Dziewczyny mam do oddania 16 słoiczków sudocremu po 10 g. Termin ważności 02.2014. Któraś chętna? Nie trzeba brać całej ilości Zalega mi i jak nie będzie chętnych to za tydzień wywalam.

[dmonik44]

Ja z założenia chciałam pił roku karmić,minęło 7 miesięcy i nie wyobrażam sobie przestać. Po za tym moje dziecko nie chce pić mm przez 7 godzin mojej nieobecności wypija 50 ml

[agulla1919]

A ja wczoraj kupiłam 9cm i wydawał mi sie taki cienki.No,ale były jeszcze 7cm wiec nie było wyboru.

[justyna85]

pileczka22 ja o tym myślałam http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00150184/ , ale u nas właśnie go nie ma alni też w tej drugiej ikeii w Oslo i du..pa na stronie są normalnie ale co z tego wrr jak nie prowadzą ich sprzedaży , a w NO to za dużego wyboru nie ma takiego w miarę cenowo i jakościowo no ale trudno coś będę musiała poszukać , ale jak na razie to Nadii jest dobrze u tatusia na brzuszku

a i pochwalę się , że Nadia dziś waży 2030g i miejsce operowane jest bardzo ładnie zagojone ,lekarze zadowoleni , teraz tylko musi zacząć jeść normalnie to jej wyjmą sondę ,ale jak ona ma jeść jak ona wiecznie śpi hih pewnie w domu jak już będziemy to będzie nadrabiać krzyczenie itp

[pileczka22]

Brawa dla Nadii - świetnie sobie radzi. Śpi, bo rośnie - nie marudź

U nas ten materac kosztuje 120e... strasznie drogo - szczególnie, że łóżeczko, które chcę kupić kosztuje 119e

[justyna85]

w Norwegii  też jest dużo droższy ,bo 400zl ale co z tego jak będę musiała dać jeszcze więcej wrrr (jestem obrażona na ikee )

[izabelle13]

Justynko brawa dla Nadii 

Dzielna dziewczynka 

[pileczka22]

A ja się zastanawiam nad tym:

http://www.ikea.com/ie/en/catalog/products/00152866/

Aimee ma z tej samej serii do swojego łóżka i nic się nie odkształca i mimo iż go używa już ponad rok, to wygląda jak nowy:

http://www.ikea.com/ie/en/catalog/products/90213257/

[sylwiq]

Justynka super wiesci o corci )
ladnie przybiera ) jeszcze troszke i bedziecie w domku 

[zaba]

my mamy fiki-miki lateks-pianka-kokos 12,5cm calkiem fajny jest, nigdzie sie nie odksztalca, antyalergiczny...dla nas wazna byla mozliwosc zdejmowania i prania pokrowca...
Iza gratulacje!!! tak sie wlasnie zastanawiam czy zazdroscic tak szybkiego porodu fajnie, ze moment i po wszystkim ale jak sie ma troszke dalej do szpitala to mozna nie zdazyc, a rodzic w samochodzie bym nie chciala ...

[agulla1919]

Ja kupilam kolos-gryka.
To majpierw dziecko na kokosie,a pozniej na gryke??

[pileczka22]

Tak najpierw kokos, a później (jak zacznie raczkować  ) gryka.

Właśnie przeczytałam, że jak do kokosu dostanie się mocz dziecka, to może zajść jakaś reakcja chemiczna 

Na serio nie wiem jaki wybrać

[ciriness]

omg chyba mi się zaczęły mdłości na poważnie...nie da się tego z niczym pomylić...
dziewczyny macie jakieś cudowne na nie sposoby?
szczególnie do pracy, żeby nie biegać co chwilę do łazienki...

wydaje mi się, że nic nie wcisnę w siebie do jedzenia, wszystko jest ble i mi szkodzi...

ja mialam piankowy...przynajmniej nie mialam problemu na której stronie do kiedy ma spać dziecko  

_________
ciri, w pierwszej ciąży ratowałam sie herbatnikami a w drugiej nic nie pomagało 

[liliann]

jak masz silne nudności - nic Ci nie pomoże...
na takie se...wit B6 codziennie rano - trochę ulży
imbir do ssania
mi pomagała okresowo sucha bułka...
a tak po prawdzie cały pierwszy trymestr to było jedno wielkie mulenie i zwracanie;

[ciriness]

Dzięki liliann, czyli wychodzi na to, żeby jeść sucharki, pić wodę i przetrwać
Muszę się spytać lekarza o to B6

[zaba]

mi pogala herbata z cytryna i imbirem ale poczatkowo, pozniej na imbir patrzec nie moglam i tak do tej pory ...
co do reakcji z kokosem to faktycznie, ani kokos, ani gryka nie moze zamoknac, szybciutko grzybki sie zadomawiaja wtedy, dlatego warto zakupic ochraniacz na materac przepuszczajcy powietrze ale nie wilgoc...

[liliann]

B6 ratowałam się w drugiej ciąży... brać zaczęłam już w okresie starań...
no i nie leżałam nad miską jak w pierwszej, jakoś do pracy nawet chodziłam...

mi pogala herbata z cytryna i imbirem ale poczatkowo, pozniej na imbir patrzec nie moglam i tak do tej pory ...

haaa haaa dokładnie tak samo...

[selena]

Ja też tak miałam z imbirem, pomagał bardzo, robiłam wywar - zalewałam wrzątkiem 2 plasterki, dodawałam cytryny i piłam, działał świetnie. Po jakimś czasie zaczęłam mieć odruch wymiotny na sam jego widok - chyba z racji tego, że kojarzył mi się z mdłościami  .

[basimir]

omg chyba mi się zaczęły mdłości na poważnie...nie da się tego z niczym pomylić...
dziewczyny macie jakieś cudowne na nie sposoby?
szczególnie do pracy, żeby nie biegać co chwilę do łazienki...

wydaje mi się, że nic nie wcisnę w siebie do jedzenia, wszystko jest ble i mi szkodzi...

ja polecam banana zanim wstaniesz z łóżka, a potem to sucharki, wafle ryżowe

[Lovisa]

Ja mialam i mam gryke kokos. Najpierw kokos, a jak mala juz stanela na nogi to wtedy obrocilam na gryke.

[neta88sc]

ciriness ja miałam takie przeboje prawie do 20 tyg ciąży... powiem też szczerze że żadne z domowych sposobów mi nie pomagały, ani wit B, ani sucharki, ani imbir.... no nic dopiero odkryłam że rano zanim wstałam zjadałam na leżąco jedną cząstkę jabłka, chwile tak jeszcze leżałam i dopiero powoli wstawałam i jakoś dzień leciał... próbuj wszystkiego i wybierz to co ci pomoże

[Natienka]

Ja tez polecam banany, a takze zielone jablka (intensywny kwas jakos pomagal) - oraz migdaly! cale, nieobrane.

[Natienka]

Dziewczyny czy moge wziac Allertec? Normalnie od kilku lat nie bralam a dzisiaj umieram, nos zatkany jak nie wiem, kicham non stop, ledwo oddycham :/

[milcia]

Dla mnie jabłko na czczo to katostrofa - zjadłam raz i to był jedyny raz kiedy w obu ciążach przytrafiły mi się wymioty
Banan, kawałek wafla ryżowego cokolwiek.
I generalnie zawsze kiedy czułam że robi się bleee zjadałam cokolwiek (byle nie jabłko) i pomagało 
Materac mieliśmy i teraz też kokos,pianka,kokos ze ściąganym pokrowcem, chyba 12cm i na 2 lata wystarczył

[sylwiq]

ja polecam biszkopty i kromke chleba/ bulke zmaslem...
do 4 miesiaca praktycznie nic innego niejadlam..
aaa i nie pociesze cie- i teraz praktycznie raz dziennie wymiotuje... 

omg chyba mi się zaczęły mdłości na poważnie...nie da się tego z niczym pomylić...
dziewczyny macie jakieś cudowne na nie sposoby?
szczególnie do pracy, żeby nie biegać co chwilę do łazienki...

wydaje mi się, że nic nie wcisnę w siebie do jedzenia, wszystko jest ble i mi szkodzi...

OMG w ciąży z Jagodą miałam mdłości właściwie 24 h/ dobę, nie pomagało nic. Pół biedy kiedy mogłam siedziec cicho to po prostu przełykałam ślinę i modliłam się o koniec ale jak przychodziły momenty że musiałam się odezwac to już była masakra 

Gosia, szczerze współczuję, jeśli dopadły Cię mdłości.
Mnie nic nie pomagało.
Praktycznie do 20 tygodnia codziennie po kilka a zdarzało się, że nawet kilkanaście razy dziennie wymiotowałam. Masakra!
Myślałam, że umrę i miałam już serdecznie dość tej ciąży 
U mnie żadne suchary, jabłka, mleko nie wchodziło w grę...
Praktycznie wylądowałam w szpitalu 
Trzymaj się jakość, łączę się w bólu, bo wiem co to znaczy 

[ciriness]

No to kaplica
Ale dzięki za wszelkie rady, będę próbować. Na razie sprawdza się nic nie jeść bo i tak wszystko zwracam, co wpływa na ogólne osłabienie i niechęć do życia
Jeeja do 20 t.c.? Toż to można się wykończyć...a jak tak nie chcę L4 

Jedyna dobra wiadomość, to fakt, że skoro są mdłości to najpewniej jest dzidzia i tak być musi

Ale same mdłości to nie jest powód żeby przechodzic na zwolnienie lekarskie.