W sumie to tak ja ze wszystkim.. jak jest przed czymś słowo "ślubne" to cena rośnie że hoho

I chyba nic się na to za bardzo nie poradzi...
Ale ja też się strasznie zaskoczyłam tymi cenami kwaitków.....

Dziś miałam bardzo zły dzień.. dostałam okropną wiadomość.. chociaż bym bardzo chciała Wam powiedzieć o co chodzi to nie mogę.. wybaczcie mi

ale mam doła strasznego..

Nie byłam dziś w kwiaciarni przez to wszystko.. dopiero w środę będę..
Jutro idziemy z Marcinem załatwić akt urodzenia mój i Marcina i USC..
Ciekawe czy uda nam się wszystko załatwić...

Oto obiecane zdjęcia: Więcej będzie lada dzień...


Zdjęcie makijażu pewnie się Wam nie spodoba...
Ale powiem Wam, że ta fotka była robiona koło 12 w nocy.. makijaż miałam robiony o 9:30.. przeszdł on spanie w aucie, płakanie (proszę nie pytajcie czemu..), spanie w łóżeczku , kąpiel pod prysznicem.. i wysoką gorączkę..
A mimo to po twarzy nic nie było widać.. chociaż czułam jaka jestem gorąca i jakie poliki mam czerwone...
Jedynie kolor makijażu mi się nie podoba.. bo ja nie lubię brązów.. ale jutro idę do Pani Nogal jeszcze raz i ma powalczyć z innymi kolorami..
Co do samej oceny Pani Nogal to te złe oceny na forum to pisane są chyba tylko z zazdrości...
Poprosiłam o mocny makijaż a ona powiedziała, że mi takiego nie zrobi bo makijaż ma tylko podkreślać moje piękno.. I nie może być za mocny..
Że w dniu ślubu mam być panną młodą a nie modelką reklamującą suknię, salon fryzjerski, makijażystkę, florystę itp..
W ogóle jest tak sympatyczną osobą, że szok.. Ogólnie jak dla mnie ma megaaaa plus i na 100% mogę ją polecić każdemu!