Nadzieja no u nas niestety dziewczynki czesto spia z nami

,Amelka dlatego znowu ma lozeczko u nas w sypialni... Julia przychodzi w nocy do mnie ,czasem placze i to musze byc ja bo inaczej jest ryk...
Co prawda juz obie lepiej spią,mlodszej wychodza ostatnie zeby to moze i spokojne noce beda.
Ooo tak!Tez mi Julka taka mala sie wydawala,a gdy przyszla do szpitala zobaczyc siostre(miala 19m) to nagle taka duza!!!Takie dziwne uczucie.
Emma rozumiem Cie z tym ze zal ,ja to ryczalam jak przyjechalam ze szpitala z mlodsza.Jak ktos patrzal i sie jarał Amelką ja ryczałam.Źal mi bylo Julii ze to nie Ona teraz w centrum zainteresowana jak to bylo wczesniej.W dodatku nagle nie byla z nami w pokoju to jeszcze bardziej wplywalo na moje samopoczucie.Tyle ze ja juz przesadzalam... jak ktos zle popatrzal na mnie -ryk

trwalo to ponad 2 tyg od porodu