Wszędzie się czyta o tych grykach i kokosach, i ja też chciałam taki kupić. Ale po rozmowie z położną właśnie nt materacy kupuję zwykłą piankę. W kołysce i w wózku też mam zwykłą piankę. Ponoć właśnie różne dziady się przyplątują no i alergia potrafi wyjść. Na tej samej zasadzie też do pokojów dziecięcych poleca się zamiast naturalnych wełnianych dywanów-te z włókien sztucznych. Ja uwielbiam wszelkie ekozabawki, ale tutaj nie będę się bawić. Pianki mogą być różne, producent powinien opisać sprężystość, można kupić tę grubszą, aczkolwiek taki maluszek waży tylę,że raczej nie ma co się zamartwiać, że materacyk jest za miękki.
Kokos- pianka jest już lepszym wyborem wg najnowszych artykułów które czytałam, ale kokos nadal jest włóknem naturalnym.