Jak kaszanka to grillowana z kapusta kiszona, zawija sie w folie i grilluje, jest przepyszna, tylko sie trzeba upewnic ze flak na kaszance naturalny.
W Norwegii na grilla je sie parowki, nie wiem czy nasze polskie sie nadadza, ale nawet calkiem to niezle i cos innego.
Z grilla przepadam tez za ryba, tez trzeba w folii, najlepiej zawinac z galazka tymianku lub rozmarynu, pycha. Lub zgrillowac cala makrelke nadziana natka pietruszki, pomidorami suszonymi, czosnkiem i plastrami cytryny, uwielbiam po prostu, zwlaszcza swieza.
Bardzo smaczna jest tez osmiornica, moj maz robi. Najpierw moczy w oliwie z oapryczkami chili i czosnkiem i cytrynka, a potem grilluje pare chwil.