garnitur klasyczny, czarny (ale to nie taka głęboka czerń i nie grafit:P). Upatrzony w nowym Turzynie... na prawdę zadziwiła mnie jakość do proponowanej ceny. Garnitury śliczne. Mój PM powiedział, że chce kolorowy (nie biały) krawat i jak mu pokazałam takie ostre fiolety to nie miał nic przeciwko;), to fajnie hehe. Garnitur idealny, babeczka dobrała jakieś spodnie z innego rozmiaru niż te w gajerku:P i na prawdę było super:).
Mój PM nie jest taki jak ja:D, on przemyśli wszystko, zastanowi się i dopiero kupi, bo ja to bym już wczoraj brała ten garniak i zamawiała obrączki:D. Myślę, że na dniach te obrączki zamówimy:P, bo palce przez te 5 miesięcy nam się nie zmienią;). Zresztą złotnik powiedział, że do 5 rozmiarów w jedną i drugą stronę rozmiar zmienia:D, do tego dożywotni "serwis" hehe - tak to nazwę;), chodzi o polerowanie, czy czyszczenie obrączek:). Grawer jest w cenie:).
Obrączki na palcu prezentują się ślicznie, zarówno moim jak i PM:)