[liliann]

pewnie czasem szła i ciągnęła wózek z sobą zamiast go pchać...
wtedy budka zasłoni słońce...

[jagodka24]

ja pieluche sobie zapinała spinaczem do bielizny albo zabawką na klipsie
jak nie mialam parasolki

[Elcik]

Ja próbowałam stosować x-landerowską do gondolki... dało się zamocować, ale dla mnie znoszącej gondolkę z dzidzią i montowanie na dole na stelażu.... nie chciało mi się jeszcze z parasolką bawić więc stosowałam głównie pieluchę na dole mocując ją jak coś do zabawki.

[Gosiaczek80]

zuzia w gondoli jeździła całą wiosnę i lato i parasolka bardzo nam się przydała. a miałam taką uniwersalną. tylko montowałam ją wysoko. i czasem dziecka w gondoli nie widziałam....

Moje dziecko nie toleruje leżenia na plecach. Inaczej. Nie lubi spać na plecach.

Na spacerze rzadko kiedy mi zasypia, no chyba, że jest mega zmęczony albo po prostu się często wybudza.
Inaczej jest w foteliku samochodowym.

Czy to jest powód, dla którego wrzucić Go wcześniej do spacerówki , dodam, że szybko mi rośnie...??
Bo czasami to mi się na spacery nie chce wychodzić...


Bartek odkrył jak smaczne są ręce i powoli zaczyna mi się ślinić... No bosko 

moim zdaniem nie
za szybko
bartek jest za mały na spacerówkę

[Elcik]

A jak śpi? na boku? na brzuszku? może tak go połóż w gondoli?
na spacerówkę IMHO za wcześnie, chyba, że rozkłada się zupełnie na płasko i nie wymaga od tak malutkiej dzidzi niepotrzebnej pracy mięśni do utrzymania pozycji, bo nawet jak się przesiądziecie na spacerówkę synuś powinien cały czas na płasko jeździć (czyli tak jak w gondoli).

[aneta_81]

moim zdaniem tez jest za wczesnie.. ja bym najwczesniej przesadzila w 4-5 miesiacu..

ja mojego przesadzilam do spacerowki dopiero teraz ( 7 miesiecy).. po zimie.
ale moj to szczegolny przypadek.. bo jak czul swieze powietrze to zasypial z predkoscia swiatła.. i caly spacerek ladnie przesypial.

[martulka]

A ja mam spokój ze słońcem bo mam przekładaną rączkę w wózku

Durna jestem. Broń Boże teraz, o 4 miesiąc mi chodziło...

A wiem, że i w 3 ktoś przesadzał...

[dziubasek]

Ola  już o tym rozmawiałyśmy... ale może po prostu zacnziesz kłaść go na brzuszek w gondolce? Chyba .:Anka:. tak Matiego woziła?

Próbowałam Aniu, ale chyba zbyt szybko się poddałam  Może dlatego, że woziłam go w kocu, a teraz mam flanelki na materacyku.
Mam jakieś opory, kiedy nie widzę jego dzioba zza parasolki.

Nic to, będę walczyć i próbować, co nie zmienia faktu, że podejrzewam, że stosunkowo szybko przeniesiemy się do spacerówki (w wakacje).

Ola  już o tym rozmawiałyśmy... ale może po prostu zacnziesz kłaść go na brzuszek w gondolce? Chyba .:Anka:. tak Matiego woziła?

ja tak woziłam
ludzie patrzyli na mnie jak na wariatkę
i pytali :A co mu jest/(myśleli,że chory)
bo sobie na brzuchu w wózku jeździł
bo tak lubił

[anusiaaa]

Ola, moją Zu to wózek "parzy" jak ją tam wkładam....ale się nie poddaje i mała już tylko od czasu do czasu ryczy....ona generalnie to by najchętniej już sobie usiadła i obserwowała świat

My do spacerówki "pójdziemy: w okolicach czerwca jak już będzie cieplutko...nasza spacerówa się na płasko rozkłada więc looz Ale zastanawiam się kiedy mogę (znaczy ile musi mieć miesięcy), żeby już nie musiała całkiem na płasko leżeć

U nas dziś były kolejne dawki szczepien 6w1 i Rota - Zuzka jest bardzo dzielna...lekko zapłakała przy końcu wkłucia i obdarzyła zaraz mnie i panią pielęgniarkę swoim pięknym, bezzębym uśmiechem

[ANNUUSSIIA]

moja tez jezdzi czasem na brzuszku w wozku, nawet 30-40 min jedzie i obserwuje swiat przez sixteczke w budce, pozniej zasypia na boczku albo brzuszku, zadko spi w wozku na plecach. Ludzie patrza sie dziwnie ale co mi tam jej ma byc wygodnie

[ela]

Dziewczyny czy któraś  z Was używała albo uzywa takich majteczek treningowych ?


Można je szybko założyć i zdjąć, pasują zarówno na chłopców, jak i dziewczynki. Zostały specjalnie zaprojektowane na wypadek, gdyby maluch jednak "nie zdążył" - są wykonane z bawełny, z grubszą warstwą chłonną w kroku, otoczoną PVC. Dzięki temu nic nie powinno się wylać na podłogę. Majtki pozostają wilgotne, dzięki czemu dziecko czuje dyskomfort i szybko uczy się, by siadać na nocnik!
--------------------------------------------------------------------------------------------

Mój mały w sumie nie uzywa juz pieluch  na dzien , jednak w nocy lub na spacer zakładam . Kupiłam te majtki i zobaczymy czy się sprawdzą .

Moje dziecko do tej pory nie przewraca się z brzucha na plecy, ani na odwrót, jakoś mnie to nie martwiło specjalnie, ale czytałam i słyszałam, że już powinna. I nie wiem dać jej jeszcze trochę czasu, czy konsultować z pediatrą

[KAHA]

Gemini - daj spokój, moja panna zaczęła taką gimnastykę w 4 miesiącu życia.

[anusiaaa]

Poza tym Gem każde dziecko inaczej sie rozwija...nie ma co patrzeć na podręczniki...moja coś tam kombinuje z plecy na brzuszek ale doopke ma jeszcze za ciężką 

[aneta_81]

http://www.dzieciaki.net.pl/abc/rozwoj-dziecka-do-12-miesiaca-zycia/

a ja tam wyczytałam, ze od ok 6 miesiaca dziecko przewraca sie z plecków na brzuszek.
"Szósty miesiąc
Dziecko zaczyna rosnąć w swoim indywidualnym tempie. Dziecko przybędzie dalsze 0,5 kg, jednak ta waga ciała będzie zwiększać się teraz w różnym tempie.
Zazwyczaj w ty okresie maluchy zaczynają się przewracać z brzucha na plecy i odwrotnie."
wiec spokojnie.. ma jeszcze duuuuuzo czasu 

No to looooz ma jeszcze czas

Anusia mojej tyłek lata w obie strony, ale tułów ma jeszcze przyrośnięty na płasko

[kuchasia]

Gemini ja pierwsze slysze ze tak wczesnie dziecko ma sie przewracac,wszedzie czytalam ze ok 6tego miesiaca,moja zaczela ok 5tego i najpierw umiala tylko z brzucha na plecki a pozniej z pleckow na brzuch a Dariia ma niecałe 3 miesiace moim zdaniem to za wczesnie.Po drugie ja z dystansem podchodze do tego co jest pisane co dziecko kiedy powinno umiec,owszem jak konczy kolejny miesiac to patrze co niby powinna umiec ale  z czystej ciekawosci i nie stresuje sie jesli czegos nie robi,kazde dziecko inaczej sie rozwija.

[elisabeth81]

Gemini tak jak piszą dziewczyny. Z brzucha na plecy to mój się jeszcze nie przewraca, w drugą stronę owszem śmiga ale tylko jak ma potrzebę
My też wczoraj zaliczyliśmy szczepienie, ostatnie w 1 roku życia.
I uwaga uwaga, ważymy 9100g taki jestem pączuś, a co!

[tete]

Gem daj jej czas!!!jest malusia jeszcze!

Ela-moja Maja ma 11mcy i wazy 9kg! ;Dale zato ruchliwa jak piskoż jest kawał mężczyzny masz w domu!!

Ela, twój marcinek to niedługo mojego przegoni  

[martulka]

No Ela ale ci synek rośnie, ciekawe czy przegonił mojego Oskara Dzisiaj idę do pediatry to się dowiem ile mój klocek waży

[Elcik]

Mamuśki spokojnie, niech dzidzie się rozwijają w swoim tempie. Moja nie "przeszła" roczku i co? i nic......

My wczoraj z ważenia: 10450g....  Twój to pączuś pączuś, ale jeszcze trochę i zwolni.

[kjp83]

Dokładnie spokojnie... każde dziecko w swoim tempie. Ale jednak rozumiem wszystkie mamy bo ja też z tych panikujących jestem. Jak Szymek w wieku 9 miesięcy nie potrafił sam siadać z pleców to po neurologach zaczęłam dzwonić. Na szczęście żaden nie chciał nas przyjąć tak z ulicy  O chodzeniu to mogę jeszcze pomarzyć. Owszem przy meblach i przy czym tylko da się wspiąć to owszem ale sam równowagi to jeszcze z miesiąc nie złapie. Poza tym strasznie bojaźliwy jest.
3 miesiące na takie akrobacje to jeszcze bardzo wcześnie... Daj jej czasu, na pewno szybko załapie

[Vall]

mój Maniek ma 13kg żwyje wagi...uffff.....
ale i wagowo i wzrostowo jestemy powyżej 90centyla!

[demka]

A mi się zawsze wydawało, ze mam dużą dziewczynkę. Tymczasem wagowo ma niespełna 13,5 kg...