Autor Wątek: Beth odlicza...  (Przeczytany 60359 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Beth odlicza...
« Odpowiedź #240 dnia: 20 Czerwca 2006, 13:31 »
Beth podziwiam Cię za tak dobra organizacje, ja do dzis nie mam żednej listy zrobionej  :oops:


Cytat: "Beth"
A jutro poproszę o trzymanie kciuków o godzinie 10:00.


Masz to jak w banku, będzie dobrze i za dużo się nie stresuj  :D

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Beth odlicza...
« Odpowiedź #241 dnia: 20 Czerwca 2006, 15:27 »
Kciuki trzymać będziemy na pewno :) Obrona to formalność, więc nic się nie martw :)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Misia

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 441
Beth odlicza...
« Odpowiedź #242 dnia: 20 Czerwca 2006, 17:43 »
ja też będe trzymac mocno.....
ja mam już to za soba...i wiem jaki stres się przeżywa:)

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #243 dnia: 20 Czerwca 2006, 17:49 »
Ufff.. jak gorąco! Jestem wykończona stresem (coraz większym) i okropnym upałem (który też wcale nie zelżał). Siedzenie w czterech ścianach w taką pogodę i usiłowanie skupić się na notatkach jest bardzo ciężkim zajęciem i już wysiadam. Powtórzę sobie jeszcze raz wszystko przed samym snem, budzik nastawiłam na 7 rano, więc będę miała ponad godzinę na poranną powtórkę, kiedy jeszcze nie będzie takiego upało. A o 10 "niech się dzieje wola nieba..." ;)
A teraz pomyślałam, że Wam kogoś przedstawię. Oto Dyzio:

Dyzio urodził się 10 czerwca jako jeden kotek mamusi i ja się w nim po prostu zakochałam. Teraz czekamy tylko na odpowiedź hodowli czy możemy Dyzia zarezerwować czy być może ktoś Dyzia już nam zajął.. Ale liczę na pozytywne rozwiązanie tej sprawy. Jeśli by się udało to nawet jutro wpłacamy zaliczkę i odbieramy Dyzia 20 września z Krakowa. Dobrą wiadomością jest to, że hodowla spodziewa się jeszcze jednego miotu w ciągu najbliższych tygodni, więc jeśli nie Dyzio to może kuzyni Dyzia..
Ale czyż nie jest słodki? :)

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Beth odlicza...
« Odpowiedź #244 dnia: 20 Czerwca 2006, 18:39 »
Nie no!! Beth!!!! Normalnie się rozczuliłam!!! Ale ten kociak jest śliczny!!!  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
Beth odlicza...
« Odpowiedź #245 dnia: 20 Czerwca 2006, 21:32 »
Beth kociak jest słodziutki :) Wydatek dość spory, ale będziecie mieć przepięknego kotka, jeśłi uda się go zarezerwować :)

Kciuki będę trzymać obowiązkowo :mrgreen:

A co do przygotowań - zostało nam prawie to samo do zrobienia :) Będę mogła sobie zrobić ściągawkę z Twojej listy ;)


Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #246 dnia: 20 Czerwca 2006, 21:32 »
Co do Dyzia to na razie czekamy. Pani z hodowli do mnie dzwoniła - ktoś już wcześniej na Dyzia miał chrapkę (jak jeszcze był w brzuszku) i jeśli w ciągu tygodnia ten ktoś nie wpłaci zaliczki, to pani się z nami skontaktuje i jak wpłacimy zaliczkę to Dyzio będzie NASZ. Jak nam ktoś go sprzątnie sprzed nosa, to nie ma tragedii - w niedzielę mają się urodzić następne kociaczki (ma być ich 4-5), więc będzie w czym wybierać. Ale Dyzio to Dyzio i ja go chcę!
W ogóle dużo tutaj pisania o tym co się dzieje dookoła, a mało o ślubie. Żeby nie było, że nic się do przodu nie porusza, to pokazuję Wam moją biżuterię do sukni:

To jest złoto z cyrkoniami - kolczyki już mam w domu (dostałam od Przyszłego z okazji absolutorium), wisiorek mam nadzieję, że też dostanę ;) A jak nie to sama sobie kupię :D W każdym razie łańcuszek będę miała dość krótki, też złoty. Myślałam wcześniej o perełkach (kupiłam sobie nawet kolczyki w odcieniu sukni ze sztucznymi perełkami), ale wolę założyć prezent od Przyszłego, który chyba też jest ładny prawda?
A poza tym to kurcze nie ma czym oddychać..

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Beth odlicza...
« Odpowiedź #247 dnia: 20 Czerwca 2006, 21:40 »
Beth, biżuteria skromna- czyli po prostu idealna do twojej sukni!!! Bardzo dobry wybór :ok:

Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #248 dnia: 20 Czerwca 2006, 22:14 »
Cytat: "Beth"
Ale czyż nie jest słodki?

I to jeszcze jaki słodki. Ja też uwielbiam koty a w moim rodzinnym domu są dwie dorosłe kotki i trzy małe kociaki. Ale jest z nich radość. Koty są poprostu świetne rozrabiaki.

Cytat: "Beth"
Ale liczę na pozytywne rozwiązanie tej sprawy

Trzymam kciuki.

Biżuteria jest poprostu śliczna i taka skromniutka, będziesz bardzo ładnie wyglądała i twojej sukni pasuje.

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Beth odlicza...
« Odpowiedź #249 dnia: 20 Czerwca 2006, 22:34 »
Beth, kochana, trzymam jutro kciukasy !! Ale i tak obrona będzie na 5 :)
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

rybkawiedenka
  • Gość
Beth odlicza...
« Odpowiedź #250 dnia: 20 Czerwca 2006, 22:42 »
Beth ja tez mocno bede trzymała!!!!!!!!! Napisz nam jak tylko bedzies mogła!

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #251 dnia: 21 Czerwca 2006, 16:26 »
Kochane!
Do ślubu zostały 73 dni, a ja jestem MAGISTREM!!![/size]
Obrona na 5, praca na 5 i całe studia na 5!!! :jupi:
Trudno mi jeszcze jakoś to ogarnąć, nie wierzę że to już koniec, mam jakąś taką melancholię, ale z drugiej strony duża ulga i radość, że kolejny etap tak ładnie się zakończył. Od jutra zaczynam wysyłać cv-ki, ale myślę, że pracy w zabójczym tempie nie znajdę, bo wiadomo jak jest. Ale rozmawiałam już o tym z Przyszłym - jeśli do października nie znajdę, to zatrudnię się w Empiku i jednocześnie będę szukać. Chodzi o to, żebym nie czuła się do niczego gdy kolejne cv-ki przeminą bez śladu.. 2m-ce wakacji w zupełności mi wystarczą, więc teraz zamierzam odpoczywać, przygotowywać ślub i korzystać z uroków lata :) A na chwilę obecną jestem głodna, zmęczona, ale straszliwie szczęśliwa! Rodzinka dumna, Tata dostał fajny prezent na Dzień Ojca właściwie ;)
Dziękuję Wam bardzo za trzymanie kciuków - bardzo się przydały!  :serce:
Dzisiaj piję sama (winko się chłodzi w lodówce), a konkretne picie jutro i w piątek :)
Aaaaale fajnie :)

Martini - siateczka godna uwagi faktycznie. Kociaka będziemy mieć dopiero pod koniec września, a potem będzie zima, więc jeszcze trochę czasu jest :)

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
Beth odlicza...
« Odpowiedź #252 dnia: 21 Czerwca 2006, 16:42 »
Beth   :brawo_2:    :brawo:  serdecznie gratuluję pani magister :) mowiłam, że nie taki diabeł straszny  :twisted:  :mrgreen: jeden klopot masz już z głowy ;)

kociaczek przecudny po prostu rewelacja

Offline Agutka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1802
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.08.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #253 dnia: 21 Czerwca 2006, 16:45 »
Witamy kolejna pania magister! super! najserdeczniejsze gratulacje! a teraz mozesz spokojnie przygotowywac sie do slubu :)
Relacja z tego Jedynego Dnia :) Zapraszam  Gość
http://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?p=119076#119076

Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #254 dnia: 21 Czerwca 2006, 17:26 »
Cytat: "Beth"
ja jestem MAGISTREM!!![/size]
Wielkie gratulacje

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
Beth odlicza...
« Odpowiedź #255 dnia: 21 Czerwca 2006, 17:49 »
Beth gratuluję zostania panią magister. :)
A Dyzio jest uroczy! :)



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #256 dnia: 21 Czerwca 2006, 18:11 »
Dziękuję bardzo  :serce:
Właśnie piję winko i czuję jak opada ze mnie napięcie :)
Dyzio to brytyjczyk niebieski, chociaż mamusia jest kremowa. W ciągu tygodnia powinniśmy wiedzieć czy Dyzio będzie nasz, a strasznie byśmy chcieli (chociaż chyba ja bardziej, bo marzę o takim kociaku już od bardzo, bardzo dawna). W domu nie mogłam mieć zwierząt typu pies, kot ponieważ moja Mama kategorycznie mi tego zabraniała. Przeforsowałam więc świnkę morską i króliczka, ale niestety - oba zwierzaczki dość poważnie zachorowały po pewnym czasie (świnka żyła 8 lat, króliczek 3 lata) i nie dało się ich uratować. Bardzo mocno to przeżyłam, zwłaszcza że weterynarze rzadko podejmują się operacji na takich maleńkich zwierzętach i właściwie byłam bezradna i nie mogłam im pomóc. Z kotami i psami jest inaczej. Moja Mama teraz tylko robi jakieś jazdy odnośnie kociaka. Wkurza mnie trochę - właściwie chyba nie umiem jeszcze kategorycznie przeciąć pępowiny, a bardzo by mi się to przydało. Otóż posżło o to, że mieliśmy dostać od moich rodziców sofę skórzaną, ponieważ oni kupili sobie jakiś czas temu inny komplet do salonu. Ale Mama jak usłyszała, że będzie kociak to powiedziała, że ona sofy na zmarnowanie nie da i nie wyobraża sobie jakbyśmy mieli odwiedzać ich z kociakiem. Oczywiście wszelkie argumenty, że kot drapie jak jest mały, że sofę można przykryć narzutą spełzły na niczym i na razie temat "sofa" jest zakazany. Denerwuje mnie to, bo przecież cholera jak już coś daje, to DAJE i powinna wiedzieć, że to nasza sprawa co my z tym zrobimy. A decyzja o kocie należy tylko do nas i jej nic do tego. Już sobie wyobrażam jak będzie o dzieci truła za jakiś rok.. grr..  :evil:

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Beth odlicza...
« Odpowiedź #257 dnia: 21 Czerwca 2006, 19:21 »
Pani Magister - moje gratulację   :brawo:  

A kociak cud-miód. Mamy maja to do siebie, że lubią pomarudzić. Moja też narzekała, że po co mi kot  :roll:  a teraz jak przyjeżdżam ( oczywiście z Seleną - a jak) to ciągle się koło niej kręci, rano zabiera nam ją z pokoju na śniadanie - bo twierdzi, że zanim my wstaniemy to ona z głodu umrze  :roll: Może jak Twoja mama zobaczy kociaka to też mu się nie będzie mogła oprzeć  :mrgreen:

rybkawiedenka
  • Gość
Beth odlicza...
« Odpowiedź #258 dnia: 21 Czerwca 2006, 20:23 »
Beth gratuluje!!! Cudowna wiadomość! Jestem z Ciebie dumna!!!!! :lol:

Co do koteczka i do mamy...u nas było podobnie, tzn ja kiedyśtam, jak już sama mieszkałam to rozstałam siez kimś kto u mnie mieszkał ( i z Kasia malutka wtedy) i kazałam mu zabrać naszego psa (którego mu kupiłam - rasowageo Foksteriera za ciężkie pieniądze) bo nie wyobrażałam sobie że poradze sobie sama z dziecikiem malutkim i z psem. I potem, jakiś miesiąc po, kiedy kasia płakała za zwierzątkiem postanowiłam ze wezme ze schroniska kota, rocznego. I tak trafił do nas Baghira, mieszaniec brytyjczyka. Jak to moja szanowna rodzicielka usłyszała do dostała szału ze kot jest dziki i nie c\wychowany (do ze schroniska i duży) i ze poniszczy mi skórzane kanapy(moja dume - w krwistej czerwieni) i ze bedzie spał w łózku itd...I ja wtedy powiadziałam mamie ze jeżeli zapomniała to kot ma mieszkać U MNIE. i jeżeli cos poniszczy to poniszczy MNIE A NIE MAMIE. I TO JA BEDE MUSIAŁA MIESZKAĆ W PONISZCZONYM. I ze mama nie bedie musiałą tego oglądać jezęli jej to nie odpowiada...DO dziś nie komentuje moich poczynań. Nawet jak  nabyliśmy dla Kasi dwie świnki morskie, więc Beth, jak mówi moja Kasia "olej to ":)

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Beth odlicza...
« Odpowiedź #259 dnia: 21 Czerwca 2006, 21:33 »
Beth przyjmij moje *G*R*A*T*U*L*A*C*J*E*!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #260 dnia: 21 Czerwca 2006, 22:26 »
Jestem po winie wypitym w większości przez samą siebie, ale kieliszkiem podzieliłam się z kumplem ze studiów :) Dzisiaj mam zmęczenie, w piątek idę pobalować na parkiecie - czuję, że energia do tańca mnie rozpiera.
W ogóle to mi się wydaje, że ja jestem brzydka. I czasami jak oglądam zdjęcia innych Forumek ze ślubów to we mnie pojawiają się kompleksy, bo na zdjęciach wychodzę fatalnie i boję się normalnie tej fotograficznej relacji ze ślubu..
No i się przyznaję szczerze, że nie nadążam za wszystkimi seteczkami i czytam tylko te, w których jest co najmniej 8 nieprzeczytanych postów..
Aniula - pewnie masz rację odnośnie nastawienia mojej rodzicielki - z królikiem też tak było, a potem oboje z Ojcem przychodzili do mojego pokoju na niego popatrzeć i podrzucali mu pyszne kąski.
Rybka - Twoje podejście też jest słuszne i nie wiem czy podobnego nie zastosować, a jak Mam nie chce dać nam tej sofy to cóż - niech sofa stoi i się kurzy, najwyżej będziemy przyjmować gości na podłodze :) W Dyziu jestem absolutnie i fenomenalnie zakochana i chcę być jego opiekunką.
Dziubasek - *DZ*I*Ę*K*U*J*Ę! :D
No i chyba na dziś mam dość:)

Offline redzia

  • Gosia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2586
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.09.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #261 dnia: 21 Czerwca 2006, 22:53 »
Beth - kocie, czyli Dyzio jest przecudny. Masz bardzo ladna sukienke. Aha i musze Ci powiedziec jeszcze jedno, dobrze zrobilas, ze nie zkladasz tych perel do slubu. Nie wiem czy wiesz, ale perly ogolnie przynosza pecha, a zakladac je na slub to tak jakby wypisac na siebie wyrok ( no chyba, ze nie przejmujesz sie przesadami). Bizuteria, ktora masz zalozyc jest bardzo sliczna.

Pozdrawiam  :id_juz:

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Beth odlicza...
« Odpowiedź #262 dnia: 21 Czerwca 2006, 23:39 »
Beth, moje gratulacje :) Teraz to już tylko przygotowywać się do ślubu  :mrgreen:
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Beth odlicza...
« Odpowiedź #263 dnia: 21 Czerwca 2006, 23:58 »
Cytat: "redzia"
perly ogolnie przynosza pecha,

 Ale nie, jeśli zakupi je sobie Panna Młoda
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Beth odlicza...
« Odpowiedź #264 dnia: 22 Czerwca 2006, 08:15 »
Cytat: "Beth"
W ogóle to mi się wydaje, że ja jestem brzydka. I czasami jak oglądam zdjęcia innych Forumek ze ślubów to we mnie pojawiają się kompleksy, bo na zdjęciach wychodzę fatalnie i boję się normalnie tej fotograficznej relacji ze ślubu..

Beth zaraz dostaniesz po tyłku!!! Prosze pozbyć się wszystkich kompleksów bo właśnie TE KOMPLEKSY widać na zdjęciach...a tak poza tym widziałaś kiedyś brzydką Pannę Młodą?? W okół nas, szczególnie w tym dniu, rozpościera się taka energia, coś takiego niezwykłego, że wyglądamy po prostu pięknie  :mrgreen:

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Beth odlicza...
« Odpowiedź #265 dnia: 22 Czerwca 2006, 08:33 »
Panny Młode zawsze są PIĘKNE !! Pani Magister, proszę to przyjąć do wiadomości  :mrgreen:
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

rybkawiedenka
  • Gość
Beth odlicza...
« Odpowiedź #266 dnia: 22 Czerwca 2006, 08:51 »
Beth dziewczyny maja 100% racji!!!!! TO winko to chyba wplywa na twoje negatywne myslenie! No coz to za brednie!

Kazda Panna Mloda jest najpiekniejsza na swiece, przede wszystkim dla PAna Mlodego! I tego nalezy sie trzymac!

Offline Misia

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 441
Beth odlicza...
« Odpowiedź #267 dnia: 22 Czerwca 2006, 08:52 »
Gratulacje:)))))))))))))))))
Pani Magister :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

A kociak cudny.....ja to jestem kociara i jak go zobaczyłam to trzeciego kotka mi się zachciało hihihi

a biżuteria super wybor...idealnie będzie pasować do sukni:)

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #268 dnia: 22 Czerwca 2006, 10:00 »
72 dni! (pięknie mi to odlicza licznik na tapecie na pulpicie - Rybka jeszcze raz dziękuję!)

Nawet nie mam kaca i dziękuję Wam za to, że mi wybiłyście z głowy narzekania. Nie ma co - trzeba się cieszyć, a uśmiech zawsze wydobędzie piękno. I tego właśnie się będę trzymać :)

Nawijam w tym moim wątku o strasznych pierdołach codziennie, właściwie przygotowania ślubne zeszły na dalszy plan, bo na razie nie ma nic do załatwiania  :shock: Oczywiście jak się wszystko zwali na głowę w lipcu to będzie sajgon, ale na chwilę obecną nic się nie dzieje. W sobotę idę odebrać winietki i karty menu (oczywiście wkleje fotki), chcę też zakupić kartki a-4 do drukarki w kolorze ecru albo żółtym, bo na winietki będę naklejać wycięte nazwiska z tych zadrukowanych kartek. Muszę też się zaopatrzyć w jakiś klej, który ładnie i mocno te kartki przyklei. No i za jakiś miesiąc musimy rozpocząć dzwonienie po zaproszonych gościach, żeby się dowiedzieć ilu ich w końcu będzie. Pewnie trochę nam się ludzie powykruszają, dlatego wolę wiedzieć ok. 20 lipca, bo wtedy mam jeszcze czas na zaproszenie kilku osób rezerwowych.

No i w sobotę chcę też zadzwonić do salonu sukien, żeby się dowiedzieć czy moja umowa gdzieś się ne zagubiła i na kiedy dokładnie możemy się umówić na przymiarkę sukni. Wstępna wersja była na początku sierpnia i mam nadzieję, że tak zostanie (odbiorę sobie od razu dyplom ukończenia studiów, bo tyle się na niego czeka...)

29tego przeprowadzka i dopiero 8 lipca weźmiemy się za przygotowania pełną parą. A ja do niedzieli do 8 lipca będę odcięta od forum, bo mój komputer zawiezie się już do Gorzowa. Także chyba dlatego tak tutaj paplam, bo za chwilę już nie będę miała jak :)

A dzisiaj mam zamiar przejść się do tego sklepu z dekoracjami o którym pisałam. Muszę zobaczyć te rożki na płatki kwiatów, bo mnie aż skręca z ciekawości jak to na żywo wygląda :) No i do tego mam zamiar napisać wspaniały uniwersalny list motywacyjny i zaktualizować moją cv-kę. A czy myślicie, że powinnam w niej już pisać, że będę mężatką? Bo podania o pracę chcę zacząć wysyłać już od jutra i nie wiem właśnie..

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Beth odlicza...
« Odpowiedź #269 dnia: 22 Czerwca 2006, 11:24 »
Cytat: "Beth"
Muszę też się zaopatrzyć w jakiś klej, który ładnie i mocno te kartki przyklei.


Beatko polecam Magic- jest bardzo mocny i nie brudzi!! rewelacja! :mrgreen: