Mój 20.30, 21 max Ale to jak nam coś popołudniu wypadnie. Ogólnie to jest tak, że jak go nie przpilnuje to może do 22-23 nawet siedzieć. Ale też jak w weekend pospi do 9-10, to nawet jak poloze go do łóżka o 20 to 21 będą kombinacje iwwcześniej jak o 21 nie jest w stanie zasnąć.