Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 682389 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8370 dnia: 22 Kwietnia 2012, 21:28 »
Ma właśnie katar. Też tak myślę, że mogła sobie wetrzeć w oczy. Choć staram się często wycierać jej nos to jednak nie zawsze się da no a w przedszkolu to już w ogóle tego nie kontroluję.

Co więcej - w tym tygodniu napewno była jedna dziewczynka z ropiejącymi oczkami - jak odbierałam Natalkę to słyszałam jak Pani to właśnie zauważyła i następnego dnia już jej nie było w przedszkolu.

Więc pewnie my też posiedzimy w domu. Znowu.




Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8371 dnia: 23 Kwietnia 2012, 14:07 »
Oj biedna Natusia ...oby szybko jej przeszło :)
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8372 dnia: 23 Kwietnia 2012, 14:11 »
Jesteśmy po wizycie u lekarza. Normalnie rewelacja.

Dla Natalki Neomycyna do smarowania oczu 3x dziennie + co godzinę przemywanie solą fizjologiczną - nie muszę Wam chyba pisać że nie cierpi tego i jest ryk, płacz i wyrywanie. Do tego ma fatalne gardło i dostała na to Bactrim. Oczywiście do końca tygodnia w domu.

Ja z kolei poprosiłam o sprawdzenie gardła bo boli mnie od kilku dni a dziś rano czułam je strasznie opuchnięte i jak dotykałam szyi to też była opuchnięta i co? Podanginowe. No i mam jakieś homeopatyczne tabletki Angin Heel czy jakoś tak. Dziś brać co godzinę a od jutra 3x na dobę.



Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8373 dnia: 23 Kwietnia 2012, 15:00 »
Cześć Pati  ;D

Też sobie wymyśliłaś chorowanie..  :P a tak poważnie to dużo zdrówka Wam życzę!

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8374 dnia: 23 Kwietnia 2012, 15:05 »
No to pięknie - kurujcie się.

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8375 dnia: 23 Kwietnia 2012, 15:06 »
Biedne jesteście obie. Dużo zdrówka Pati dla Ciebie i Natalki  :-*


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8376 dnia: 23 Kwietnia 2012, 15:09 »
No niestety, wlasnie odkrywacie uroki pierwszych tygodni w przedszkolu ::)

Kurujcie się.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8377 dnia: 23 Kwietnia 2012, 15:19 »
Pati, dwa tygodnie miałam katar i zawalone gardło. Wyleczyłam się cytryną i miodem. Robiłam sobie lemoniadkę na przegotowanej, wystudzonej wodzie. Sok z 1 cytryny, 2 łyżki miodu (prawdziwego, z pasieki) i 1,5l wody. Dopiero co doszłam do siebie. Homeopatia, to pic na wodę.

Co do Natki, chyba każdy dzieciak przez to czasem przechodzi. Zdroowka życzę.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8378 dnia: 23 Kwietnia 2012, 16:11 »
No nie po mojej myśli jest to chorowanie ale cóż na to można zaradzić? Nic. Trzeba przeżyć  ;D

Za życzenia zdrówka dziękujemy - bardzo się przydadzą. Buziaków nie wysyłam co by zarazków nie siać  ;)

Ninka ja to oczywiście stosuję. Plus czosnek. No, może stosowałam bo dziś właśnie wygrzebywałam ostatki ze słoika z miodem :) a myślałam, że dziś będą stać koło naszej biedrony z takimi domowymi rzeczami a nie stali. No i akurat nie mam miodu. Ale kupię.

Ale normalnie mówię Wam. Łapy opadają. Dobrze, że cycki się chociaż trzymają na swoim miejscu  ;D

Tylko nie lubię słuchać tego jęczenia mojej mamy, że Natalka dlatego jest chora bo ja ją za cienko ubieram i w ogóle nie tak. Najlepiej jakby Natalka jeszcze chodziła w kurtce zimowej  ;D ;D ;D ;D I nie rozumie tego, że dziecko chodzące do przedszkola tak ma, że zaraża się od innych dzieci zwłaszcza w takie miesiące kiedy jest ni to ciepło ni to zimno i każdy chodzi z katarem czy inną infekcją.



Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8379 dnia: 23 Kwietnia 2012, 16:16 »
Może trzeba szukać dobrych stron tej sytuacji. Natalka teraz się wychoruje, a jak pojawi się Dominiś może już przestanie "znosić" zarazki do domu.  :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8380 dnia: 23 Kwietnia 2012, 16:24 »
No właśnie mam taką nadzieje że tak będzie :)



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8381 dnia: 23 Kwietnia 2012, 18:40 »
Ja ostatnio widziałam w żłobku dziewczynkę w bluzie, kurtce zimowej, szaliku i zimowej czapce. A Paula, rajstopki i kurtka wiosenna.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8382 dnia: 23 Kwietnia 2012, 21:39 »
No czasami tak jest, chociaż jak Natalka chodziła to rano też miała ubraną cieplejszą kurtkę bo rano po 7 to wiadomo - zimno a potem już lekką kurtkę.



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8383 dnia: 24 Kwietnia 2012, 07:07 »
Paula też rano cieplej ubrana, ale to było po południu, także mała przesada, bo wtedy było ciepło i słonecznie.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8384 dnia: 24 Kwietnia 2012, 09:43 »
Patrycja a Ty składałas w koncu podanie do tego przedszkola w Przecławiu? tego panstwowego? Moja kolezanka złozyla mimo ze Ona nie pracuje i syn sie dostał, sa z Warzymic. Dzis mi mówiła ze zostało jeszcze 17 miejsc wolnych, przyjeli wszystkie dzieci i jeszcze miejsca zostały.

Offline Anjuszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6903
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8385 dnia: 24 Kwietnia 2012, 14:17 »
Jest jeszcze wolnych 36 miejsc. Pati, składaj. Mówiłam Ci, że było małe zainteresowanie...

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8386 dnia: 24 Kwietnia 2012, 14:51 »
Jak Pati dzisiaj się czujecie?


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8387 dnia: 24 Kwietnia 2012, 17:36 »
Anjuschka no to racja, trochę przesada, ale może rodzice zapomnieli czy coś. Nie wiem. Ja raz zapomniałam wziąć właśnie rzeczy dla Natalki - miałam wszystko przygotowane a wyszłam z domu ze śmieciami a tej torby zapomniałam, ale na szczęście nie była w zimowej kurtce tylko takiej przejściowej.

Anulka  nie, nie składałam, ale wiem, że są wolne miejsca jeszcze.

Anjuszka no wiem, że mówiłaś :) ale myślałam, że jak nie mam zaświadczenia że pracuje to nic z tego. Zresztą nie wiem sama czy Natalkę przenosić z tego co jest teraz. Muszę pogadać z R. A do kiedy jest ostateczny termin?

Ewa a dzięki że pytasz :) Z Natalki oczkami lepiej - tzn rano ma całe zaropiałe a w dzień niewiele. Katar ma potężny, kaszelek w dzień niewielki ale w nocy za to huczy tak, że aż strach. Za to ja różnie - raz lepiej a raz gorzej. Gardło boli i nie wiem czy czasem zatoki do tego nie dochodzą ale kataru nie mam.





Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8388 dnia: 24 Kwietnia 2012, 19:39 »
Ojej kurujcie się dziewczynki :)

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8389 dnia: 24 Kwietnia 2012, 19:42 »
 :) a co za przedszkole?
napiszcie mi wiecej szczegółów proszę...może byc na priv  :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8390 dnia: 24 Kwietnia 2012, 19:49 »
Ania przedszkole będzie w szkole podstawowej w Przecławiu. Jak znajdę jakieś linki to Ci podeślę.



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8391 dnia: 24 Kwietnia 2012, 19:52 »
będę wdzięczna!

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8392 dnia: 24 Kwietnia 2012, 20:06 »
Wiecie co...

Ja w ogóle w szoku jestem.

Nie wiem jak to możliwe...

To już przecież zaczął się u mnie 35 tydzień!!!

Kiedy to zleciało??

Nie mam pojęcia i chyba teraz dopiero trochę mnie to przeraża...

Teraz jest względy spokój, na głowie mamy tylko jednego małego trutnia a tu jeszcze dojdzie drugi i pewnie nie będzie wiadomo gdzie ręce włożyć  ;D ;D ;D

Mam nadzieję, że jakoś sobie poradzimy ze wszystkimi i damy radę ogarnąć to. Że Natalka nie zacznie być zazdrosna i nie będzie pokazywała humorków, że Dominiś będzie grzecznym dzieckiem...

No jednym słowem modlę się o względny spokój.

I jak całą ciążę byłam spokojna i wszystko wydawało mi się takie odległe to na dobrą sprawę to już może być lada moment. No, może lepiej aby to jeszcze nie było teraz bo wolałabym być zdrowa podczas porodu - bez bolącego gardła i bolącej głowy :)

Nie wiem czy wszystko mamy gotowe, czy my jesteśmy gotowi, jak to wszystko będzie i w ogóle czy sobie poradzimy?

No wyjścia nie mamy :) poradzić sobie będziemy musieli :)



Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8393 dnia: 24 Kwietnia 2012, 20:17 »
Pati, ja miałam takie same obawy, to chyba normalne. Wszystko się jakoś ułożyło, dzieciaczki się ze sobą "dogadują", a jak widzę jaka Julianka jest zakochana w braciszku, to wiem, że decyzja o drugim dziecku była słuszna. Wiadomo, są dni lepsze i gorsze, szczególnie, że teraz chyba zaczęły się nam kolki, ale przecież z czasem będzie tylko lepiej.  :)
Jak przeżyjesz drugi poród, to już nic nie będzie ci straszne.  ;)

Offline Anjuszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6903
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8394 dnia: 24 Kwietnia 2012, 20:58 »
Jutro się zapytam do kiedy ostateczny termin.
Przedszkole będzie fajne, będziesz miała Natkę pod nosem - przenoś ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8395 dnia: 24 Kwietnia 2012, 22:23 »
Ania no ja zdaję sobie sprawę z tego, że moje obawy są normalne ale wiadomo - to z lekka przerażające dla samej zainteresowanej ;) hahaha, czyli dla mnie  ;D ;D ;D

I tak późno mnie dopadło  ;D ;D ;D

Jak przeżyję drugi poród to normalnie mój R. będzie musiał mnie na rękach nosić i po stopach całować. Bez picu  ;D ;D ;D

Ale dalej mimo wszystko jestem na poród sn pozytywnie nastawiona - pewnie sobie strzelę za to później w łeb ale kolejny raz powtórzę - raz się żyje :) to chyba będzie moje motto życiowe  ;D ;D ;D

Anjuszka ok, to daj mi znać jak się dowiesz :) A możesz się jeszcze dowiedzieć czy oni planują zrobić dla swoich przedszkolaków jakiś specjalny plac zabaw na terenie szkoły czy będą wychodzić na te osiedlowe??


A mi głowa pęka... Czuję się coraz gorzej... Normalnie czuję jak moje zatoki puszczają bąbelki i strzelają mi kości... No super... Będzie wesoło  ;D ;D ;D



Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8396 dnia: 24 Kwietnia 2012, 23:08 »
Kochana, mnie też takie wątpliwości dopadają i nie znam innej podwójnej mamuski, która by przez to nie przechodziła. Byłabyś psychopatką gdyby bez emocji wszystko Cię obeszło. Damy radę! Całkiem niedawno taki lęk Cię przed I dzieckiem ogarniała, a dziś? Wszystko masz poukładane. Nasze babki po 3-5 dzieciaczków chowały, na tetrze i bez słoiczków i dawały radę. To i my damy, mając pod ręką laktatory, mleko w proszku, pampersy etc.

A poród sn? super, że jesteś pozytywnie nastawiona. To już wielki sukces.

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8397 dnia: 25 Kwietnia 2012, 06:54 »
U nas co prawda miłość do brata przyszła późno, ale widzę, że teraz Paulina dałaby się za Tomka pokroić. Ona już chyba nie pamięta życia bez Tomka. Przynosi mu zabawki, jak bierze chrupka dla siebie, to i dla niego itp.

A Wy się kurujcie, co byście obie były zdrowe na narodziny Dominika.

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8398 dnia: 25 Kwietnia 2012, 10:05 »
Pati będzie dobrze :) Zorganizujesz się pewnie raz, dwa i wszystko będzie jak w zegarku ;)

PS Dołączam do grona przeziębionych  :-\


Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #8399 dnia: 25 Kwietnia 2012, 10:18 »
Pati dasz sobie radę ...chyba każdna mama przed narodzinami 1 czy 2 dziecka tak ma ... bedzie dobrze :)

A teraz sie kurujcie :)
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm