Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 678975 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9000 dnia: 29 Maja 2012, 10:20 »
Zważyłam się. Nie jest to imponująca waga ale wszystko cieszy. Narazie to -10kg. Nie będę Wam pisała wagi z dnia porodu ;) hehehe.

W ciąży przytyłam 23kg... masakra ale co tam, ja nie z tych co sobie wyliczają a teraz jeszcze nie czas na diety więc sobie spokojnie poobserwuje jak waga spada a jak będzie można to wdrożę ćwiczenia a potem dietę :)



Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9001 dnia: 29 Maja 2012, 10:22 »
Ale macie fajnie, spacerki z wozkiem, rowerkiem...tez bym tak chciala. I powiem ci Patrycja, ze wygladasz super!

Waga wydaje mi sie, ze pierwsze tygodnie po porodzie sama bedzie zjezdzac, a jeszcze jak karmisz, to mysle, ze nie bedzie zle.


Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9002 dnia: 29 Maja 2012, 10:40 »
Czyli do zrzutu masz 13? Czy 23 to już wynik po odjęciu tej dychy? Jeśli opcja nr jeden to naprawdę jest luzik, jeszcze sporo z Ciebie zleci samo, na pewno. A jeśli opcja nr 2 to spoko Pati, zawsze mogło być gorzej :) Trochę więcej wysiłku, ale wszystko jest do zrobienia!

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9003 dnia: 29 Maja 2012, 10:52 »
Do zrzutu 13. Ale najszczęśliwsza bym była mając wagę po Dukanie ale tu 20 muszę zrzucić. To plan na potem. Najpierw niech będzie 15 kg co by do okrągłej cyfry dobić  ;D



Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9004 dnia: 29 Maja 2012, 11:05 »
Pati, dasz radę, silna babka z Ciebie! Pamiętam to foto gdy stałaś z mężem przed jakimś lokalem (byliście na weselu lub firmowej imprezce - nie pamiętam). Miałaś wtedy świetną figurę i taaaakie długie nogi... Już niedługo ;)
Ja przybrałam 21kg, przez miesiąc spadło 14kg. Do wagi przedciążowej doszłam gdy Wiko kończył pół roku. Potem waga zaczęła rosnąc (rozszerzanie diety syna, mniej cyca i moje obżarstwo :))

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9005 dnia: 29 Maja 2012, 11:32 »
uśmiałam się z morsa i podkolanówek :)
te 10kg ucieknie gdzie pieprz rośnie, a potem będziesz się elegancko laszczyć ;D

super razem wyglądacie :)

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9006 dnia: 29 Maja 2012, 11:59 »
Cudowności!!!
A Ty Pati ślicznie wyglądasz!!!
Zdrówka dla Natalci !!!



Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9007 dnia: 29 Maja 2012, 12:02 »
Paaaati, co to jest 13kg, tyle co nic  ;D

Ciekawe jak ja będę na to patrzeć po porodzie... ;)

Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9008 dnia: 29 Maja 2012, 12:06 »
Pati jak ja lubię jak Ty takie głupoty opowiadasz, że morsy i inne stworzenia  ;D bo to normalnie takie pierdoły opowiadasz, że nie można się nie zaśmiać  ;)

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9009 dnia: 29 Maja 2012, 13:22 »
Wyglądsz super i nie gadaj o żadnych morsach... ;) :P ;D ;D ;D
DZieciaczki super;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9010 dnia: 29 Maja 2012, 14:07 »
Oj dziewczyny, dziewczyny  ;D

Ja do swojej tuszy i wagi podchodzę bardzo lajtowo. Wszystko w swoim czasie, teraz się nie spinam.

Dzięki za wszystkie miłe słowa  :-* :-* :-*



Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9011 dnia: 29 Maja 2012, 14:14 »
obie z Natalką jesteście śliczne  :)

Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9012 dnia: 29 Maja 2012, 14:54 »
zobaczysz że waga zleci szybciej niz myslisz tym bardziej ze jeszcze karmisz :)
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9013 dnia: 29 Maja 2012, 20:18 »
nie no super wyglądasz :) syneczek przecudny i Natalka oczywiście też :)

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9014 dnia: 29 Maja 2012, 20:31 »
Nie no na oszałamiający spadek wagi przez karmienie to nie liczę :-) zwłaszcza że apetyt mi dopisuje ;-)



Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9015 dnia: 29 Maja 2012, 20:39 »
ja ci moge na temat cyckow napisac ze ja juz rok nie karmie a i tak musialam wymienic wszystkie biustonosze sprzed ciazy bo cycki zostaly wieksze...

Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9016 dnia: 29 Maja 2012, 20:46 »
Moje po 9 miesiecznym karmieniu niestety nie zostaly wieksze ... :( ciekawe jak bedzie teraz o ile bede karmic ?
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9017 dnia: 29 Maja 2012, 21:12 »
Nie no moje cycuchy po Alanie zostały większe i to o 2 rozmiary ...boje sie co bedzie teraz  :o mam nadzieje ze na plecach nie bede musiała ich nosić :P
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9018 dnia: 30 Maja 2012, 00:21 »
Jak tam mała się czuje?? Zdrowsza już??
Sama mówisz, że dużo lepiej teraz wyglądasz niż po ciąży z Natalką.. a skoro wtedy udało Ci się wrócić do wagi to i teraz się uda..
Ale chudłaś przy karmieniu z Natalką czy tyłaś??


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9019 dnia: 30 Maja 2012, 08:27 »
Jak dla mnie mogą takie zostać - byłoby miło :-)

Marcelko czy jest poprawa? Może taka tyci tyci - prawie niezauważalna. W razie co od jutra ma być Bactrim jak nie będzie poprawy a jak dla mnie to raczej nie ma narazie poprawy.
Prz karmieniu Natalki chudłam ale tylko dlatego że nie miałam apetytu i mało jadłam przez co krótko karmiłam. Teraz apetyt mam i chciałabym karmić dłużej.

Dziś Natalka zostaje dłużej w przedszkolu - ciekawa jestem czy zaśnie bez problemu i ile będzie spała.

A Dominisia coś brzuszek męczył, potrzymałam mu nóżki przy brzuszku i tyyyyyyyyyyyle tej kupy wyszło że nie dziwię się że mógł go brzuszek boleć.

Dziewczyny a powiedzcie mi jakie surówki jadłyście na początku? Gotowana marchewka to tak. Z ogórka mizeria? Z sałaty? Co jest takie delikatne?



Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9020 dnia: 30 Maja 2012, 09:17 »
Pati nie obraź się, ale cieszę się, że moja pociecha nie chodzi z Twoją do przedszkola (stwierdzam to nie pierwszy raz)... choć pewnie i tak chorujące sobie dzieci chodzą.... skoro od jutra w razie co dostanie Bactrim, to ona nie jest zdrowa....

Z lekkich surówek to pewnie coś z jabłuszkiem, buraczki gotowane...myślę, że mizeria też śmiało na bazie delikatnego jogurtu naturalnego...


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9021 dnia: 30 Maja 2012, 10:02 »
Ela pewnie, że się nie obrażę. Ma katar i kaszel, ale po zachowaniu nie widać aby była chora. Lekarka stwierdziła, że może chodzić. Może z drugiej strony gdyby nie było małego to zostawiłabym ją w domu ale tu też się boję, że zarazi małego. Cholercia i tak źle i tak nie dobrze.

Jeju... a właściwie to... kurcze... teraz sobie pomyślałam jaką jestem głupią matką... Tak zaaferowana małym nie pomyślałam, że może lepiej by było faktycznie ją zostawić w domu... Zobaczę jak będzie do końca dnia i nocka i jeśli miałby być ten bactrim to chyba zostawię ją w domu. I teraz mi się płakać chce. Głupie hormony.



Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9022 dnia: 30 Maja 2012, 10:13 »
 :uscisk: nie płacz, teraz już nic nie zrobisz.... pomyśl nad domkiem, tym bardziej że masz czw/pt i weekend... może uda się wykurować córcię bez Bactrimu, ona w przedszkolu na pewno też ma kontakt z zarazami, co może jej utrudniać dojście do siebie.


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9023 dnia: 30 Maja 2012, 10:25 »
No pomyślę, pomyślę...



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9024 dnia: 30 Maja 2012, 10:50 »
Rozmawiałam z R. i on twierdzi że u Natalki jest poprawa. To ja nie wiem, czy ja tak jestem zaabsorbowana Małym czy co. W nocy śpię jak zabita więc nie słyszę co się dzieie w drugim pokoju a R. mówi że w nocy już nie ma ataków. W dzień jeszcze kaszel ma, a katar też dużo mniejszy... No może faktycznie racja z tym katarem że mniejszy bo teraz jak jej ściągam to malutko...
Już jestem zakręcona.
Teraz jak tak sobie myślę, to faktycznie chyba jest lepiej.
Kurcze, muszę się wziąć za siebie i stuknąć się w łeb.

Zobaczymy jak będzie dziś po powrocie z przedszkola.



Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9025 dnia: 30 Maja 2012, 10:59 »
Pati przede wszystkim nie zapominaj o tym, ze dzieci (przedszkolaki szczegolnie) choruja. Czy masz noworodka w domu czy nie, czy masz hustawke hormonow czy nie...dzieci choruja. Ty jako mama oczywistym jest, ze zrobisz wszystko, zeby Natalka jak njszybciej wyzdrowiala i jej pomagasz, a nie szkodzisz. A przeciez przedszkole jest miejscem, gdzie wlasnie dzieci maja szanse podbudowac odpornosc wlasnie przez kontakt z bakteriami i zarazkami.
Wiec wez troszke na wstrzymanie i wez sie w garsc.   :przytul:

Nie pierwszy i nie ostatni raz przeciez Natalka jest/bedzie chora.

Wczoraj rozmawialam z moja mama, moja 6 letnia siostra z przedszkola przyniosla zapalenie spojowek, bo byla dziewczynka, ktora mimo zalecen lekarza by zostac w domu i tak przyszla  ::) Nic nie poradzisz.
Tobie przeciez lekarka powiedziala, ze Natalka moze isc do przedszkola prawda?


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9026 dnia: 30 Maja 2012, 11:45 »
No lekarka tak powiedziała ale przecież nie będę teraz winy zwalać na lekarkę bo przecież swój rozum mam... Jakiś niewyspany i rozmemłany ale jest.




Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9027 dnia: 30 Maja 2012, 11:52 »
Jeżeli dziecko jest chore, nie idzie do przedszkola....

Jeżeli chore idzie po to, żeby się oswajać z zarazkami to jest błędne koło. Jeżeli chore idzie po to żeby się uodparniać to to jest błędne koło. Co mają powiedzieć rodzice zdrowych dzieci?? że do chorych dzieci w przedszkolu trzeba się przyzwyczaić? cieszę się, że u nas tego mega pilnują i jak mają jakiekolwiek wątpliwości odsyłają do domu min. na 1 dzień i jak coś na drugi dzień zaświadczenie od lekarza, że dziecko jest zdrowe (choć i to udaje się rodzicom "załatwiać").

Dla mnie stwierdzenie przez lekarza, że dziecko z kaszlem i katarem może iść do przedszkola, a w razie czego jak się pogorszy to dać Bactrim - coś tu nie halo.


Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9028 dnia: 30 Maja 2012, 11:56 »
Ja nie mowie, ze masz zwalac wine tu czy tam...tak samo nie mialam na mysli, ze Natalka ma isc chora do przedszkola, zeby sie oswajac z zarazkami.

Mialam na mysli, ze pewnie Natalka wlasnie cos zlapala od innego dziecka. Co do porad lekarskich, to nie wiem, wiec sie nie wypowiadam.


Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9029 dnia: 30 Maja 2012, 13:14 »
Ja posyłam Ewe z katarem i kaszlem, jak nie ma temeratury lub nie jest to mega natężone, niech lezie.
90% dzieci w przedszkolu na wiosne i jesienią smarczy i chrycha. Taki urok przedszkola.