Noooo i to jest słuszna waga 
Gratulacje dla mamy dzidziusia 

[kurczaczek83]

Justys o jacie jaka duża dzidzia. Moja nawet teraz tyle nie waży.

[Daruda]

Waga słuszna;-)
Pati - cóż za niespodzianka;-) ale fajnie;-)

[sylwiq]

Woooow Pati!!!!!!  Takiej info nigdy bym nue przypuszczala ze uslyszymy od ciebie!!!!!
Serio bylam pewna ze ty zostaniesz przy jednym dziecku )))

Justyna- 5250? Gruuubo... czy kuzynka miala cukrzyce ciazowa?

Monka- mega dobre wieści... nie chcialam pytac jak sie sprawy maja bo jeszcze nie tak dawno sama przezywalam koszmar.. tylko ze mi pappa zle powychodzily...

Emma- mi do niej Karolinka pasuje
Karolinka pyzulinka ♡♡♡♡

Moj maluch lubi byc w brzuchu )
Pieke ciasto, posprzątalam... niedlugo ksiadz i zakupy ))
Dziwna jest natura nasza... jak nie chcialam zeby w hrudniu wylazl to on chcial. Bole, skracajaca sie szyjka, rozwarcie a teraz... 
Zero skurczy zero boli praktycznie.. chodze normalnie - masakra 

Sylwia ja miałam identycznie! Iga się pchała od 34tc a potem jak na złość nie chciała wyjść

Sylwia nie miała
Oni mieszkają w Anglii.
Tyle ze Ona ma chyba 175 cm wzrostu i bez ciąży na moje oko to tak z 90 kg waży ( jak nie więcej ). W ciąży przytyla 21 kg,
Maz ma 190 cm ale jest szczupły.

Mówili jej ze duże dziecko ale ze ok 4 kg.

[malgosiask]

Wow, waga powalająca
Moja znajoma urodziła w listopadzie 4300 siłami natury, ale miała cukrzycę ciążową i od samego początku była na specjalnej diecie.
Co by było gdyby diety nie miała?

[sylwiq]

Ania a przypomnij w ktorym tc koniec koncow Iga sie urodzila?
Obie mamy dzieci z 34tc to moze i teraz bedzie podobjie )
Pomagalas naturze w przyjsciu Igi na swiat czy samo poszlo w jednej chwili?

Justyna rozumiem.
Js tez duza kobieta ale wage pilnowalam w miare oczywiście... stanelo na 11 kg choc jak aie waze w ciuchach to plus 700g

Justyna - wow Moja Iza kilka dni temu 3mies. skonczyla i niewiele wiecej wazy.

[_patka_]

Sama nie wierzę, ale chęć jest teraz tak silna, że postanowiłam to wykorzystać.

[mon_ka98]

A wkładki się już pozbyłaś czy to dopiero w planach?

[_patka_]

A wkładki się już pozbyłaś czy to dopiero w planach?

Jeszcze mam. Wyjme we wrześniu. akurat będą trzy lata jak noszę. No trochę szybciej niż zakladalam ale czekać te 5 lat to już za długo...

[Zoya]

Patka,  dlaczego dopiero we wrześniu?

[_patka_]

Patka,  dlaczego dopiero we wrześniu?

Bo chce urodzić po połowie następnego roku. Składa się na to fakt, że w pracy braki kadrowe bo trzy już na macierzynskim, moje ledwo zaczęte studia i sama jeszcze nie jestem gotowa

[Zoya]

Juz rozumiem. Wczesniej pomyslalam, ze zaczynasz starania od razu, np dziś 

[_patka_]

Juz rozumiem. Wczesniej pomyslalam, ze zaczynasz starania od razu, np dziś 

ostatnio dziwnie się czuje i piersi mi dosyć mocno urosły w związku z tym zrobiłam test ale negatywny wyszedł. Trochę szkoda

[monijane]

A ja bym na Twoim miejscu pozbyła się wkładki ze dwa miesiące wcześniej niż zakładasz. Ale tylko po to, żeby w środku cały ten nabłonek się zregenerował.

[_patka_]

Idę za dwa tygodnie do giną i zapytam się o to.

[Zoya]

Właśnie też pomyślałam sobie czy nie lepiej wyjąć wkładkę na kilka miesięcy przed staraniami...

Sylwia 6 dni przed terminem - 39t1d :)Pomagały dłuższe spacery (na tyle na ile bylam w stanie chodzić, bo pod koniec ledwo nogi podnosiłam ) i mąż też

Urodziłam w piatek, odeszły mi wody po 15 a urodziłam 17:45 A jeszcze w srodę na badaniu dr mówił że zero rozwarcia wewn. i w sumie wszystko wygląda tak jak w tym 34tc

Tez bym radzila wyjac kilka mies. wczesniej. Organizm musi miec czas, zeby sie przygotowac. Moze nie wyjsc od razu i trzeba bedzie sie jakis czas starac.
Moja kuzynka po zaprzestaniu stosowania antykoncepcji musiala starac sie o dziecko wiele miesiecy.

[_patka_]

Taaak też tak słyszałam, ale zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek więc u mnie inna bajka.
Natomiast dowiem się jak to jest w przypadku spiralki, ale myślę, że można już przy pierwszym cyklu po wyjęciu tak jak z tabletkami.
Edit: wyczytałam, że jednak trzy miesiące trzeba odczekać od wyjęcia.

[violiza]

patka, mogło to być po prostu szczęście. Więc lepiej dla przyszłego dzidziusia zadbać o to raczej gin może dużo mówić..

[_patka_]

patka, mogło to być po prostu szczęście. Więc lepiej dla przyszłego dzidziusia zadbać o to raczej gin może dużo mówić..

pewnie, że mogło, ale tabletki brałam regularnie przez 5 czy 6 lat więc to też może świadczyć o tym, że jestem mega płodna
wcześniej nie wyjmę, bo boję się ciąży od razu.

[sylwiq]

Ania 
Ja sama nie wiem czy chce juz czy chce go przenosic 
Taaaak mi dobrze w moim poukladanym zyciu 
Maz w pracy, dziecko w przedszkolu a ja sobie moge robic co chce.. i spaaaaac 

Jutro moj dr ma dyzur w szpitalu 
W piatem byloby 6 dni przed terminem 
Ohhh chcialabym w 2.5h miec to za soba 
Jak by sie stalo tak jak u ciebie to nie ma bata- idziemy na kawe jak dojde do siebie 

[_patka_]

Sylwia a imię masz już? Bo nie doczytałam

Sylwia - to trzymam kciuki i Ciebie za słowo

[sylwiq]

Filip chyba zostaje.
Maz i seba mi nie pizwalaja zmienic
A ja wciąż mysle jeszcze nad tym Kamilem...


W ogole dr mnie wczoraj zapewnial ze wsrunki do porodu idealne..
Szyjka krótka, mieciutka, rozwarcie juz na 2cm i jeszcze ze maly ma glowe idealnie gotowa do wstawienia nardzo nisko juz i w ogole nie ma opcji zebym rodzila 20h...
Ciekawe czy to tylko takie gadanie czy faktycznie doswiadczenie jego ..
Chociaz tu jest loteria prawda?
Wystarczy ze maluch reke sobie na glowie polozy prawda? I juz porod idzie gorzej..
Aj duzo mysle..

[kurczaczek83]

Pati sorki ale to że zaszłas w pierwsza ciążę od razu to nic nie świadczy...mam nadzieję że teraz też Ci się szybko uda...bo z tym roznie bywa...

[lebara]

Pati wielkie wow, ja myślałam jak Sylwia, ze zostaniesz przy jednym:)  a tu proszę takie wiadomości

My z M zdecydowaliśmy, ze zrobimy wazektomie tzn On zrobi, ale powiem szczerze że gdzieś tam głęboko siedzi trzeci maluszek.

Sylwia a ja myśle, że nie znasz dnia i godziny w każdej chwili możesz zacząć rodzic. Moja znajoma rano była u lekarza miała ktg, gin jej powiedział że nic nie zapowiada się na poród i ma się nastawić na wywoływanie a 4 godz później pędzili na porodówkę, ledwo położyła się na fotel i urodziła.