hej hej dziewczynki mam tylko chwilke i nawet nie wiem od czego zaczac. Nie mam dostepu do internrtu i dlatego zniklam ale bardzo tesknie za forum i juz odliczam czas do powrotu do Anglii bo tam moge siedziec i na spokojnie poczytac wszystko... Wpadlam tylko na minutke żeby napisac że dalej jestem z Wami.....no i postaram się w szystko nadrobic w lutym.
A co do moich spraw to mam juz zespol, fotografa, autko (bordowa Warszawa), zamowione butki, no i upatrzona sukienke ale tak na 80 % bo jeszzce wszystkich salonow nie zwiedzilam. Robilam też mnóstwo zdjęć na przymiarkach, ale też nie wszędzie. Ogólnie całkowicie zmieniła mi się konceocja tego co chcę i to tylko dlatego ze nie podobam się sobie kompletnie w modelach o jakich zawsze marzylam. tak to bywa. A najlepsze jest to ze sukienki są na mnie za duze i za krótkie

jak będę miala wiecej zcasu to moze jeszzce cos skrobne no i umieszzce te zdjecia w sukience ktora mam na oku(jak mi się uda). acha a sukienka jest z Bytomia, kosztuje 1550 zł +welon gratis no i potem można ją oddac do komisu. to chyba tyle....Do reszty salonow wybieram się w styczniu.....a potem podejmę decyzje. pozdrawiam Was serdecznie i życzę Wesołych i Pełnych Ciepła Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku.....