z jego punktu widzenia to jest strasznie smutne...On jawnie zazdrości mojemu mężowi, że ten ma nadal żonę, a nie tylko matkę dziecka...Mam nadzieje, że Wasi mężowie dziewczyny inaczej to widzą  :)




Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39247 dnia: 28 Grudnia 2015, 15:18 »
Ja po porodzie też zaniedbałam męża ;) i długo zajęło mi to, żeby samej do tego dojść...teraz już jest lepiej;) do kina chodzimy jak przyjeżdża teściowa bo Mały chetnie z nią zostaje a tak to na prawdę nie mamy go z kim zostawić :/ ale do tego żeby go zostawić na noc u teściowej jeszcze nie dojrzałam ;)



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39248 dnia: 28 Grudnia 2015, 15:19 »
Mysikroliczek, jak corka się urodzila to pierwszy raz wyjechalismy bez niej chyba po jej 3 urodzinach...czy moze ciut przed nimi;) teraz podejrzewam, ze będzie podobnie. Problem jest we mnie,  bo ja nie mam nikogo, komu zaufalabym w 100% zostawiajac go. Może jak niania bardziej się ogarnie u nas to jej na wieczór zostawimy i pojdziemy do kina :p


Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39249 dnia: 28 Grudnia 2015, 15:24 »
Ja uważam, że nie trzeba spac z mężem w łożku aby być z nim blisko aczkolwiek obecnie czuję, że pomału powinnam wracać na łono ;)

U nas to wyszło dosyć naturalnie. Tzn. był czas tylko dla nas (14 lat razem, 7 małżeństwa), a teraz powołaliśmy na świat nowe życie i Liwii musialam dać 80% swojej uwagi. Tak do tego podeszliśmy. Nie na zasadzie kary tylko takiego zdrowego poświecenia.
No ale Liwia jest już większa, pomalutku ;) trzeba się eksmitować i dać Jej wiecej wolności ;)

Offline Edzia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6932
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.07.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39250 dnia: 28 Grudnia 2015, 15:34 »
Ja juz nie mam oporow przed zostawieniem Lenki z tata ew babcia. Juz nawet raz bylam w pracy, a po Nowym Roku bede chodzila juz moze 2/3 dni.
Krzywda jej sie nie dzieje, oby tylko miala wystarczajaca ilosc mleka ;)
Moja przyjaciolka przyjechala do mnie na wakacje (czyt. Odpoczac od dziecka I meza ;)) jak jej synek mial 7mcy. Takze to wszystko zalezy od charakteru czlowieka. Mysle tez jak ktos byl aktywny przed pojawieniem sie dziecka, to ciezko tak nagle "siedziec w domu". Ja czuje sie bardzo uwiazana i ograniczona mimo ze ciagam Lene ze soba wszedzie.

A co do kup, to u nas sa spektakularne  8) zdazala sie z rozbryzgiem na pol pokoju :P
« Ostatnia zmiana: 28 Grudnia 2015, 15:42 wysłana przez Edzia »

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39251 dnia: 28 Grudnia 2015, 15:41 »
Ilonka to właśnie dobrze, że wy razem tak postanowiliście, gorzej jest w sytuacji gdy tylko jedna strona tak działa nieświadomie krzywdząc drugą ;)

Dziewczyny - mamy niejadków- powiedzcie mi bo nie wiem co się Kubie stało, ostatnio je tylko sam ryż, makaron i suchy chleb do tego wszystkie owoce, nie chce już żadnych kaszek, warzyw, mięsa, nawet jajecznicy. Nawet domowej pizzy wczoraj odmówił, nie wiem co się dzieje...Czy to przez leki które przyjmuje czy co mu jest...
Jak wy sobie z niejadkami radzicie? Dla mnie to dziwna sytuacja bo on zawsze jadł wszystko.




Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39252 dnia: 28 Grudnia 2015, 16:04 »
U nas my spaliśmy długo z Igorem i mimo ze łatwo przeniosł się na swoje łóżko to powiem szczerze ze przy 2 dziecku już nie zrobię tego, teraz ja wiem że spię, a nie tylko na jednym boku...no i łóżko takie duże jest ;P

Gosiu nie pomogę, mój Igor je wszystko ale musi mieć ochotę, jak czegoś nie chce to nie zje i koniec...



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39253 dnia: 28 Grudnia 2015, 16:04 »
Ciri - jak dla mnie to Kuba niejadkiem nie jest skro je ryż, makaron i chleb + owoce. Nie myl pojęć :)

Spokojnie, moim zdaniem nie padnie z głodu, a za jakiś czas zacznie jeść warzywa, mieso i jajecznicę, a przestanie owoce, makaron i chleb.

Nie wyobrażam sobie spania z dzieckiem na codzien. Teraz jak muszę Młodego (co gorsza Zuze) wziąć do łózka to jestem najnormalniej w świecie nie wyspana. Poza tym musze usupiać wtulona w męża.
Chciałabym Młodego wyeksportować do swojego pokoju ale nie mam już pokoi :P a do Zuzi za wczesnie bo będzie ją budził.
Co do wychodzenia z domu - my bez Małego jeszcze nie wyszliśmy ale to dlatego, że nie ufam mojej mamie na tyle, zeby zostawić jej Małego, a ona i tak nie chce, Tesciowa pewno by wzieła mimo obaw - jednak 3 miesięczne dziecko to jeszcze malenstwo. Ale jestem pewna, ze dała by rade.

Na wyjazd dłuższy niż 1 noc (sylwester, impreza, randka z męzem itp z tym nie mam najmniejszych problemów) bez Zuzy nie wyjechałam do tej pory z jednego względu - kiedy jade gdziekolwiek chciałabym, żeby ona też miała okazje to miejsce zobaczyć/pozwiedzać itp. Lubie z nią jeżdzić.

Edzia - ja Cie podziwiam z tą pracą. Przy Zu leciałam jak na skrzydłach do roboty ale miała 7 miesięcy i spałam w nocy. Teraz kimałabym na biurku :P
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39254 dnia: 28 Grudnia 2015, 16:13 »
Oj nie umiałabym spać bez męża. My to nawet jak się pokłócimy tak ze wieczorem zasypiamy na dwóch końcach łóżka to rano zawsze budzimy się przytulni. Samo się robi heh
Nigdy z dzieckiem nie spalam... poza małymi drzemkami w dzień jak był chory.
Dość częste wychodzimy na krótko, na kolacje czy do kina. Nie pamiętam kiedy, ale dość szybko zaczęliśmy wychodzić. Wyszło na dobre
Na długie wypady po prostu nie mamy ochoty jeździć sami :-) wolimy z małym.


Mały śpi całe noce odkąd miał 3miesiące. Pamiętam dokładnie, bo jechaliśmy do ustronia na spacer ;-) i to było w nasza rocznicę ślubu... byliśmy naszykowani i w ogóle na pobudke, a tutaj dziecko się obudziło o 7 rano a poszedł spać o 19 ;-) od tamtej pory w nocy śpi :-)


Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39255 dnia: 28 Grudnia 2015, 16:14 »
Ciri odpisze Ci wieczorem z komputera bo pisanie na telefonie to jakaś pomyłka ;-) a o jedzeniu powiedzieć mogę dużo. Albo raczej o nie jedzeniu heh


Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39256 dnia: 28 Grudnia 2015, 16:35 »
Ostatnio sie przekonalam zeby sebe zostawic na noc u tesciow..
Boze dlaczego dopiero teraz?  :P
Dziecko przeszczesliwe, nie chcialo do domu wracac! Opowiadal z taka radoscia co robili..
Tescie tak samo..
Byl juz 2 razy a w sylwestra chyba pojdzie trzeci  ;D
Wychodzimy z k. Ze dwa razy w mscu- przychodzi albo mama moja albo tesciowka  i wszyscy zadowoleni.
Zazwyczaj od 18 do ok 23 ;)
Polecam kazdej z was..


Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39257 dnia: 28 Grudnia 2015, 16:41 »
Sylwia jeszcze mama musiałaby chcieć zostać...a nie mówić że babcia nie jest od bawienia...



Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39258 dnia: 28 Grudnia 2015, 16:51 »
Właśnie niektórzy nie maja z kim zostawić dzieci... więc nie ma co porównywać.
My często wychodzimy gdzieś na imprezę, ale mamy gdzie go zostawic ;)

Karol został u babci na noc jak miał nieco ponad roczek , a teraz spał juz chyba u wszystkich z najbliższej rodziny hehe  ;D

Jak był niemowlakiem to usypialam go moja mama przyjeżdżała na noc a my szlismy do kina.
Bez niego pojechalismy tylko na wesele i Noe było nas prawie 3 dni - miał niecałe 3 lata ale juz w trzeci dzień tęsknił. Teraz w wakacje był na wsi ze wszystkimi dziadkami i dwojgiem kuzynów jakoś 4 dni to nie specjalnie mu się przykrzylo. Ale tam nie miał czasu tęsknić.

Natomiast nie pojechalabym gdzieś na weekend czy wakacje bez dziecka bo tak jak Ania pisze - chciałabym żeby tez cos zobaczył , zmienił klimat ;)

Domyslam się ze z dwójka może być ciężej chociaż moja teściowa sama namawia nas na wyjścia i żeby dziecko do niej przywieźć  ;)



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39259 dnia: 28 Grudnia 2015, 16:55 »


Domyslam się ze z dwójka może być ciężej chociaż moja teściowa sama namawia nas na wyjścia i żeby dziecko do niej przywieźć  ;)

No właśnie zastanawiam się jak to teraz będzie bo trzeba będzie podrzucac dwa kukulcze jaja :P
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Edzia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6932
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.07.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39260 dnia: 28 Grudnia 2015, 17:19 »

Edzia - ja Cie podziwiam z tą pracą. Przy Zu leciałam jak na skrzydłach do roboty ale miała 7 miesięcy i spałam w nocy. Teraz kimałabym na biurku :P
Odkrylam, ze w pracy odpoczywam. Fizycznie i psychicznie ;)

Offline malinowa__mamba

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5066
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39261 dnia: 28 Grudnia 2015, 17:27 »
A ja dzisiaj pierwszy dzien w pracy...niania juz od polowy listopada przychodzila, ale i tak jest ciężko(glownie niani...race ma do kolan), bo Młody bardzo tęskni...

Jeżeli chodzi o nocki to co 2 h sie budzi ::) a spal juz z jedna pobudka o 3 ::)

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39262 dnia: 28 Grudnia 2015, 17:33 »
A ja dopiero 7.01.wracam do pracy.  I juz wiem, ze tam dopiero odpoczne.

Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39263 dnia: 28 Grudnia 2015, 17:40 »
Tak was czytam i lzy same mi lecą ...ja od początku od pierwszego dnia spie z Natalia. ..przez moje przerazliwienie bardzo zadko wychodzilismy tylko na zorganizowanie imprezy ( wesela,  urodziny) caly czas tłumaczyłam sobie, że dla siebie (mnie i meza) będziemy mieli jeszcze czas....a teraz ten czas nagle się skończył. ...
Natalka 4.11.2012

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39264 dnia: 28 Grudnia 2015, 17:48 »

Edzia - ja Cie podziwiam z tą pracą. Przy Zu leciałam jak na skrzydłach do roboty ale miała 7 miesięcy i spałam w nocy. Teraz kimałabym na biurku :P
Odkrylam, ze w pracy odpoczywam. Fizycznie i psychicznie ;)


A to, że się w robocie odpoczywa to wiadome jest :D:D:D

A ja dzisiaj pierwszy dzien w pracy...niania juz od polowy listopada przychodzila, ale i tak jest ciężko(glownie niani...race ma do kolan), bo Młody bardzo tęskni...



Będziesz musiała stawkę podnieść  ;) BTW - możesz napisac ile płacisz za nianię, moze byc na priv.

Tak was czytam i lzy same mi lecą ...ja od początku od pierwszego dnia spie z Natalia. ..przez moje przerazliwienie bardzo zadko wychodzilismy tylko na zorganizowanie imprezy ( wesela,  urodziny) caly czas tłumaczyłam sobie, że dla siebie (mnie i meza) będziemy mieli jeszcze czas....a teraz ten czas nagle się skończył. ...

:(
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39265 dnia: 28 Grudnia 2015, 18:12 »
:-(
Czasami dopiero trudne sytuacje uczą by cieszyć się chwilą...


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39266 dnia: 28 Grudnia 2015, 18:16 »
Uwielbiam spać z Lilą.
Zanim zachorowałam to czekaliśmy czy przyjdzie w nocy. To charakterystyczne tuptanie nas rozczulało bo Lila śpi w swoim pokoju.
Teraz, jak byłam w domu to B sam ją do nas przynosił bo w trójkę jest nam cudownie. Te łapki obejmujące przez sen, łaskotanie kudełków albo władcza stópka zarzucana na mnie...cudności
Oboje to uwielbiamy. Już się boję momentu, kiedy Lila przestanie z nami spać


Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39267 dnia: 28 Grudnia 2015, 18:53 »
Spałam z małym rok z może głupiego powodu, młody budził się po kilka razy a mąż chrapie okrutnie, po nowym roku kupujemy małemu łóŻko piętrowe żebym mogła się czasem wyspać, już teraz jak się obudze siku to potem jego chrapanie nie pozwala mi spać i mecze się strasznie. Mały lubię jak jest u nas ale mad ranem, na całą noc nie Ma opcji chyba że chory


Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39268 dnia: 28 Grudnia 2015, 18:57 »
Ja nie umiem spać z dziećmi. Gabi czasem przychodzi, ale zaraz ją wyganiam. Gutek może z 1-2 noce spędził z nami. Niestety tu przeważa moja wygoda. Od czerwca jest w swoim pokoju i mimo, że sie wahałam, czy już to uczynić poczułam ogromną ulgę jak go wynieśliśmy ;)

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #39269 dnia: 28 Grudnia 2015, 19:12 »
Mi jest niewygodnie..
Budzi mnie kazdy obrot synka.
Fakt lubie sie tulic i drzemac z nim w dzien.. ale w nocy to nieee.
Niestety teraz jest chory wiec 3/4 nocy jest u nas ;)