Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 696425 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3750 dnia: 29 Listopada 2010, 16:33 »
Moja sama potrafi wejsc i wyjsc z auta ale wtedy jej spodnie zawsze zmieniaja kolor ::) na brudny ::)

Wiec tatus wklada ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3751 dnia: 29 Listopada 2010, 18:30 »
Pati, też się nad tą KIĄ mąż zastanawiał.
Daj znać jak się Wam jeździ. Ja bardziej obstawiałam Mitshubishi Outlander.

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3752 dnia: 29 Listopada 2010, 19:23 »
super autko Pati.... strasznie mi się podobają takie wysokie autka  :) na razie jakoś nie wychodzi ale może kiedyś  ;)

a jak Ci się jeździ meganką?... za każdym razem jak mijam jakąś na siódemce (u nas to często nieoznakowane radiowozy) to myślę o Tobie  ;)

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3753 dnia: 30 Listopada 2010, 08:16 »
Apropo's Meganki to jaki Ty masz kolor Pati? Bo ja zawsze jak jesteśmy w okolicach Twojej metropolii to lukam za Tobą :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3754 dnia: 30 Listopada 2010, 08:45 »
Ania to nie kolor brudny a szary/ czarny (niepotrzebne skreślić)  ;D

Karola no jeździ się super!!! Po dziurach super amortyzuje, bardzo wygodny, te siedzonka podgrzewane są miodzio. No wypasik :)

Alinko mi się jeździ super :) Czasami czuję sie jak Hołowczyk w spódnicy ;) hehehe a tak na serio to dla mnie jest to boski samochodzik - taki w sam raz choć teraz już mi sie malutki wydaje i mogłabym jeździć czymś większym ;) hehehe, ale jestem baaaaaaaaaaaardzo zadowolona!

Ilonko ja mam srebrny :) Srebrny z poświatą beżową :)


Ale dzisiaj ciężko było wstać... Położyłam sie przed 1 bo byłam u Ani i leżę a tu oczy jak 5 zł i tylko w ciemności mi latały... Nawet nie wiem kiedy zasnełam, ale od razu a tu po chwili już mnie R. budzi...



Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3755 dnia: 30 Listopada 2010, 09:04 »
O tak Meganki są super.  W ogóle Renówki są bardzo fajne i wygodne.

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3756 dnia: 30 Listopada 2010, 09:09 »
Ja też poszłam spać po 1 :) na szczęście do 9 dziecko dało pospać.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3757 dnia: 30 Listopada 2010, 09:27 »
Ja słyszałam, że Renówki się psują, ale tak mówi każdy komu się samochód zepsuł - czyli i Fiat i inne... dla mnie to jest tak, że wszystko się może zepsuć. Nawet wspaniały mercedes, a różnica jest taka, że kupując jakąś część w mercedesie jest pewnie z 10 razy droższa  8)

Natka się grzecznie bawi a ja mam dylemat jaką kawę sobie zrobić...  ::) Tak to jest, gdy ma się w domu Krupsa Dolce Gusto ;) Gdyby były tylko takie dylematy...



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3758 dnia: 30 Listopada 2010, 09:37 »
Wow, to kiedy na kawkę zapraszasz? Ja zawsze chciałam ten ekspres kupić, ale w końcu nigdy się nie zdecydowałam, bo w ciągu dnia 3-4 kawy piję i obawiam się, że na tych 3 mogłoby się przy tym ekspresie nie skończyć :)

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3759 dnia: 30 Listopada 2010, 09:43 »
Moi rodzice jeżdżą Sceniciem już 4 rok i odpukać bez awarii. My Meganką rok i poza jedną na początku,  zaraz po kupieniu to do tej pory nic się nie dzieje - też odpukać...

 A z kawą to masz rzeczywiście problem ;) Ja na szczęście kawoszem nie jestem i substytut kawy w postaci Nescafe 3w1 w zupełności mi wystarcza. Poza tym szkoda mi kasy na taki wypasiony ekspres. Wolę to na plaże z palemkami przeznaczyć  ;D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3760 dnia: 30 Listopada 2010, 09:53 »
Ale to w sumie nie jest nasz domowy ekspres :) Krupsa R. ma u siebie w firmie - a że mi się zachciało jakiejś kawy innej to przyniósł go do domku :)

W ogóle uwielbiam dobrą kawkę! Zawsze jak gdzieś jesteśmy na zakupach to muszę wypić jakąś Latte lub Cappucino :) A najpyszniejsza kawka jest w Galaxy na parterze - ostatnio piłam waniliową - chyba Latte to było, a do tego mają odchudzone mleko :)

Teraz do Galaxy mi w zupełności nie po drodze, skoro w c.h. molo pootwierali kupę sklepów to i pewnie tu wszystko będziemy kupować. A nie, no kurcze! W Galaxy jest mój ulubiony Jeans Club!... No to jednak bedziemy od czasu do czasu jeździć do Galaxy :)


Ilonko mi w Megance raz padł akumulator. No cóż, trudno, ale poza tym nic się nie dzieje :) Uwielbiam go :)



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3761 dnia: 30 Listopada 2010, 11:19 »
Jeszcze jaki ja miałam dzisiaj sen...

Byłam w ciąży - na końcówce i nagle zaczełam rodzić! Pojechałam do Zdroi, tam mnie zbadali i mówią, żebym pojechała jeszcze do domu bo to początek i żebym przyjechała później. Pojechałam do domu, potem już naprawdę zaczęła się akcja a mi się przypomniało, że powinnam zadzwonić do mojego gina i on mi cc zrobi. Ja do niego dzwonie a tu tel wyłączony i byłam załamana ze będę rodzić "naturalnie"... I się obudziłam...

Nie powiem... Sen wcale mi się nie podobał...





Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3762 dnia: 30 Listopada 2010, 11:29 »
Renówki są ok :) Póki co - odpukać - mimo, że są najstarszymi samochodami jakie mieliśmy do tej pory - są tez najmniej awaryjne :) My sobie chwalimy :)

Kawa - taaaak......kocham ekspres do kawy i spienione mleko :D

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3763 dnia: 30 Listopada 2010, 11:50 »
Widze ze nie tylko ja poszlam o pierwszej spac i nie tylko mnie glupoty sie snily  :D

Autko super mnie sie wlasnie takie duze auta bardzo podobają, my mamy vectre i odpukac poki co jest ok.


Offline Ewiszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3514
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3764 dnia: 30 Listopada 2010, 11:54 »
niezła furrra ;D

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3765 dnia: 30 Listopada 2010, 12:04 »
Patrycja, patrz - mnie też poród się śnił w Zdrojach :) hehe...

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3766 dnia: 30 Listopada 2010, 12:17 »
Ja narazie Megankę moją też chwalę :) Jestem bardzo zadowolona :)

Niecierpię takich głupich snów... Zwłaszcza, że z porodem mam naprawdę złe wspomnienia a tu jeszcze takie coś...



Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3767 dnia: 30 Listopada 2010, 12:25 »

Karola no jeździ się super!!! Po dziurach super amortyzuje, bardzo wygodny, te siedzonka podgrzewane są miodzio. No wypasik :)



Wierzę. U nas jedyny problem to siedzenia. Ponieważ teraz jeździmy Lancią Lybrą Emblema z najlepszym możliwym wyposażeniem, a to jest klasa limuzyn, siedzenia w każdym innym aucie wydają nam się niewygodne. Byliśmy już w 100% zdecydowani na M. outlandera i mężu jechał takim z kolegą, i strasznie na fotele właśnie narzekał.
Potem ja jechałam jeszze innym i to samo. Nie dogodzisz :D

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3768 dnia: 30 Listopada 2010, 12:36 »
A jeszcze miałam napisać, że dla mnie podgrzewane siedzenia to nic fajnego. Nigdy tego nie włączam w naszym aucie, bo mnie tylko denerwuje :) Chociaż jak w plecki grzeje to fajnie - jednak albo grzeje w dupkę i plecki, albo w ogóle :)

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3769 dnia: 30 Listopada 2010, 12:48 »
Ja w zimie uwleibiam sobie podgrzewać plecki i dupkę :)


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3770 dnia: 30 Listopada 2010, 13:29 »
Takie pogrzewanie to super rzecz! Dla mnie to naprawdę rewelacja jest!

Karola to umówcie się na jazdę próbną. Ja tam nie wiem, dla mnie każde siedzenie jest dobre :) Może macie za chude doopki i dlatego Wam niewygodnie? ;)



Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3771 dnia: 30 Listopada 2010, 17:00 »
Pewnie się umówimy. Póki co trochę dupa z kasą, u męża listopad i grudzień to często martwy okres, a w tym roku jest już totalnie do dupy.
Ja w ogóle planuję dla siebie wziąć w leasing jakieś fajne autko jak już bardziej moja firma stanie na nogi. Nawet zastanawiam się, czy nie zgłosić się do zakupu kontrolowanego :D Na razie myślę o Alfa Romeo Giulietta, Mazda 3 lub Honda Insight. Ale zobaczę jeszcze. Pewnie na marzeniach się skończy...

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3772 dnia: 30 Listopada 2010, 17:21 »
Jak dupa z kasą to faktycznie dupa. Teraz jest ostatni rok na odliczenie czegoś tam i jest własnie korzystnie.

Te 3 co wymieniłaś to bardzo mi się podobają :) Takie kobiece, fajne, zgrabne autka :)



Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3773 dnia: 30 Listopada 2010, 17:24 »
ale podobno już znaleziono jakąś lukę w prawie która pozwoli odlcizyć vat. Tak mi mąż mówił. Także teraaz to same chwyty marketingowe :D

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3774 dnia: 30 Listopada 2010, 21:08 »
Mogę się jeszcze wprosić?
Informuję, że parę ostatnich stron nadrobiłam, a teraz już będę czytać na bierząco.
Cudną masz córeczkę i całkiem do mamy podobna. Mama zresztą też niczego sobie  ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3775 dnia: 1 Grudnia 2010, 09:16 »
Karola serio? :) Ale nie ma tego złego :) Jak kupowaliśmy fotelik samochodowy to rozmawialiśmy właśnie z gościem z hurtowni i on mówił, że on tak już kupił kilka samochodów bo miał byc właśnie ostatni rok na odliczenie czegoś wiec on już w takie rzeczy nie wierzy. I widzisz - faktycznie.

Żonka witam i zapraszam :) Dziękuję za dobre słowo o mojej córeczce :) I o mnie  :-*


A u mnie dzisiaj tak nie za ciekawie... Normalnie czuję się, jakbym miała się złożyć... Całe ciało mam jakies takie dziwne a do tego tak mnie zatoki napieprz*** że szok! W dodatku dziś idę do dentysty bo własnie nie wiem czy to zatoki przyzębowe mnie bolą czy to jednak zęby. Dentystka zrobi zdjęcie i zobaczymy czy to ząb. Jak nie ząb to zapiszę się do rodzinnego. Bo ogólnie jak biorę tabletki to czoło przestaje boleć ale własnie tak jakby ząb nie... Zobaczymy.



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3776 dnia: 1 Grudnia 2010, 10:01 »
A powiedzcie jak wychodzi kosztowo ten Express jezeli chodzi o kupowanie tych wkladów  ???
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3777 dnia: 1 Grudnia 2010, 10:09 »
Wspolczuje bo wiem jak bolazatoki , jeszcze kilka dni temu mialam z tym problem, i wiesz u mnie bylo podobnie bo nie wiedzialam czy to ząb czy zatoki, okazalo sie jednak to drugie.
Mi pomogl teraflu zatoki w saszetkach i takie plasterki na nos co sie nakleja, ale wiem ze powinnam isc po antybiotyk szybciej by mi to zeszlo a tak to bite 2 tygodnie  :-\

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3778 dnia: 1 Grudnia 2010, 10:37 »
Zapisałam się też na jutro do mojej lekarki rodzinnej. Oczywiście dzwonię a tam żadnych numerków nie ma ani na jutro ani na dziś a w piątek mojej lekarki nie ma... Do tego babka mówi, że już ma tak powciskane... Ale powiedziałam o co chodzi więc wpisała mnie jeszcze na jutro z numerkiem 10a.

Ja myślę, że to zatoki jednak bo kulminacja bólu jest wtedy gdy się schylam. Ja łykam i Ibuprom zatoki i gripex. Ogólnie to przecież przeciwbólowe i o ile czoło boli mniej tak właśnie ten jeden policzek - przyzębie boli nadal mocno... W dodatku jakoś tak strasznie dziwnie się czuję...

No zobaczymy co to będzie.

Do dentystki pójdę dziś, żeby nie okazało się, że pójdę do rodzinnej a ona mi powie żebym poszła najpierw do dentysty czy to nie od zęba. A tak to będzie wszystko jasne...


Ania nie wiem jaka jest cena ekspresu samego, ale te kapsułki to koszt 20 zł za 16 szt - o ile jest to kawa nie wymagająca mleka w komplecie, ale inne np mocca, cappucino czy też latte macciato też jest 16 szt ale 8 szt kawy i 8 szt mleka - czyli w sumie na 8 kaw.

Nikola ja właśnie nie chcę tego zbagatelizować, bo o ile wcześniej tylko przy bólu czoła łykałam Ibuprom zatoki i przechodziło tak teraz boli praktycznie cała twarz i ból nie przechodzi...

Dentystka powiedziała, że powinnam sobie zrobić w ogóle zdjęcie jak te zatoki wyglądają. Mam nadzieję, że rodzinna da na to skierowanie a jak nie da no to wtedy chyba zrobię prywatnie. Ktoś robił może i orientuje się ile to kosztuje?



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3779 dnia: 1 Grudnia 2010, 10:58 »
Dlatego cały czas nie kupiłam tego ekspresu :) Bo ja kawę pijam tylko z mlekiem. I te 8 kaw to maks 3 dni :) No chyba, że tę kawę z ekspresu pić tylko raz dziennie, a pozostałe to zwykłe zalewajki.