Kochana a jak na kaszce jest napisane, tzn dawkowanie?
Ja podawała Igorkowi całą porcję manny i co?
PRzez 7 dni ładnie jadł nic się nie działo a na 8 i 9 dzień zwymiotował i dałam sobie spokój z kaszkami na chwilkę obecną!
Kurczaczku bo gluten czy kaszki z glutenem wprowadza się przez 2msce po 2-3g dziennie a nie od razu całą porcje się daje dziecku...Nawet sinlac bezglutenowy wprowadza się od łyżki zwiększając wartość do 7 łyżek, które to dopiero są pełną porcją. Nic się takiego nowego maluchowi nie podaje w dużej ilości tylko malutkiej, oczywiście są dzieci które od razu akceptują cały słoik marchewki, ale są takie jak Igorek którym kaszka w takiej ilości szkodzi...
Ty i tak powinnaś Igorkowi sprawdzać ten gluten właśnie stopniowo go wprowadzając...
Asia my wprowadzamy gluten jako kaszkę owsianą Holle(teraz też będzie jaglana),dziewczyny polecały z forum, są super!Codziennie dodaję do obiadku te zalecane 2-3g, rozrabiam wodą, zawsze rozrabiałam wodą kaszki więc może poszukaj takich na wodzie a nie na mleku?Ja bym nie wprowadzała takiej na mleku modifykowanym jak karmisz, bo po co?Albo w swoim mleku rozrób?
No i ta kaszka co pokazujesz jest po 6mscu...a młoda jeszcze tyle nie ma

Więc bym takiego czegoś nie podawała.
A co do nietolerancji na jakikolwiek składnik w diecie maluszka to objawia się to przede wszystkim bólami brzuszka, problemami z kupką (zaparcia albo biegunki) i wysypkami głównie na twarzy.
Aaaa i jeszcze dajemy mu piętki chlebka do pogryzania ale to chyba muszą być już zęby? więc ciut więcej ma ostatnio tego glutenu
