[ricardo]

Nie no dziewczyny proszę Was jeszcze nie mam torby spakowanej to jak mam rodzić? hahaha

Weekend jest to i tak jakoś czasu nie było na zaglądanie.

A dziś pojechaliśmy do szpitala do Stargardu pooglądać co i jak. Przyjęła nas przemiła położna, pokazała, poopowiadała i od razu jestem spokojniejsza

Dziś pustki na porodówce - żadnej rodzącej. W taki dzień to mogłabym rodzić

Jestem pozytywnie nastawiona, więc jest ok.



Rwa raz przechodzi a raz jest, ale ogólnie chodzę, żyję więc nie narzekam.


Dziś byliśmy u teściów na grillu więc sobie troszkę pojadłam karkówki, odpoczęłam babcia z dziadkiem szczęśliwi że mogą bawić się z Natalką

Troszkę zimno dzisiaj na grilla Wiatrzycho straszne silne i zimne

JA na oglądanie porodówki wybieram się gdzieś za tydzień

[ricardo]

Zimno nie zimno my grilla mieliśmy w garażu tzn grill stał na dworze a my siedzieliśmy sobie w garażu i było dobrze potem posiedzieć przenieśliśmy się na kocyk na dwór i dopóki było słoneczko to było fajnie.


Ewa za tydzień? W sumie to weź od razu ze sobą torbę 



Moja pamięć to normalnie chyba gdzieś ode mnie zwiała

Mogę już kogoś skreślić z listy typowania narodzin Dominisia



Kiedy Dominiś wyda swój powitalny okrzyk na tym świecie??

10.05 - kurczaczek83
21.05 - Anjuszka
22.05 - Edzia
23.05 - marcella
24.05 - adamiewa
25.05 - Anjuschka
26.05 - LilithGoth
27.05 - Żaneta_81
28.05 - pamela
29.05 - bubulina
30.05 - malgosiask
31.05 - Di
01.06 - marzenieee
02.06 - aadaa, Elcik
03.06 - Ninka, chlebosia
04.06 - ~anulka~
05.06 - Gabiś
06.06 - Lovisa, ASIA39
07.06 - .caril.
08.06 - japcio
09.06 - ika3w

Najpierw PAti muszę tę torbę spakować Dzisiaj mnie olśniło, że fajnie byłoby mieć opakowanie na szczoteczkę do zębów no i pastę, aby męża w domu nie zostawić bez
Szczerze to do pakowania torby jakoś mi nie spieszno... A Ty spakowałaś swoją? A raczej swoje walizki?

Patrycja apropos lodów to spróbuj lody wiśniowe Belcanto (z Biedronki oczywiście) - REWELACJA!!! Wszystkie grycany i inne zielone budki mają pod sobą!

[ricardo]

Ewa no tak - torby to i ja nie mam spakowanej  hahaha, ale ostatnio zrobiłam postęp w tym kierunku - oprócz spakowanej prawie do końca kosmetyczki to wyciągnęłam torbę dużą i wsadziłam tam już stanik do karmienia i koszule

Po wizycie w szpitalu wiem, że nie trzeba mieć swojego ręcznika do okrycia dziecka jak wyjdzie z brzucha. Oni wycierają itd, a potem już przebierają w nasze ubranka i przykrywają naszym kocykiem czy też rożkiem.

Trzeba mieć swoją koszulę do porodu, choć jak ktoś nie ma to oni mają jakieś. Wezmę jakąś starą co to bez żalu można pociąć, pobrudzić i wyrzucić.


Ilonko ja generalnie lody toleruję tylko bakaliowe innych nie lubię, chyba że na patyku  ale oblookam je w sklepie

Dziś zaczął się 38 tydzień!!!

SZOK!!!


Teraz to już naprawdę nie wiem kiedy to zleciało??

Mój lekarz liczy skończone tygodnie i przez niego też się przestawiłam na takie liczenie, więc dla mnie to 37 tydzień Co nie zmienia faktu, że już bliżej porodu niż dalej

[ricardo]

A mój liczy zaczęte, chociaż to też różnie

A mam już pomysł co braciszek da siostrzyczce jak wyjdzie z brzucha Natalka dostanie namiot Myszki Miki - ostatnio R. jest "zbudował" z rozłożonej suszarki na bieliznę i założonych ręczników to frajdę miała niezłą. Więc to dostanie, do tego kilka naklejek do pokoju z motywem Myszki Miki - w sam raz bo to uniwersalne, ale naklejki pewnie wcześniej dostanie

Fajny pomysł z tym prezentem

[ricardo]

Ja wiem, że ona na milion % się z tego ucieszy

Najważniejsze że będzie tam Myszka Miki no a w namiocie to ona uwielbiała siedzieć

Także pewnie na pół dnia będziemy mieli ją z głowy będzie tylko wychylać głowę i mówić "kuku" 

Także pewnie na pół dnia będziemy mieli ją z głowy będzie tylko wychylać głowę i mówić "kuku" 

że ja na to nie wpadłam, muszę poszukać namiotu dla Nikoli 

[ricardo]

Marta

Stópki na jutro mam załatwione moje pięty będą jak skórka niemowlaka

Jeszcze zostanie mi tylko zafarbowanie włosów i podcięcie ich i będę gotowa na poród i pierwsze tygodnie po 

[olkahof]

Ja tez mam w planie farbowanie wlosow przed porodem. A stopki regularnie raz w tyg maz mi szoruje - uczynilam go odpowiedzialnym za wyglad moich stop przy porodzie 

Pomysl z namiotem super, u nas Amelia juz z tego wyrosla, ale pamietam, ze calymi godzinami sie bawila. Teraz wlasnie bardziej ja bawi jak sama ustawia krzesla i koce wiesza, lubi kombinowac hehe

Ja nie wiem jeszcze co Amelia dostanie od brata, myslalam, ze moze wozek taki wypasiony, zeby mogla na spacery jezdzic ze mna, ale sama nie wiem, bo ona nigdy nie byla super zainteresowana taka zabawa.

[nikola/23]

Proszę mnie dopisac na 4.06 

A namiot super sprawa , az musze naszego z zeszlego roku poszukac, szkoda ze nie z  myszką miki (moj ją uwielbia i wszystko z tym związane) 

Patrycja? Rodzisz?! 

[.caril.]

Patrycja? Rodzisz?! 

taka "niezrobiona"?

chociaż mogłabyś się już zbierać, bo chcę wiedzieć, czy Dominik będzie miała takie kudelki jak Natalka

[LilithGoth]

To już prawie 24h jak Ciebie nie widać w wątku
Czyżbyś rodziła

[ricardo]

Nie no dziewczyny proszę Was... 

Przecież pisałam, że jadę dziś na stópki, a wczoraj wieczorem przecież forum nie działało 

Widzę, że mnie tu na bieżąco monitorujecie, ale jak wiecie ja Wielki Mistrz Konspiry tak wszystko zakamufluje, że jak będzie po wszystkim to Wam napiszę  Tego faktu już nie ukryję


Ola ja stopy sama sobie jeszcze jakoś daję radę robić, ale samemu to nie to samo co porządną frezarką wszystko zetrą teraz mam nóżki gładziutkie i delikatniutkie
Ten wózek to nie jest taki zły pomysł. Może teraz się zainteresuje, Ty będziesz pchała jeden wózek a ona rugi. Jeśli bawi się lalkami to chyba jej się spodoba ten pomysł.

Nikola Natalka też uwielbia Myszkę Miki Teraz jeszcze doszła do tego hello Kitty, a lubi też oglądać bajkę Bali i to najchętniej odcinek o świętach i choince

Ilonko jeszcze nie i jakoś chyba narazie zdaje mi się że jeszcze trochę na spokojnie dociągnę do końca maja Karola ma rację - niezrobiona nierodzę to moje motto a poza tym torba jeszcze niespakowana choć tu mi R. już od kilku dni o tym przypomina... Ale jakoś nie mogę się za to zabrać.

Karolina ja sama jestem tego ciekawa w ogóle czy będzie do niej podobny i jaki będzie

Ania no co Ty


Wczoraj wieczorem wypiłam pierwszą szklanę herbaty z liści malin. Smakuje jak zielsko...

A dziś wieczorkiem wizyta u dżina

_________________________________________________________________

Kiedy Dominiś wyda swój powitalny okrzyk na tym świecie??

10.05 - kurczaczek83
21.05 - Anjuszka
22.05 - Edzia
23.05 - marcella
24.05 - adamiewa
25.05 - Anjuschka
26.05 - LilithGoth
27.05 - Żaneta_81
28.05 - pamela
29.05 - bubulina
30.05 - malgosiask
31.05 - Di
01.06 - marzenieee
02.06 - aadaa, Elcik
03.06 - Ninka, chlebosia
04.06 - ~anulka~, nikola/23
05.06 - Gabiś
06.06 - Lovisa, ASIA39
07.06 - .caril.
08.06 - japcio
09.06 - ika3w

Kurcze też musiałabym się wybrać na stopy i regulację brwi, ale ciągle mi nie po drodze...  Trza się chyba w tyłek kopnąć i za to zabrać
O torbie już nawet wspominać nie chcę... Muszę męża na strych wysłać po torbę - póki co nie mam się w co spakować

Sama jestem ciekawa czy Dominiś będzie miał takie włoski jak Natalka
Moich znajomych córcie ani trochę nie są do siebie podobne Starsza ma włosy ciemny blond i skręcone jak Natalka (zresztą też nosi takie imię ), młodsza ma włosy białe jak Julianka od Ani i proste jak druty

[ricardo]

Ja narazie regulację brwi sobie odpuszczam i zrobię to jak już będę na chodzie po porodzie Teraz jeszcze w ostateczności nie są takie złe, więc jeszcze trochę wytrzymają.

A na następny tydzień (środa) zapisałam się jeszcze na manicure więc z łapami też będzie spokój bo te skórki mnie wkurzają.

Dzisiaj się trochę nachodziłam to spojenie i brzuch bolą, ale coś czuję że ja w tej ciąży to będę dłuuuuuuuuuuuugo chodzić 

Ja oprócz regulacji muszę zrobić hennę, aby na oddziale nie straszyć

Łapy to jeszcze sama ogarniam, ale ze stopami mam problem
Malowałaś paznokcie na jakiś kolor?

[ricardo]

Łapy też ogarniam, ale po frezarce tak szybko te skórki nie odrastają więc miałabym spokój na jakiś czas.

Ja nie biorę malowania bo zresztą  teraz i tak buty zakryte, więc wolę sobie sama pomalować a mam śliczny oczojebny różowy lakier więc na lato zawsze nim maluję a dziś w drogerii natura kupiłam sobie jeszcze żółty lakier jakoś tak wpadł mi w oko, że nie mogłam się mu oprzeć

[ricardo]

Kurcze, właśnie zajrzałam na wyniki z labka, które dziś odebrałam i o ile wszystko jest w normie tak w moczu wyszły mi liczne bakterie. Pierwszy raz coś takiego mam. Nic mnie nie swędzi ani nie piecze. Dobrze, że dziś wizyta to będę wiedziała co i jak.

Mi raz wyszły i musiałam robić posiew moczu, ale okazało się, ze wsio ok. Przy okazji lekarz dał mi instrukcję jak powinno się mocz oddawać, aby był czysty Od tego momentu tak robię i wszystko mam w normie

Malować pazurki będziesz po porodzie co? Teraz to chyba byłoby Ci ciężko

[ricardo]

Mi właśnie nigdy nie wychodziły a teraz to też robiłam tak jak zawsze i coś wyszło.

Pazurki u stóp pomaluję sobie oczywiście na dniach jakoś pomalować daję radę, ale wczoraj trochę się namęczyłam co by zmyć lakier wiem, że w razie co u rąk nie mogą bym pomalowane bo jakby miało być cc to coś tam się patrzy  na paznokcie, ale u stóp chyba mogą być? Kurcze już nie wiem, sama zwątpiłam.

Ja bym nie dała rady teraz sama sobie pomalować Ledwo pazkocie obcinam

Lila pisała, że u nóg mogą być pomalowane, u rąk nie bo pulsometr (czy jak to urzędzenie się zwie) może źle odczytywać.

pazkocie

Oczywiście paznokcie

[ricardo]

Jakoś tam machnę ręką i się pomalują  jak będzie tak będzie

Cieszę się jeszcze z tej mojej stópkowej dzisiejszej wizyty bo mam nałożony świeży akryl na dwa paluszki a przy tym nie muszę nic się martwić o ich wrastanie - a mam do tego tendencję.

[gagatka]

Noooo nadrobiłam w końcu Twą radosną twórczość, (bo jakoś nie mogłam się ogarnąć z wątkami po tym majowym tygodniowym weekendzie) więc mogę cosik skrobnąć. Na początek obstawiam 06.06. bo ładnie wygląda Jak Tobie się nie podoba taka data, to się nie przejmuj - nigdy nie trafiłam

Też muszę zrobić porządek ze stopami jak mi się zagoi paluch, bo też mi wrastają i aktualnie cierpię A gdzieś blisko siebie chodzisz na pedicure czy "w mieście"? Jak masz akryl to nie wrastają? Chyba muszę się skusić.

[olkahof]

mam śliczny oczojebny różowy lakier

No to mamy cos wspolnego  jestem fanka takich kolorow 

Ja jak ogladalam te programy o porodach i  o szpitalach, to zawsze rzucaly mi sie w oczy brzydkie stopy pacjentek i mam paranoje na punkcie stop, dlatego meza pedze do szorowanka co najmniej raz na tydzien    Zdolalam sobie zrobic frencha na stopach i mam spokoj, troche utwardzacza na wierzch i sie trzyma ze hej.

A ja mysle, ze urodzisz 09.06 (to moja data z OM)