Spoko loko - ten tydzień muszę być jeszcze na chodzie więc nawet o porodzie nie myślę
Przypomniało mi się o nakładkach na sutki - już się suszą i o smoku dla małego (w razie w). No i jak myślałam, że smok mam to faktycznie - mam, ale od 3mc... Więc jeszcze muszę podjechać do sklepu i kupić smoka.
Dziś "biegałam" z Natalką po placu zabaw więc czuję się zaskakująco dobrze
oprócz oczywiście ciągłego i nieprzerwanego bólu jak na @
Teraz Natalka śpi a ja sobie pomalowałam paznokcie u stóp na żółto - jestem nieprzyzwyczajona do tego koloru i narazie średnio mi się widzi ale do oczojebnego różowego też musiałam się przyzwyczaić
Mysia chciałabym żeby tak wyskoczył
ekspresowo
ale wszystko będzie lepsze niż poprzednie 30 godzin
Jak się zamknę w 10 to już będzie sukces
Ewa pikuś nie pikuś ale już coś jesteś do przodu
Sól fizjologiczną już mam... Tak jeszcze dumam co mi brakuje? Ziajka natłuszczająca do kąpieli jest, jakieś mydło by się jeszcze przydało więc jak pojadę po smoczek to kupię też mydło... I chyba wsio...
Pamela, Anulka, Żonka, Lilith - jak widać różnie to bywa... Mi narazie odszedł jakiś malutki kawałek więc przy tym tempie spokojnie pochodzę jeszcze trochę
