Świetna jest!!!!!!!!!!

i rozumiem teraz sprawę 

LASKI...trzeba spota czerwcowego zorganizowac!!!!!!
koniecznie!!!!!!!!!!!!!!!

A może w lipcu? Nad morzem?

czerwcowego? szkoda.........

bo w czerwcu sa 4 dni wolne

Kupiłam Młodemu gajera na chrzest, który planujemy jak będzie miał 4,5 mca. Musi się w niego wbić (rozm. 68).
Tak mi się spodobał, że nie było innej opcji. Rozmiar z metki 4-6mcy...no zobaczymy.

[dziubasek]

Ola może się uda :]
Ja z chrztem poszłam na łatwiznę. Ciuszki będzie miał "normalne"- beżowe sztruksiki, biała koszula i pulowerek... wpakuje go w biały sztruksowy śpiworek (Allegro- całe 4,25 zł - bardzo fajny! Olcia jak będzie zimno to chętnie Bartusiowi pożyczymy :] ) i nałożę białą polarkową czapeczkę... wsiooooooo.
Jagódka jest słodka!! Bardzo ładna dziewuszka!!! Będzie serducha chłopcą skradała...oj będzie!

My mamy chrzciny 19-tego i czekam do ostatniej chwili ze strojem, bo moja malizna trochę mi śmignęła w końcu, może przez ten tydzień jeszcze coś urośnie

Wczoraj była ubrana w body z krótkim rękawem, bawełnianego pajaca, bawełnianą czapkę i "misiowaty" kombinezon i karczek miała spocony jak ją rozbierałam nie wiem już jak mam ją dziś ubrać

A powiedzcie mi co robicie w domu z oknami. Do tej pory w tym pokoju w którym jest Daria okno było zamknięte, ale jest tak ciepło, że myślę, żeby przy niej otworzyć, tylko czy mam ją też ubrać wtedy jak na dwór i tak trzymać Czy jednak nie otwierać jeszcze przy niej?

[sandrunia]

ja mojej przestałam zakładać kombinezon na koniec lutego, wiem że tu jest inny klimat ale i tak, i ani przeziębiona ani nic, ostatnio ja Łukasz i Wanessa kichaliśmy smarkaliśmy a ona nic...więc na plus tez wyszło ze nie jest przegrzana  brrr ja bym nie dała rade jakby mi założyli w taką pogodę tyle tego...

[elisabeth81]

Cholercia, przypomniałyście mi o chrzcinach. Muszę coś zacząć myśleć.
Foty spacerówki będą wieczorem, wczoraj padły mi baterie.

Aaaa... ja chcę taką Jagódkę! Boooooooooska jest!!!

Jak do tego czasu (spota) przejdą mi mdłości to z wieeeelką chęcią bym się wybrała 

Jagódka jest suuuuuuuuuuuper slodka

[dziubasek]

My dziś jadąc do sklepu ubraliśmy się w body kr rękaw, pajacyk bawełniany i dresik polarkowy, teraz młody śpi na balkonie w kombinacji- body kr rękaw, pajacyk bawełniany i kombinezonik polarkowy na bawelnianej podszewce, na główce cieńka bawełniana czapeczka plus kaptur... śpi spokojnie... chyba mu dobrze?a ja zabieram się za sprzątanie... jutro chrzciny!!!

Daria dziś jest ubrana tak jak Nikoś Śpi spokojnie, karczek ma ciepły, ale nie spocony

I mam pytanie. Ile czasu w taką pogodę jesteście z maluchami na dworze? Daria jest na dworze już 2 godziny, śpi jak aniołek i szkoda mi jej zabierać do domu, ale nie wiem czy może być tak długo, chyba tak, prawda?

Jeszcze po południu wybieramy się na spacer, jak powieszę firanki, bo w końcu dziecina pozwoliła mi okna umyć

Dziubasku - masz ciepłolubne dziecko Mój Kamil już wczoraj urządzał niezły koncert przy body z długim i półśpioszkach plus kombinezon polarowy na bawełnianej podszewce (może też masz taki z Cubusa? Dziś wyszedł w body z długim i półśpioszkach i dresiku polarowym ze zdecydowanie cieńszego polaru, polarowych butkach i bawełnianej cienkiej czapce - mam nadzieję, że przy 19 st. nie brakuje mu kaptura

A mój spacerowy rekord to też 2 godziny - i myślę, że jak sobie ładnie śpi to dłużej też można - szczególnie przy takiej pogodzie

jak was czytam toj ja chyba przesadziłam z ubraniem małej... body długi, pólspiochy i welurkwy pajacyk, lekka czapeczka i okryłam kocykiem... może faktycznie za goraco.. ale mała spała jak aniołeczek!

My chrzciny mamy w I dzień świąt.. ubranko już mamy
elisabeth81 ja jestem bardzo ciekawa fotki.. ja tez mam Mutsiego i mała kurcze ma już prawie rozmiar 68.. wiec nie wiem ile jeszcze pojezdzi...ona jest długa i chuda.. po moim męzu nie martwi sie najwyzej jakis nowy wozio jej sprezentuje jak wyrosnie.. teraz takie promocje na allegro

[dziubasek]

Mój niby śpi już trzecią (!) godzinę na balkonie  więc chyba mu nie za ciepło... choć jak patrzę na niego to aż mi samj robi się gorąco...



No nie wiem    Fakt jest, że się nie rusza, więc nie może być ubrany tak jak ja... ale i tak cosik za dużo tego mi się wydaje

A przepraszam doczytałam o podszewce   moja ma cienki polarkowy kombinezon bez podszewki

Byłam ją w domu nakarmić i przewinąć i znów wystawiłam do ogródka. Mam nadzieję, ze nie przesadzę z tym dworem dzisiaj

Jaki śliczny Dziubaskowy synek ) i jaki już duży faktycznie wygląda na zadowolonego
A Gemini - leciutko zazdroszczę ogródka, balkon to nie to samo

[KAHA]

Dziubasku, u nas nie chrzczą dzieci w poście. Wszyscy czekają na Wielkanoc i dlatego my 2 tygodnie po....zeby nie było tłumów....

Mój miał dzisiaj body na długi, bluzkę na długi i bluzę, dżiny, skarpetki, buty i czapkę bawełnianą.
I było mu nieco za ciepło.

[jagodka24]

aniu jakio słodziak!!!!!!!!!!!11
ja mysle ze poki co to dobrze ubrany
w koncu w cieniu stał nie???
dzięki za zachwyty moja maleńką
ja tez sie pisze na spotkanko

moim zdaniem w taka pogode to mozna z dziecmi i caly dzien siedziec na dworze
moj dzis biegal po ogrodku rodzicow - spodnie dresowe, skarpetki, body z krotkim rekawem i cienka bluzeczka bawelniana na wierzch i bez czpaki
siedzial na dworze 4 godz

Tośka też ganiała w Podkowie w cienkich spodniach, sklarpetkach, body z kr rękawem, bluzeczką z długim i bez czapki. Zachwycona była 

[kuchasia]

Co do ubioru to ja od poczatku stosuje zimny wychow;)I Ubieram mała zawsze o jedna warstwe wiecej ode mnie i przy takich pogodach jak dzisiaj ma ubrane body na długi rekaw i na to cienka bluzeczke i połspiochy bez rajstop ani skarpet i na glowie opaska.Oczywiscie wozeczek jest  tak ustawiony ze troszke słonca troche cienia,dopiero koło 17tej ubieram jej jeszcze cienka bluze .I Lena na dworze jest praktycznie caly dzien,jak ok 9.30 wychodzi na dwor tak ok 18.30 wraca do domu,z przerwa w domku na obiadek.I nie widze nic zlego w tym ze tyle jest na dworze:)

[**sloneczko**]

dziewczyny mam pytanko - czy Wasze maleństwa miały infekcję układu moczowego? Bo my wylądowaliśmy w szpitalu, mała ma złe wyniki w badaniu ogólnym moczu, posiew nieco lepszy, ale generalnie jest białko w siuśkach i w morfologii podwyższona ilość białych krwinek. Wykryto nam infekcję przy okazji badania cystograficznego, gdyby nie ono to nawet byśmy nie wiedzieli o infekcji, bo Maja nie ma żadnych objawów.

My mieliśmy ale taką delikatną. tzn Pola miała w moczu bakterię Proteusa, ale w takiej ilości, że nie nadawał się do leczenia szpitalnego. Dostawała prze dwa tygodnie chyba dwa rodzaje kropli na zmianę  i to załatwiło problem. U nas objawów specjalnie też nie było!! Mam nadzieję, że szybciutko Majeczkę wyleczą i wrócicie do domku!!

[**sloneczko**]

jesteśmy w domu, bo wyprosiłam teściową, aby użyła znajomości i załatwiła nam przepustkę. Także mamy się zgłaszać co 8 godzin na podanie dożylnie Augmentinu. W pon powtórka badań. Generalnie ma trochę za dużo leukocytów, erytrocytów w moczu, plus jeszcze białko, no i leukocytoza. Mam nadzieję, że to tylko infekcja

[liliann]

infekcje układu moczowego nas omijają i bardzo dobrze...
nie lubię ich...
za dużo mam ich w pracy...

drugą część spaceru moje dziecko przesiedziało w bodziaku na długi rękaw, bluzie welurowej i rajstopach, bez czapki....
temp 22C
podczas pierwszej części spaceru mi się zgrzała, a czapeczka na głowie była mokra, potem się suszyła na wózku...
Ewka odtajała w samochodzie, zjadła w nim deser poszła na zakupy (kurtka + buty)...a potem paradowała w rajtkach....Słoneczko mnie to bardziej interesi dlaczego ona miała cystorgafię mikcyjną...tego się na infekcję w drogach moczowych nie robi...
refluks podejrzewają czy jak? bo przy refluksie bezobjawowe infekcje w drogach moczowych się zdarzają

[**sloneczko**]

liliann miałam nadzieję, że zajrzysz. Mogłabym Ci napisać wyniki Mai? Zerknęłabyś?

[liliann]

dawaj
co prawda moi pacjenci mają zawyczaj skończone 18 lat...ale siki to moja specjalność...