a jaki jest ich rozmiar?
Sylwuś dbaj o siebie, choróbsko teraz precz!!!! Lara współczuję...mnie nic nie boli po badaniu szyjki.... Moja mama przenosiła i mnie i brata więc przypuszczam że i ja bym przenosiła...Klarę to na bank, bo cc było 39tyg1dien, zero rozwarcia, szyjka dluga zamknięta... Teraz szyjka się skróciła, ale i tak do porodu daleko, tylko te skurcze....zawsze jak wstanę rano to mnie męczą ok. godzinę, potem tak roznie....
wczoraj wieczorem mialam mega chęć na eklera albo napoleonkę

usze sobie podogadzac, bo jak zacznie się karmienie to pewnie i dieta....:-p choć teraz mam już nieco inne podejscie i wychodzę z założenia, ze niestety pewnie etapy - np. gazy czy kolki dziecko musi po prostu przejsc... No i o ile Jagna bedzie dobrze przybierala, nie bede jej na pewno w nocy wybudzala do karmienia....
Ja na opryszczki i zajady niczego nie stosuję, mam wrazenie że czy stosuję czy nie, gojenie się trwa tyle samo....