też miałam fazę kupowania wszystkiego na allegro.
karmę przede wszystkim! za wór 10 kg ( ok 2 miesiące czasu mają ) płacimy 140 z darmową wysyłką. w sklepie taka karma 200 zl lub i więcej nieraz.
ale zauważyłam że małe agd, itp itd, często są w takiej samej cenie jak w marketach, lub 10-20 zl taniej, a taką rożnice mogę przyjąć , bo co wezmę do ręki i ja odpowiadam za przesyłkę to moje.
ostatnio w kwietniu zamówiłam blender na prezent. co z tego że sporo taniej, jak dojechał uszkodzony;/
zwrot dostałam ,ale ile zjadłam nerwow to moje.
takze czego kurier nie jest w stanie rozwalić to zamawiam:P