[asiek]

super foteczki,dzieciaki słodkie!!!
Gratulacje dla Wiktorka za te brzoskwinki  
Powodzenia w okupowaniu kompa  

[demka]

Martulka superowe te fotki, i jak zauwazyła gosia oni wyglądaja jak rodzeństwo Gratuluję zrzucenia wagi To bardzo poprawia samopoczucie

[Maja]

jejku, fajowe te fotki - to było pierwsze forumowe spotkanie forumowych pociech. Bardzo ważna sprawa.
ŚLiczne macie dzieci dziewczyny, ale chłopaki mają takie mamy, że nie dziwię się.

[asiek]

Właśnie,zapomniałam pogratulować tych 5 kg         Tobardzo dużo  
Powodzenia w utrxymaniu tej wagi lub jeśli chcesz jeszcze zrzucać to też trzymam kciuki  

[Tajusia]

Witajcie  
Ale fajniutki chopcik z Wiktorka  
Śliczne macie zdjątka małego z koleżanką i kolegą - będzie miał fajną pamiątkę  


Pozdrowionka dla Waszej 3-eczki  

P.S. Gratuluję takiego wyniku w odchudzaniu i cierpliwości  

[martulka]

Martaxyz11 ani się obejrzysz jak Twoja Ninka będzie taką dużą dziewuszką.

Maja to było już drugie spotkanie forumkowych dzieciaczków

Dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków za ubywanie kg. Jeszcze 5 i będzie idealnie

A dzisiaj Wiktorek zjadł bananki z brzoskwinką. Nie szły mu tak dobrze jak wczorajsza brzoskwinka, ale pół słoiczka wciął.

A jeszcze muszę dodać, że Mariolka natchnęła mnie na jeszcze jedną rzecz. Teraz zacznę ubierać Wiktorka na dorosłego  Będzie nosił spodnie i bluzy  

i dobrze, bo to taki duży chłopak(jak mój Marcel) od razu bedzie wyglądał na starszego.Już tak wygląda po swoich gabarytach.

O przepraszam bardzo!!! - moja żonka robi ze mnie jakiegoś "tyrana" co to wciąż okupuje komputer. Po pierwsze w ostatnim czasie to faktycznie nie działały w multimediach serwery i nie można było wysyłać zdjęć na w/w serwery, a po drugie to moja żonka czasami to zamiast pisać o Wiktorku to gra sobie w "Ricochet-a". Mnie po za tym też dość często nie ma w domu to ja nie wiem co ona wtedy robi

i się wydało...!A zganiała na Ciebie...    [/code]

[martulka]

Dzisiaj nasz synuś wciął zupkę jarzynową z królikiem i pół deserku banany z brzoskwiniami. A jak przy tym mlaskał

[merkunek]

No to buziaczki dla mlaskacza

[martulka]

Mariolka, a pod spodnie zakładasz Marcelowi jakieś rajstopki lub śpiochy, czy tylko skarpetki?

[merkunek]

Mariolka, a pod spodnie zakładasz Marcelowi jakieś rajstopki lub śpiochy, czy tylko skarpetki?

Nie wiem jak Mariolka, ale ja Kubie zakładam jak jest zimno rajtuzki, a po domu skarpetki pod spodnie no i buciorki rzecz jasna, aha no i zawsze bodziaka pod sweterek, co by mu brzusio nie wychodziło na wierzch...

[martulka]

Dzięki merkunek
Bodziaka to Wiktor ma zawsze, tylko właśnie zastanawiam się czy w domu pod spodnie mam małemu rajstopy zakładać, ale pewnie tak bo jak będzie fikać nogami to mu się spodnie podwiną i z gołymi nogami leżeć będzie.

[merkunek]

Dzięki merkunek
Bodziaka to Wiktor ma zawsze, tylko właśnie zastanawiam się czy w domu pod spodnie mam małemu rajstopy zakładać, ale pewnie tak bo jak będzie fikać nogami to mu się spodnie podwiną i z gołymi nogami leżeć będzie.

Martulka, ja Kubie w domu to rajstopki zakładam tylko wtedy jak jest bardzo zimno, a tak to skarpety i dresy, no albo same rajtuzki, tak jest najwygodniej
A w rajtuzkach i spodniach to raczej za gorąco...

[martulka]

merkunek, teraz wszystko zrozumiałam
Czasami trzeba mi tłumaczyć jak krowie na rowie

[Martaxyz11]

martulka, jak ja Wam zazdroszcze jak mówicie o "bieganiu "  

Dzięki merkunek
Bodziaka to Wiktor ma zawsze, tylko właśnie zastanawiam się czy w domu pod spodnie mam małemu rajstopy zakładać, ale pewnie tak bo jak będzie fikać nogami to mu się spodnie podwiną i z gołymi nogami leżeć będzie.

Martulka, ja Kubie w domu to rajstopki zakładam tylko wtedy jak jest bardzo zimno, a tak to skarpety i dresy, no albo same rajtuzki, tak jest najwygodniej
A w rajtuzkach i spodniach to raczej za gorąco...

podpisuję się pod tym co napisała merkunek.Po domu to go w samych rajtkach puszczam.A jak gdzieś idę, to pod spodenki rajtuzy.Bo on sobie skarpetki zawsze ściągnie...i jest bez z gołymi nóżkami.A rajstop raczej nie zdejmie...

[merkunek]

merkunek, teraz wszystko zrozumiałam
Czasami trzeba mi tłumaczyć jak krowie na rowie

 

[topyciu]

A teraz małe porównanie Wiktorka w kąpieli

Tak było 5 miesięcy temu      


A tak było dzisiaj      

[merkunek]

suuuuuper porównanie śliczny kąpieluszek!

[Agnieszka]

Ale on śliczniutki ....

[Martaxyz11]

SUPER !! tez takie zrobię Nince tylko u nas bedzie z miesiąca i wczesniej  

[martulka]

Dziewczyny dopiero jak zobaczyłam te zdjęcia to zdałam sobie sprawę jak nasz synuś urósł, straszna różnica

[Agnieszka]

Wiktorek urósł i to sporo i takiego "ciałka" nabrał...Śliczny chłopaczek  

[morgaina]

Rzeczywiście duuuży Wasz synuś ale ekstra widać różnicę niby tylko 5 miesięcy a ile się pozmieniało. Śliczny chłopczyk

[demka]

Super te fotki dużego macie już Synia Słodki Bobas

[Tajusia]

ale prześliczny malec  
super takie porównanie - rzeczywiście widać jak urósł  
teraz Martulka jest tak do Ciebie podobny baaardzooo   te oczka  

[Gosiaczek80]

I tylko na takich porównaniach widać jak się zmienił, jak urusł...bo tak to on ciągle jest malutki...

[asiek]

I tylko na takich porównaniach widać jak się zmienił, jak urusł...bo tak to on ciągle jest malutki...

hihi
Tak,porówniania sa najlepsze!!! Wszystko wtedy widać.
A co do ubierania ja robie tak samo jak merkunek i Mariola.Jak idziemy na dwór-ma rajstopki i spodenki.A po domku albo skapetki i spodnie albo same rajstopki.Ale jak bedziesz go ubierała w cepły kombinezon,to rastopy i skarpetki wystraczą.Ma przecież ciepły kombinezon i jeszcze koce w wózku. A co do butów, to jak Wiktorek nie chodzi przeceiż jeszcze,to wystraczą mu skarpetki,a buty są zbędne.Przeszkadzają tylko.No ewentulanie zakładam Miłkowi taki buciki materiałowe iękkie (jak skarpetki takie) Jak Kubuś na nogi na dworzu staje to wiadomo-buty niezbędne!

Gratulacje dla smakosza!!!!

Jak idziemy na dwór-ma rajstopki i spodenki.A po domku albo skapetki i spodnie albo same rajstopki.Ale jak bedziesz go ubierała w cepły kombinezon,to rastopy i skarpetki wystraczą.Ma przecież ciepły kombinezon i jeszcze koce w wózku

dokładnie pod kombinezon już nie zakładam spodni,same rajtki

A co do butów, to jak Wiktorek nie chodzi przeceiż jeszcze,to wystraczą mu skarpetki,a buty są zbędne.Przeszkadzają tylko.No ewentulanie zakładam Miłkowi taki buciki materiałowe iękkie

ja też mam takie, bo mój jeszcze nie chodzi po dworzu.takie ortalionowe z kożuszkiem w środku w takim przypadku to buty obowiązkowo

Jak Kubuś na nogi na dworzu staje to wiadomo-buty niezbędne!

[merkunek]

Dziewczyny dopiero jak zobaczyłam te zdjęcia to zdałam sobie sprawę jak nasz synuś urósł, straszna różnica

ja też na codzień tego nie zauważam, dopiero jak chcę mu coś ubrać, a tu albo spodnie do kolan, albo bodziak do pasa