Marta ja w swoich bardzo starych zapiskach z tego wątku znalazłam tylko takie;
"Jakieś drożdżowe ciacho"
1/3 kostki drożdży
30 dag mąki
1 szklanka cukru
4 żółtka
1/2 kostki masła
1/2 szkl. mleka (lekko zagrzanego)
Drożdże rozkruszyć i dodać do mleka + 2 łyżki mąki ( z tych 30 dag.)+ 1/2 łyżeczki cukru. To wszystko razem wymieszać i odstawić na ok. godzinę aby wyrosło.
mąkę + cukier + żółtka + rozpuszczone masło + wyrośnięte uprzednio drożdże. Wszystko dobrze wymieszać i odstawić na kolejną ok. godzinę aby wyrosło.
Po wyrośnięciu ciasto wylac na blachę, rozprowadzić, odstawić na chwilę, posypać kruszonką i piec w 180' ok. 40 minut.
Kruszonka:
1/4 kostki masła, pół szklanki cukru, 1/2 szklanki mąki, opakowanie (całe) cukru waniliowego. Wszystkie składniki razem wymieszać i posypać ciasto.
Anusia mówisz,że warta zaopatrzyć się w książkę Stalmach?Nie mogę zdzierżyć tego,jak prowadzi ten swój program,ale kilka razy dotrwałam do konca

i fakt,że miała całkiem fajne przepisy,choć nie zawsze najtańsze

(tzn.wiem że to ma być maks.25 zł,tylko zastanawia mnie dla ilu osób?1-2???).