Martusiu, płucz gardło co godzinę i koniecznie zawsze na noc!!!!!!!!!!!!!!
Oprócz tego wypij letnie!!! mleko z miodem i masłem oraz czosnkiem (ząbek), koniecznie na noc.
jak wiesz, ja faszerowałam, sie specyfikami z apteki i średnio mi pomagały (przez miesiąc), a propolis momentalnie, czosneczek też polecam. Więc się nie załamuj, tylko wypróbuj te meteody, w kopńcu nie masz nic do starcenia.
nie wiem, czy Ci pisałam o wynikach z wymazu gardła, okazało się, ze mam stroptoboccusa, czy jakoś tak, ale wzrost skąpy, wszystkie antybiotyki zabijają go od razu, ale moja p. laryngolog powiedziała, zebym na razie popłukała sobie przez 2 tyg propolisem, skoro tak na niego dobrze reaguje i może mi wybije te niedobitki do końca, a jak nie to szczepionka luivac, bo antybiotykiem nie chce mnie faszerować skoro mam go tak mało
