Pati przede wszystkim nie zapominaj o tym, ze dzieci (przedszkolaki szczegolnie) choruja. Czy masz noworodka w domu czy nie, czy masz hustawke hormonow czy nie...dzieci choruja. Ty jako mama oczywistym jest, ze zrobisz wszystko, zeby Natalka jak njszybciej wyzdrowiala i jej pomagasz, a nie szkodzisz. A przeciez przedszkole jest miejscem, gdzie wlasnie dzieci maja szanse podbudowac odpornosc wlasnie przez kontakt z bakteriami i zarazkami.
Wiec wez troszke na wstrzymanie i wez sie w garsc.

Nie pierwszy i nie ostatni raz przeciez Natalka jest/bedzie chora.
Wczoraj rozmawialam z moja mama, moja 6 letnia siostra z przedszkola przyniosla zapalenie spojowek, bo byla dziewczynka, ktora mimo zalecen lekarza by zostac w domu i tak przyszla

Nic nie poradzisz.
Tobie przeciez lekarka powiedziala, ze Natalka moze isc do przedszkola prawda?